Kajeczka zasnęła ['] Prosimy o zamknięcie wątku.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 26, 2009 16:48 Kajeczka zasnęła ['] Prosimy o zamknięcie wątku.

Białaczka - czy ma być wyrokiem dla małej buraski Kai? Trójka jej rodzeństwa już odeszła. Walczymy o jej życie, jednak jest to walka bardzo kosztowna - funduszy nie ma już żadnych, są tylko długi... Czy jutro będziemy musieli jej powiedzieć że nie możemy jej uratować i że musi umrzeć?

Tak Kaja wygląda teraz:
Obrazek

Tak Kaja wyglądała jeszcze w schronisku:
Obrazek


Kaja w bardzo ciężkim stanie została zabrana wraz z rodzeństwem z wrocławskiego schroniska. Pojechała do DT pod Warszawą. Wstępną diagnozą był bardzo ostry koci katar. Okazało się jednak, że jest to niesłychanie zjadliwy wirus kociej białaczki atakujący przede wszystkim układ nerwowy - kotki wyglądały dobrze i w przeciągu paru chwil dostawały nagłego paraliżu i odchodziły w klinice... Trójka już odeszła. Walczymy o Kaję - jest w dobrej formie ale musi dostawać drogie leki i preparaty wzmacniające na które DT nie stać po wykonaniu testów białaczkowych dla wszystkich 14 kotów tam przebywających. Błagamy o pomoc dla Kai. Błagamy o jej życie...

Potrzebna każda pomoc - finansowa, bazarkowa, rzeczowa (dobra karma dla kociaków, Immunodol lub inny beta-glucan, witaminy), mentalna.

Kaja i inne zagrożone kotki znajduja się w DT u BOZENAZWISNIEWA:

Bożena Osłowska
ul.Szkolna 11
08-112 Wiśniew

Nordea Bank Polska Oddział Internetowy w Gdańsku
72 1440 1185 0000 0000 0832 8153
Ostatnio edytowano Wto gru 22, 2009 21:57 przez Gibutkowa, łącznie edytowano 3 razy
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 26, 2009 17:08 Re: Białaczka - czy musi być wyrokiem dla małej Kai?

Melduję się, kibicuję i podnoszę!!!

A po wpływie pensji coś i dorzucę malutkiego :oops:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 26, 2009 17:16 Re: Białaczka - czy musi być wyrokiem dla małej Kai?

Kaprys2004 pisze:Melduję się, kibicuję i podnoszę!!!

A po wpływie pensji coś i dorzucę malutkiego :oops:


Dziękujemy :1luvu: Teraz każdy grosz się liczy. Wiesz jaka jest sytuacja. Już tyle maluchów odeszło - musimy zawalczyć o Kajkę szczególnie że są szanse :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 26, 2009 17:33 Re: Białaczka - czy musi być wyrokiem dla małej Kai?

Wiem, wiem. Szkoda kolejnego dzieciaka...
Ciepłe myśli przesyłam!

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 26, 2009 19:46 Re: Białaczka - czy musi być wyrokiem dla małej Kai?

Z Kaja białaczke miały razem 3...troszke przesadziłas Gibutkowa z iloscia przebadanych kotów.Przebadane koty były zyjace od Was z Wrocławia...sztuk 7,Kaja jest chora na białaczke-Kitka od Was ma silna anemie, co oznaczac moze zaburzenia metabolizmu, albo nowotwór.Stan Kaji jet ogólnie zły...jest bardzo wyniszczona po KK...bardzo chudziutka(1,40) i kicha lekko.wZMACNIAMY JA WSZYSTKIM CZYM SIE DA,ZEBY WEJSC Z iNTERFERONEM...pRAGNE TEZ SPROSTOWAC,ZE KOTKI ZOSTANA JUZ U NAS NA STEŁE, BO DŁUGO WALCZYLISMY O ZYCIE MALUSZKÓW,A STARSZE POŁAMAŃCE TEZ ZOSTANA.sZTUK 7 ...jESLI KTOS MOZE WSPOMÓC kAJE I kITKE(sAMANTHA I mILUSLEDWO TEZ ODRATOWANE, ALE NIE MAJA BIAŁACZKI)TO BARDZO BEDZIEMY WDZIECZNI.dZIEWCZYNOM WSZYSTKIM CO WATEK ZAŁOZYