Szczęśliwa dziewiątka (15 i już)

[Jana]

Mysza była moja pierwsza, najukochańsza, najwspanialsza. Była ze mną prawie 13 lat. Zawsze będę tęsknić, żaden kot mi jej nie zastąpi ani nie przesłoni... [']



_______________________________________________________________________________________


Tytułowa dziewiątka to moje koty rezydentne:


Szczurzasty zwany Szczurkiem - ur. 18.01.1997



Całka - ur. (około) 10.2000



Młody, tak naprawdę Pasjusz, ale ksywka przyjęła się bardziej niż imię - ur. 2002 (i tylko tyle widnieje w książeczce)



Biszkoptowy Miś - ur. (ok.) 15.08.2004



Niespodzianka zwana Niunią - ur. (ok.) 06.2005



Super Majo Bros czyli Żwirek i Muchomorek - ur. 01.05.2006


Rózik - ur. (ok.) 06.2009


Nosek - ur. (ok.) 05.2009

_______________________________________________________________________________________

I jeszcze koty, których nie nazwałam moimi, ale jednak moimi na zawsze pozostaną. Miałam je wyleczyć i oddać do DS. Nie udało się...


Becinka [']
viewtopic.php?f=1&t=75297



Cypisia [']
viewtopic.php?f=1&t=101861
_______________________________________________________________________________________

Poprzedni wątek: viewtopic.php?f=1&t=56750

[Jana]

Aktualne tymczasy:


Świerczek spod tui


Małpeczka z Pelcusiów


Gryzelda de (piwnica) Non Solo Pizza


Maluszek z Bydgoszczy

I bardzo pilny oraz bardzo smutny zwrot z adopcji... Zyza, która boi się innych kotów



Koleś - marmurkowe ADHD na placówce u karmicielki


Kropek (w pustym mieszkaniu), dwa razy wywalony z domu viewtopic.php?f=1&t=119509


Galeria kotów do adopcji


Galeria kotów wyadoptowanych

[Jana]

http://picasaweb.google.pl/janajoanna/KolczykiJany#

Kolczyki dla Koterii - ręcznie robione przeze mnie, niepowtarzalne, z kamieni półszlachetnych i szlachetnego szkła. Zdarzają się też wisiorki i naszyjniki, komplety. Robiłam już też biżuterię "na zamówienie" - według wytycznych kolorystycznych, a nawet na podstawie zdjęcia bluzki, do której kolczyki miały pasować

Całość przychodu (nie dochodu) przeznaczam na cele charytatywne, głównie dla Ośrodka dla kotów miejskich KOTERIA, gdzie kastrowane są koty bezdomne. Okazjonalnie kolczyki "zarabiają" na inne koty w potrzebie. Zapłata za biżuterię idzie bezpośrednio na konto beneficjenta, nie na moje.

Kilka przykładów (to miniaturki):



Są też z kotami:

[Agn]

Można się wpisać?


Wszystkiego dobrego w Nowym Roku i Nowym Wątku.

[Jana]

O, jaki miły i szybki gość w wątku

[Agn]

O, jaki miły i szybki gość w wątku

Ciujna jestem.
[Kroplówka Ofina kapie, a ja chwilowo nie mam co robić. Potem będę go kapać, więc zbieram siły w sobie.]

[Paluszek]

Piękne koty i piękne kolczyki...
Melduję się w wątku, poprzedni też podglądałam. Noworoczne pozdrowienia od Nikusia!

[redaf]

Śledź melduje się na posterunku

[galla]

To ja se zaznaczę, bo potem się ocknę, jak będzie 50ta strona

[moni_f]

To i ja zaznaczę.

Pozdrawiam Noworocznie

(u mnie wszyscy śpią: syn po nocnym imprezowaniu, a koty po nocnych fajerwerkach , więc mam chwilę aby poczytać...)

[genowefa]

Z nowym wątkiem dużo zdrowia dla kociastych, zwłaszcza dla Szczurusia

[Marzenia11]

I ja się włączę. Z najlepszymi życzeniami noworocznymi wszystkiego tego, czego w starym roku zabrakło bądź było za mało. I z podziękowaniami za wsparcie
Przy okazji, widząc, ze genowefa tu zajrzała, też wielkie dzięki dla niej za ogłaszanie Szymusia

[mpogorzelski]

Pozdrawiam i zaznaczam

[Jana]

Za pozdrowienia dziękuję, za życzenia jeszcze bardziej

Szczuruś postanowił oprotestować nerkowy trovet, za to inne koty bardzo chciałyby tę karme jeść. Classic
Choinka nadal jest regularnie rozbierana, a najbardziej za to odpowiedzialnym kotem okazała się Kudłata co to jej w sekcji tymczasów nie wymieniłam, bo wciąż nie mogę się zdecydować

O, taka Kudłata bździągwa, zwana przez nas Fredzią, co przychodzi się do mnie pomiziać i obślinia mnie ze szczęścia, za to przed TŻem i innymi przedstawicielami naszego gatunku spitala jak przed czym złym

[Paluszek]

Karmę dietetyczną najchętniej jedzą ci, co nie muszą. Za to ci, co powinni, w żadnym wypadku