witaminki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 09, 2004 19:57

moja Psotka je suche hillsa. Jednak moim zdaniem ilosc witamin w karmach nie jest jakas piorunujaca dla mlodego kociaka, więc wet poradzil mi dawac PRIOBIOTYKI (a dokładnie dwóch wetów poradziło mi ten konkretny preparat).

Nazdwa preparatu to TOYOVIT. U weta mojego kosztują 12 zł 8O i starczają na ok 3 m-ce :roll:

Zaletą tego preparatu jest to, iż pachnie on i smakuje jak Kocimiętka, więc Psonia nie odmawia zjedzenia mięska z tymi witaminkami :s4:

P.S. mają postać proszku :s5:

migotka

 
Posty: 117
Od: Wto paź 05, 2004 10:15
Lokalizacja: Lubin

Post » Czw gru 09, 2004 20:17

mysza ma prawie 5 lat więc taka mała to już nie jest :roll:
właściwie to jest największa z mojej kudłatej trójcy :wink:

o preparat popytam, dziękuję :)
Obrazek

Amidalka

 
Posty: 4512
Od: Czw cze 10, 2004 14:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 09, 2004 20:25

jeżeli chodzi o ten preparat to jest on przeznaczony zarówno dla dorosłych jak i dla małych kotów :P jedyna róznica to dawka: dla kociąt 2x większa, czyli 1g, a dla dorosłych 0,5 g/dzień

Pozdrawiam.

migotka

 
Posty: 117
Od: Wto paź 05, 2004 10:15
Lokalizacja: Lubin

Post » Sob lut 11, 2006 18:27

potzrebuje rady.
od samego poczatku moja kcia dostawala serduszka, ale ostatnio w sklepie gdzie je poprzednio kupowalam akurat ich zabrakło. I facet polecil mi preparat w proszku o nazwie Dax. Fosforan wapnia w takim okraglym pudelku po 200g. Uwierzylam na slowo.
w domu poczytalam troche i nigdzie nie pisze ze to sa witaminki dla kotow. Pisze tylko o psach!!! Co prawda na opakowaniu jest narysowany kotek, ale cos mi sie to podejrzane wydaje :( Wiecie cos na temat tego preparatu? bo nie wiem czy zaczac go podawac??!!

pozdrawiam

ermine

 
Posty: 30
Od: Sob lis 12, 2005 21:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 19, 2006 11:13

Witam, Rudzielec wcina Best Choice Light + ew. dodatki domowej produkcji 2 razy w tyg z dodatkiem tranu w kapsułkach który podaje też i psiowi (jakieś świństwo z OMEGA3 + cośtam jeszcze) bo dzieci plują na tran z witaminkami z daleka więc żeby się nie zmarnowało poszło dla 4 nożnych. Mam nadziejęże ta OMEGA3 z tranem z rekina Rudishowi nie zaszkodzi :? . Co sądzicie?? Pies łyka toto coś i nie narzeka. Rudy jako wszystkożerny też łyknie i nawet było spojrzenie "a masz jeszcze??"
Obrazek

Czarna Agula

 
Posty: 93
Od: Wto lis 22, 2005 22:25
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie mar 19, 2006 23:05

Ja próbowałam różnych witaminek na moich 3 kotkach i mogę stwierdzić:
:arrow: Sanal- wogóle tego nie chciały jeść, zero zainteresowania; jak zmiksowałam na proszek i dodałam do puchy to odmówiły jedzenia posiłku
:arrow: Gimpet Katzentabs z dziczyzną, algami, naturalne, rybne- uwielbiaja każdy rodzaj i daja się za nie pokroić' podaję im obecnie i wszystkie 3 są zachwycone
:arrow: Gimpet Stickiles- w formie patyczków; je też uwielbiają
:arrow: Gimpet Keeelies- podobne do Katzentabsów, ale mają kształt koniczynek; już na początku kotka odmówiła jedzenia i dostawały dwa kocury, ostatnio jeden chłopak się zbuntował i tez nie chce jeśc więc dostaje tylko jeden kotek
:arrow: Gimpet Fischhappchen- kształtem przypominają karmę, służa do czysczenia ząbków; wszystkie kotki wcianły dośc dobrze
:arrow: Whsiaks Dentabits, Kitbits, Anti- Hairball- wszystkie bardzo smakowały kotkom
:arrow: Vitakraft kabanosy- wręcz je uwielbiają, za kawałek kabanoska robią wszystko
:arrow: Vitakraft Coctail di Carne- kotka nie przepadała, kocurom nawet smakowało
:arrow: Gimpet Mauschen, być może to to samo co Topinis, ale nie wiem- sa w kształcie myszek ale te myszki sa zdecydowanie za duże; nawet jeden z moich chłopaków który radzi sobie z ogromnymi porcjami jedzenia miał problemy z ich grzyieniem- nie mówiąc o maluszku i Psotce, która preferuje małe smaczki bo ma problemy ze zjadaniem dużych; poza tym koty wogóle ich nie chciały jeśc, Ziutek podjął jedną próbę pogryzienia, ale tylko ją polizał, pomiętosił i poszedł; myszki są jakby zrobione z czekolady, więc łatwo się rozpuszczają
:arrow: Pit'r Pat dla kotów- kupiłam im raz te cukierki odświeżające mordki i musze powiedziec że smakowały im super, aż się prosiły żeby dać im jeszcze jedną rybkę; kupowałam w animalii ale były bardzo krótko i już je wycofali- w ofercie znajdowały się może 2-3 miesiące

