Bardzo chory kot , angina- po mału do przodu :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 31, 2009 16:57 Bardzo chory kot , angina- po mału do przodu :)

witam
po tygodniowej wymianie pw z Boo77, Pati stwierdziła że powinnam założyć watek i poradzić sie Was kochani, co jeszcze można zrobić i jak pomóc małemu Ferdzie.
po kolei:
Ferda jest kotkiem mojej teściowej adoptowanym w październiku z opolskiego schroniska (Tito- bury klonik), kotek na poczatku szybko przybierał na wadze, rósł w oczach, radosny, rozbrykany aż zaczął się coraz bardziej chować przed światem, to było około połowy grudnia- brzuszek zaczął się robić jakiś taki większy, więc po konsultacjach z miejscowym wetem, podałam tabletke na robaki (mój maluszek Ignaś również adoptowany z Opola miał robaki az strach i też na poczatku brzuszek był wielki). Tak więc po podaniu tabletek z odstępem kilkudniowym poprawy nie było, w dzień Wigilii, zauważyłam ten brzuszek taki dziwnie większy mimo tabletek, teściowa powiedziała, że mały słabo je, ale podczas wigilii trusiał aż miło i to był ostatni dzień jego jedzenia. W drugi dzień świąt trafiliśmy do miejscowego weta, podał pastę na robale i kroplówkę podskórnie żeby nawodnić kota, ponieważ ten przestał pić. Następnego dnia znów wizyta, znów kroplówka tylko że tym razem z jakimiś witaminami i mikroelementami (taki żółty płyn), do tego jakiś zastrzyk wzmacniający i olej lniany bodaj aby wywołac kupkę. Następnego dnia poprawy nie widać, kotek miał brzuszek jak balon, malutki zrobił kupke taką suchą i zakłaczoną. Postanowiłam że musimy szukać pomocy gdzie indziej. Chciałam jechać do Czech do wetki, która leczyła mojego psa, gdy nasi weci nic nie mogli poradzić, ale facet szwagierki umówił nas na wizytę w Nysie w lecznicy Bernardyn na USG brzuszka. Pojechałyśmy Wet zrobił usg wykazało płyn w brzuszku, płyn pobrał z brzuszka był jasno żółty, wodnisty nie lepki, wyglądał jak odżywka, która mały dostał w dniu poprzednim z kroplówą. podał antybiotyk, jakiś zastrzyk wzmacniający układ immunologiczny, przepisał leki na wywołanie sikania furosemid , dał pastę witaminową o nazwie calo- pet i saszetki convalescence kazał na siłę poić. kazał złapać siku do badania i przywieźć. USG nie wykazało nic poza płynem (wszystko pływało), watroba nie jest powiększona, nie widział nerek bo mówi, że przez płyn.
Dzisiaj znów byłysmy u niego

wyniki badania moczu:
GLU -Negative
BIL -Small
KET - Negative
SG - <= 1.005
BLO - Negative
ph - 5.0
PRO - Negative
URO - 0.2 E.U./dL
NIT - Negative
LEU- Small/Trace (tu była różnica w dwóch powtórzonych po sobie badaniach)

U naszego nowego weta był kolega też weterynarz specjalizujący się w kotach z Wrocławia, przyjechał na operację innego kotka więc skorzystałyśmy. Zbadał go raz jeszcze, ściągnął płyn z brzuszka, taki żółty jak wczoraj nie lepiący- powiedział że to płyn przesiękowy (kurcze chyba, bo mówił że są dwa jeden przesiękowy drugi wysiękowy, jeden jest lepszy, no i u Ferdy był ten lepszy) ściągnął tego 200ml. Dał antybiotyk w zastrzyku, i będzie go podawał przez 5 dni. poza tym kazał dalej dawać pastę calo pet do tego pojenie wodą z glukozą, dalej furosemid, no i kazał podać wygazowanego Red Bulla- podobno ma uzupełnić poziom Tauryny. Mały wczoraj ważył 2970 dziś 2500 po ściągnięciu wody i siusianiu (ten brzuszek zaczął maleć po furosemidzie i siusianiu, dziś rano zauważyłam)
coś jeszcze podawal ale ja trochę odpłynęłam po ściąganiu płynu- trzymałam Ferdę a jestem trochę nadwrażliwa, kurcze i grunt mi się usunął spod nóg.
Mamy go karmić na siłę i poić na siłę, w sobotę do weta z powrotem, jak do poniedziałku nie nastąpi przełom, trzeba będzie otwierać brzuszek :cry: , rokowania są ostrożne- to słowa weta :cry: .
Przepraszam, że taki elaborat ale chciałam dokładnie opisać co się dzieje, nie mam pomysłu co jeszcze można zrobić, może ktoś z Forumowiczów bo co tysiąc głów to nie jedna przecież.
Proszę o rady
Ostatnio edytowano Pt sty 08, 2010 9:34 przez DGrażyna, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek Obrazek
moja kocia miłość za TM

