kot

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 17, 2010 23:00 kot

:arrow:
Ostatnio edytowano Sob lip 29, 2017 9:48 przez Pixia, łącznie edytowano 10 razy

Pixia

 
Posty: 1375
Od: Wto paź 27, 2009 15:22
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie sty 17, 2010 23:04 Re: Vincent i jego ciągła walka o życie

:arrow:
Ostatnio edytowano Sob lip 29, 2017 9:49 przez Pixia, łącznie edytowano 1 raz

Pixia

 
Posty: 1375
Od: Wto paź 27, 2009 15:22
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie sty 17, 2010 23:09 Re: Vincent i jego ciągła walka o życie

:arrow:
Ostatnio edytowano Nie lip 30, 2017 15:03 przez Pixia, łącznie edytowano 1 raz

Pixia

 
Posty: 1375
Od: Wto paź 27, 2009 15:22
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon sty 18, 2010 13:03 Re: Vincent i jego ciągła walka o życie

zaznaczam wątek i wielkie kciuki trzymamy za Vincenta

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26820
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto sty 19, 2010 7:52 Re: Vincent i jego ciągła walka o życie

Zaznaczę sobie :mrgreen:
Miau,miau,miau :)

sebriel

 
Posty: 2250
Od: Pt mar 13, 2009 11:21
Lokalizacja: Szczecin/NDG

Post » Wto sty 19, 2010 7:57 Re: Vincent i jego ciągła walka o życie

ogromne kciuki za Viniego :ok:
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Wto sty 19, 2010 8:11 Re: Vincent i jego ciągła walka o życie

Miałam kiedyś podejrzenie hemobartonellozy u mojej koteczki (wykluczone potem), drżałam o nią.
To paskudny pasożyt :(
Więc tym bardziej mocne :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za Vincenta. Taki śliczny czarny pyś (ale jego historia :strach: i reakcja tej pani :evil: )
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Wto sty 19, 2010 9:18 Re: Vincent i jego ciągła walka o życie

:arrow:
Ostatnio edytowano Nie lip 30, 2017 15:05 przez Pixia, łącznie edytowano 1 raz

Pixia

 
Posty: 1375
Od: Wto paź 27, 2009 15:22
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto sty 19, 2010 9:30 Re: Vincent i jego ciągła walka o życie

To druga partia kciuków za zwalczenie gronkowca :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Mimo, iż ogolony biedny kawaler, to ślicznie wygląda w kubraczku. :wink:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Wto sty 19, 2010 9:38 Re: Vincent i jego ciągła walka o życie

Cudowny koteczek :love: I taki dzielny :ok:
Mam teraz w domu 2 czarnuszki, Pixio też od kilku miesięcy odwiedza weta regularnie.
I też zaczęło się od KK.

Trzymam kciuki i przesyłam głaski dla futerek :love:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro sty 20, 2010 9:46 Re: Vincent i jego ciągła walka o życie

:arrow:
Ostatnio edytowano Nie lip 30, 2017 15:06 przez Pixia, łącznie edytowano 1 raz

Pixia

 
Posty: 1375
Od: Wto paź 27, 2009 15:22
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro sty 20, 2010 19:43 Re: Vincent i jego ciągła walka o życie

:arrow:
Ostatnio edytowano Nie lip 30, 2017 15:07 przez Pixia, łącznie edytowano 1 raz

Pixia

 
Posty: 1375
Od: Wto paź 27, 2009 15:22
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro sty 20, 2010 20:53 Re: Vincent i jego ciągła walka o życie

prosimy o pomoc dla Viniego
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Czw sty 21, 2010 10:50 Re: Vincent i jego ciągła walka o życie

Prosimy o pomoc dla Vincenta.

Dorottka

 
Posty: 2
Od: Nie sty 17, 2010 1:50

Post » Czw sty 21, 2010 11:18 Re: Vincent i jego ciągła walka o życie

Podrzucę chociaż :oops: , ponamawiam znajomych. Biedny Vini :(
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: bilol, Murraynah i 51 gości