Czy okrutny los wyznaczył jej śmierć wschronie? umarła

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 11, 2009 23:14 Re: Czy okrutny los wyznaczył jej śmierć wschronie?POMOC NA CITO

Ten kociak to obraz nędzy i rozpaczy jak mój Kłaczek :cry: gdy go wyciągnełam ze schronu
Obrazek
viewtopic.php?f=1&t=116684&start=45
http://nadziejanadom.org/
Ludwiczek[']; Kinia[']; Balbinka[']; Kleo ['] - mój kochany miś

Kleo

 
Posty: 1449
Od: Sob sty 12, 2008 15:50
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt gru 11, 2009 23:33 Re: Czy okrutny los wyznaczył jej śmierć wschronie?POMOC NA CITO

Agn pisze:Tereniu, ja wiem, że wiecie.
Wiem, że nie zawsze się udaje; i że czasem udaje się nawet wtedy, gdy nikt nie widzi już szans. Ale to wszystko TYLKO wtedy, jeśli się coś robi. Ta mała tam została. I jeśli faktycznie nie ma gdzie jej umieścić, żeby móc coś robić, to lepszym wyjściem jest uśpić ją, niż zostawiać w tamtym miejscu.

Szpitalik? lecznica całodobowa? nawet najgorsza, to zawsze lepsze niż nie zabranie jej stamtąd - byle podłączyli do wlewu, byle podali leki. Tyle to nawet najkiepściejszy wet potrafi [chyba].

I właśnie jutro muszę coś zrobić i zrobię to jutro, dziś sama nie wiedziałam co mam zrobić nie miałam jej gdzie zabrać :cry: jutro wyjdzie ze schroniska i jeśli będzie taka konieczność to zrobię to co będzie trzeba, żeby nie cierpiała :cry:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt gru 11, 2009 23:37 Re: Czy okrutny los wyznaczył jej śmierć wschronie?POMOC NA CITO

Trzymaj się. Daj znać jutro.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt gru 11, 2009 23:41 Re: Czy okrutny los wyznaczył jej śmierć wschronie?POMOC NA CITO

Zdjecia sie nie otwierają :evil:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Sob gru 12, 2009 0:33 Re: Czy okrutny los wyznaczył jej śmierć wschronie?POMOC NA CITO

majencja pisze:Zdjecia sie nie otwierają :evil:

Już się otwierają. Coś popipczyłam.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob gru 12, 2009 1:08 Re: Czy okrutny los wyznaczył jej śmierć wschronie?POMOC NA CITO

:!:
i wielkie nieustające kciuki za malutką
Obrazek

monika794

Avatar użytkownika
 
Posty: 3696
Od: Sob kwi 18, 2009 1:24
Lokalizacja: Warszawa Ursus

Post » Sob gru 12, 2009 1:35 Re: Czy okrutny los wyznaczył jej śmierć wschronie?POMOC NA CITO

jestem i ja
moge ja wziąść :wink:
ObrazekObrazekObrazek

MarKotek

 
Posty: 4247
Od: Pon lut 23, 2009 0:36
Lokalizacja: Będzin

Post » Sob gru 12, 2009 1:42 Re: Czy okrutny los wyznaczył jej śmierć wschronie?POMOC NA CITO

Naprawdę:))
Nie wycofuje sie z deklaracji, musimy się tylko umówic jak Ci to podrzucic.

Żeby tylko żyła. Trzymajcie wszyscy zaglądający kciuki.
Ona nie wyglada na dużą to myślę, że 2 ampułki starczą, ale jak trzeba będzie więcej to też dostanie.
Kciuki trzymam i aż boję sie cieszyc.

Lidka

 
Posty: 16219
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob gru 12, 2009 1:47 Re: Czy okrutny los wyznaczył jej śmierć wschronie?POMOC NA CITO

dam ja narazie do mamy ze wzgledu na Lucynkę albo Lucynkę do mamy zeby miec mała przy sobie.

Tylko błagam nie zostawiajcie mnie samej z jej leczeniem i rachunkami u weta :cry:

wco masz mi przekazac Lidka?? bo w katowicach to ja juto bede ;)
ObrazekObrazekObrazek

MarKotek

 
Posty: 4247
Od: Pon lut 23, 2009 0:36
Lokalizacja: Będzin

Post » Sob gru 12, 2009 2:02 Re: Czy okrutny los wyznaczył jej śmierć wschronie?POMOC NA CITO

Obiecałam chrupki i cykloferon. Zobaczymy co Terenia załatwi.

Lidka

 
Posty: 16219
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob gru 12, 2009 2:07 Re: Czy okrutny los wyznaczył jej śmierć wschronie?POMOC NA CITO

dobra ja zmykam terenia ma moj numer,moze bedzie mogla mi kociaka przywiesc.
Jutro o 11 jade do katowic bede tam do ok 14,pozniej do domu.

tereniu jesli mam ja wziasc na tymczas to prosze zadzwon do mnie,ja jade na zajecia moge nieodebrac mam je od 12- ok14 ale jak nie odbiore to zaraz oddzwonie jak bede mogla.
Wtedy ustalimy czy bedziesz mogla mi ja podrzucic,albo tak pomysle zeby do weta z nia jeszcze podjechac wet jest do 15 wiec niewiem czy zdaze :( ale gdzies by trzeba zeby jej dali kroplówki,zeby chociaz sie wkłóli ja jej sama moge podawac.
Zadzwon to bedziemy myslec

no nic jak cos to masz moj numer
;)
ObrazekObrazekObrazek

MarKotek

 
Posty: 4247
Od: Pon lut 23, 2009 0:36
Lokalizacja: Będzin

Post » Sob gru 12, 2009 9:29 Re: Czy okrutny los wyznaczył jej śmierć wschronie?POMOC NA CITO

Trzymam wielkie kciuki za kocinkę :ok: :ok: :ok: żeby jej się udało :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob gru 12, 2009 9:31 Re: Czy okrutny los wyznaczył jej śmierć wschronie?POMOC NA CITO

Kciuki!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67128
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob gru 12, 2009 9:34 Re: Czy okrutny los wyznaczył jej śmierć wschronie?POMOC NA CITO

Trzymam kciuki za kocinę.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14567
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Sob gru 12, 2009 10:39 Re: Czy okrutny los wyznaczył jej śmierć wschronie?POMOC NA CITO

I ja.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Kinga CN i 226 gości