DGrażyna

 
Posty: 271
Od: Wto lis 29, 2005 15:11
Lokalizacja: Głuchołazy

Post » Czw gru 31, 2009 18:08 Re: Bardzo chory kotek (płyn w brzuszku), prosze o rady,

Nie umiem pomóc. :(

Ale mocno trzymam kciuki za Ferdę/Tito. :ok:

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Czw gru 31, 2009 18:26 Re: Bardzo chory kotek (płyn w brzuszku), prosze o rady,

Koniecznie trzeba zrobić badania krwi z profilem nerkowym (mocznik i kreatynina) i wątrobowym (enzymy wątrobowe). Plus dodatkowo zrobiłabym białko i albuminy.
W moczy jest obecna bilirubina, co może wskazywać na jakieś problemy z wątrobą.
Jest też bardzo niski ciężar właściwy moczu, co z kolei może oznaczać, że nerki nie zagęszczają moczu.
Bez badań krwi nie da się postawić diagnozy w tym przypadku.

Red Bull 8O
Przecież są dla kotów preparaty z tauryną :roll:
Ostatnio edytowano Czw gru 31, 2009 18:27 przez galla, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 31, 2009 18:27 Re: Bardzo chory kotek (płyn w brzuszku), prosze o rady,

Dzisiaj Sylwester, ale jutro pewniej więcej forumowiczów coś podpowie. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

margo22

 
Posty: 1210
Od: Pt wrz 08, 2006 16:37
Lokalizacja: Wrocław/Amsterdam

Post » Czw gru 31, 2009 21:02 Re: Bardzo chory kotek (płyn w brzuszku), prosze o rady,

galla pisze:Koniecznie trzeba zrobić badania krwi z profilem nerkowym (mocznik i kreatynina) i wątrobowym (enzymy wątrobowe). Plus dodatkowo zrobiłabym białko i albuminy.
W moczy jest obecna bilirubina, co może wskazywać na jakieś problemy z wątrobą.
Jest też bardzo niski ciężar właściwy moczu, co z kolei może oznaczać, że nerki nie zagęszczają moczu.
Bez badań krwi nie da się postawić diagnozy w tym przypadku.

Red Bull 8O
Przecież są dla kotów preparaty z tauryną :roll:

jutro nie jedziemy do weta chyba że będzie alarm, ale w sobotę poprosze o badania krwi, na razie Ferdzik spędza pierwszego sylwestra w życiu na kolankach mojej naprawdę przewspaniałej teściowej, głaskany i kochany - troszkę nakarmiony przetartym jedzonkiem, napojony wodą z glukozą, ma takie śliczne smutne oczka, byliśmy u teściówki przed godziną. Muszę wierzyć że będzie dobrze, cała rodzina (zakocona zresztą) trzyma kciuki i wierzy w cud.
Gallu, a mały od wczoraj dostaje furosemid na sikanie, może wyniki badań są też zniekształcone przez ten lek?
Obrazek Obrazek
moja kocia miłość za TM

DGrażyna

 
Posty: 271
Od: Wto lis 29, 2005 15:11
Lokalizacja: Głuchołazy

Post » Czw gru 31, 2009 21:34 Re: Bardzo chory kotek (płyn w brzuszku), prosze o rady,

Jeżeli moge trochę pocieszyć to kotka,którą złapałam na działce we wrześniu miała podobny problem. Kotka była w kiepskiej kondycji, dodatkowo właśnie kończyła karmić dziecko.W brzuszku był płyn jasny, nieciągliwy dodatkowo podbarwiony krwią.Diagnoza była taka,ze płyn jest przesiękowy prawdopodobnie od wątroby choć wyniki badań nie wskazywały nic dramatycznego, poza anemią.Miała nawet taki kryzys,że nie wiadomo było czy da radę. Musiała spędzić 8 dni w szpitalu, bo nic nie jadła była utrzymywana na kroplówkach. I szczęśliwie dała radę i teraz 3 miesiące po tych wydarzeniach ma się dobrze jest okrągła jak pączuszek i ma nowy dobry dom. Życzę wszystkiego najlepszego
ObrazekObrazek

Sattva

 
Posty: 81
Od: Śro sty 28, 2009 19:54

Post » Czw gru 31, 2009 21:44 Re: Bardzo chory kotek (płyn w brzuszku), prosze o rady,

