To nasz pierwszy wpis na forum, a jesli chodzi o naszego własnego kota, Happy też jest pierwsza "nasza":) (nasza własna, nie rodziców, nie rodzeństwa..a nasza:)
"Porwaliśmy" ją od Mar9, której bardzo serdecznie dziękujemy za "oddanie" w nasze ręce tej białej pieszczochy.
Kota jest przekochana. Nie odstepuje nas na krok, a jesli przypadkiem zdarzy jej się odejść na chwilę, zawsze któreś z nas zaczyna jej szukać, i pieszczoty i zabawa zaczynają się od nowa:)
Z info zdrowotnych, kocica w uszkach ma swierzb ale "niezbyt zaawansowany" jk to wyraziła się Pani wet:) także jesteśmy w trakcie leczenia, we wtorek czeka nas wizyta kontrolna.
Mamy tez koci katar...ale też już rozpoczeliśmy walkę z nim. Tak jak napisałam, nasze starania zostaną ocenione w najbliższy wtorek:)
Sytuacja w domu wygląda tak, że ja zakrapiam oczy i czyszcze uszy (B), a Pan (P) trzyma kocisko co by nie uciekło.
W tej sytuacji ja zostałam "złym policjantem" - Happy "odstawia" focha w moim kierunku, natomiast Pan jest nieskazitelny- ten dobry policjant. Mam nadzieję, że białaska mi wybaczy i zrozumie, że to dla jej dobra:) Pocieszające jest to, że foch tn trwa krótko i potem juz leżymy na kanapie i radosnie mruczymy we dwie.
Role się podzieliły- ja jestem od smyrania i drapania- babska solidarność dwie damy na kanapie:P. Pan od tarmoszenia i szaleństwa- dwie kolorowe plamy, jedna kocia, druga ludzka przemykaja przez mieszkanie z prędkościa światła i się gonią:P (oczywiście w granicach rozsadku patrzac na jej uraz kręgosłupa).Towarzyszą temu dzikie okrzyki!:D
Co do "damulkowania"...

Co ciekawe, pasjonuje ją nasza mikrofalowka (nie widzi jak jedzenie się kręci- za wysoko..a mimo to mikrofalowka to FUN!:P)
Siedzi na podłodze i czeka dopóki mikrofala nie zacznie piszczec, jak zapiszczy i swiatło zgaśnie Happy wraca do swoich zajęć (czyt. DRAAAAP MNIEEEE!:). Zdjecia będa za chwile jak sie naucze jak sie je tu wkleja:)
ok, nie mam opcji wstaw zalcznik.kombinuje inaczej z tymi zdjeciami...
http://pokazywarka.pl/np5y66/ tutaj spię..

http://pokazywarka.pl/twetyu/ a tu dwa zdjecia z pierwszego dnia u nas (jedno z jezykiem..ale to jeszcze nie jest on w calej krasie:P)
http://pokazywarka.pl/abxdxr/