To chyba wszystko, co jadły moje koty. W tej chwili dostają Katzentabsy, Stickliesy i Keeelis- niedługo dokupię im jednak coś nowego

DamaKier

 
Posty: 898
Od: Pon gru 26, 2005 23:02
Lokalizacja: ze schroniska

Post » Śro lip 12, 2006 19:59

Czarek akurat nie zjada ale ostatnio jadł gimpeta katzentabs z algami.
Ostatnio edytowano Czw wrz 14, 2006 13:13 przez Kociara_9, łącznie edytowano 1 raz

Kociara_9

 
Posty: 123
Od: Śro lip 12, 2006 17:07
Lokalizacja: Przasnysz

Post » Śro lip 12, 2006 20:51 Witaminki

Ja za porada wetow daje kotom Fellovite II. Z tauryna.
Pasta ma przyjemny zapach dla kotow, bo wcinaja
:D
Musze jednak upewnic sie jak dlugo mozna ja podawac, bo jedni weci powiedzieli, ze stale, inni ze nalezy robic przerwy :roll:

deja-vu

 
Posty: 1074
Od: Wto cze 01, 2004 17:49
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw sie 31, 2006 12:44

spotkałam sie ostatnio z opinią, że podawanie kotu wit. c zakwasza mocz i zapobiega problemom z układem moczowym. To prawda, czy nie? i czy podawanie kotu wit.c mu nie szkodzi?

Ivette

 
Posty: 3716
Od: Sob lis 19, 2005 17:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro gru 13, 2006 22:11

Zakwasza mocz? Hmm, chyba tak. Ale sama nie wiem bo kot jje tylko Sanal Premium Multi Vitamina. Znośne, ale nie zje z ręki tylko trzeba mu rzucić..

Kociara_9

 
Posty: 123
Od: Śro lip 12, 2006 17:07
Lokalizacja: Przasnysz

Post » Śro sty 10, 2007 15:59

A co można dać kotkowi na wzmocnienie odporności po kocim katarze, kiedy nie moze jeszcze być zaszczepiony?

chilu

 
Posty: 27
Od: Czw sty 04, 2007 12:48
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 10, 2007 16:47

najlepsze byłyby preparaty podnoszące odporność, wet powinien doradzić, bo to od kondycji kota zależy
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Pt sie 03, 2007 22:11

[quote="migotka"]

Zaletą tego preparatu jest to, iż pachnie on i smakuje jak Kocimiętka, więc Psonia nie odmawia zjedzenia mięska z tymi witaminkami :s4:

a tak apropo wiecie ze kocimietka działa na koty jak narkotyk... one po tym sa takie oduzone i slina im cieknie :roll: mojej sasiadki kot tak czasami ma i sie slini ;p a moj kociak jeszcze mały jest ^^
Najwazniejsza jest nadzieja ona nigdy nie umiera... <3

wariatka1488

 
Posty: 6
Od: Pt sie 03, 2007 14:29
Lokalizacja: łodź

Post » Pt sie 03, 2007 22:22

A ktoś może używał Calo-pet pasty? Podobno też koty chętnie ją jedzą. Zamówiłam ją dla Łatka, który w chorobie stracił apetyt. Ona podobno ma pobudzać apetyt.

http://www.karusek.com.pl/produkt.php?p ... ction=prod

kavala

 
Posty: 3966
Od: Pt lip 27, 2007 21:28
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post » Wto sie 14, 2007 12:55

Ja kupuję moim Kotkom witaminy z Gimpeta.Serduszka i kółeczka są na sierść i na jelita.Z Gimpeta wręcz uwielbiają Yokisy(kolorowe kuleczki),ale są za duże więc muszę im przełamywać na pół.Lubią też bardzo łakocie z Whiskasa na ząbki,odkłaczające itd.Kiedyś kupiłam im jakieś witaminy nowe,sama chemia,Sonia w ogóle nie chciała ich ruszyć,więc teraz daję im tylko z Gimpeta i Whiskasa :) Chciałam im kupić jakieś inne,ale u mnie w zoologicznym żadnych nowości niestety nie ma :(

Kinga-Kotki

 
Posty: 1835
Od: Pon lip 03, 2006 15:52
Lokalizacja: Oleśnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], imatotachi i 712 gości