Mialam w tym roku podobny przypadek. Kocur zyje i ma sie dobrze. Przede wszystkim zrób szczegółowe badania krwi moczu. Płyn przesiąkowy mozna zlikwidować, ale trzeba wiedziec z którego organu. Mój kocurek też miał z watroby. Furosemid dobrze działa. Sciąga go dość dobrze. Powodzenia
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Czw gru 31, 2009 21:59 Re: Bardzo chory kotek (płyn w brzuszku), prosze o rady,

badanie moczu mały miał dziś i jeszcze raz będzie badany w sobotę, płyn z brzuszka był też dziś ściągany, mały musi zacząć jeść bo od pierwszego dnia świąt jest na kroplówkach i karmieniu na siłę pastami, wierzę że będzie dobrze, jutro teściówka będzie musiała podać zastrzyk z antybiotykiem sama (ja się nie nadaję)ale da radę- przed paroma laty wyprowadziła z ciężkiej choroby suczkę- jamnisia, gdzie lekarze nie dawali cienia szans na przeżycie- ta kobieta nie zna słowa niemożliwe.
Obrazek Obrazek
moja kocia miłość za TM

DGrażyna

 
Posty: 271
Od: Wto lis 29, 2005 15:11
Lokalizacja: Głuchołazy

Post » Czw gru 31, 2009 22:09 Re: Bardzo chory kotek (płyn w brzuszku), prosze o rady,

Trzymam kciuki za kotucha!
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw gru 31, 2009 22:19 Re: Bardzo chory kotek (płyn w brzuszku), prosze o rady,

Czy ten kot robi kupę?
Dobrze by było sprawdzić, czy on ma zrobiona kupę, i czy przypadkiem nie jest zatkany, skoro ta ostatnia była maleńka i z kłakami. Ew pasta na kłaka ? parafina ? Lactuloza ?lewatywa? oczywiście wet sprawdza i decyduje, ale warto mu zasugerować.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14042
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 31, 2009 22:24 Re: Bardzo chory kotek (płyn w brzuszku), prosze o rady,

Kazia pisze:Czy ten kot robi kupę?
Dobrze by było sprawdzić, czy on ma zrobiona kupę, i czy przypadkiem nie jest zatkany, skoro ta ostatnia była maleńka i z kłakami. Ew pasta na kłaka ? parafina ? Lactuloza ?lewatywa? oczywiście wet sprawdza i decyduje, ale warto mu zasugerować.

zrobił kupę po podaniu oleju lnianego taką twardą i zakłaczoną, dwa dni temu poza tym nie było kupy bo nic nie jadł, po badaniu i usg, stwierdzili weci, że jelitka są puste. Lewatywa też wcześniej była.
Obrazek Obrazek
moja kocia miłość za TM

DGrażyna

 
Posty: 271
Od: Wto lis 29, 2005 15:11
Lokalizacja: Głuchołazy

Post » Pt sty 01, 2010 1:37 Re: Bardzo chory kotek (płyn w brzuszku), prosze o rady,

Na poślizg polecałabym raczej parafinę ciekłą (można dostać w aptece).
Parafina nie wchłania się z przewodu pokarmowego, nie wiem jak olej lniany.

Badanie krwi to w tym przypadku podstawa. Bez tego nie można postawić pełnej diagnozy.
Nie wiem, czy i jak Furosemid może zniekształcić obraz wyników, niemniej jednak nie może spowodować pojawienia się bilirubiny w moczu.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 01, 2010 3:26 Re: Bardzo chory kotek (płyn w brzuszku), prosze o rady,

Olej lniany (podobnie jak olej z pestek winogron i inne jadalne) się wchłania i może obciążać wątrobę, dlatego masz rację galla, najlepsza jest dla kota parafina. Obojętna dla organizmu, a dająca oczekiwany poślizg.
Dawanie Red Bulla celem uzpełnienia tauryny to jakiś kosmos 8O . Red Bull to świństwo nawet dla ludzi, a taurynę powinno się suplementować kotu specjalnymi preperatami, można też dodatkowo dawać karmę z wyższym poziomem tauryny. Ten wet o tym nie wie?
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Pt sty 01, 2010 6:35 Re: Bardzo chory kotek (płyn w brzuszku), prosze o rady,

red bul zawiera niebezpieczną kofeinę i to dużo. co to w ogóle za pomysł?! są preparaty z tauryną dla kotów!
wszystkie oleje naturalne się wchłaniają. Parafina jest olejem mineralnym, nie wchłania się z przewodu pokarmowego i dlatego daje poślizg w jelicie grubym. ale nie jest obojętna i nie można jej podawać dłużej niż kilka dni bo upośledza wchłanianie składników pokarmowych. ten żółty płyn w kroplówce to prawdopodobnie duphalite (zawiera sole mineralne, mikro i makroelementy glukozę i - co najważniejsze - aminokwasy)

Lilithian

 
Posty: 247
Od: Sob lut 10, 2007 22:35
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz

Post » Pt sty 01, 2010 15:31 Re: Bardzo chory kotek (płyn w brzuszku), prosze o rady,

Chciałam ze swojej strony bardzo podziękować za wszelkie rady. Bardzo się martwię o Ferdzika i mam nadzieję, że wszystko się dobrze skończy.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], sorka, Tundra i 69 gości