Do tej pory objaw był jeden:
Potwora vel Kota, vel Szelma, vel Ty Cholero
Jakoś tak przed ostatnimi Świętami przylazłam tu za jedną taką, która właśnie adoptowała kota, klasycznego kota... Margaretko2002, dzięki
I oto już w drugi dzień Świąt wystąpił kolejny objaw... viewtopic.php?f=13&t=105353
Dojedzie w sobotę, to będą fotki
Edit: fotki w niedzielę, 16.01.2010
Tatoo, czyli Tacia lub Tatka Puchatka
W tzw. międzyczasie wystąpiły objawy dodatkowe, polegające na nasilonym kupowaniu dzikich zapasów karm i żwirku, dokształcaniu się, tudzież ciąganiu pierwszego objawu do weta
Ale nie, ja wcale jeszcze nie histeryzuję... Dwa objawy główne i kilka mniejszych, to jeszcze nie choroba, prawda?
No to pora na trzeci objaw główny...
Wystąpił nagle i niespodziewanie, jak grom z jasnego nieba, względnie kot z magazynu
viewtopic.php?p=5444901#p5444901
fotki jutro
Edit: Pojutrze, czyli 14.01.10
Młoda
Czy to zaraźliwe i czy powinnam się izolować od społeczeństwa
Diagnozę poproszę.... na cito








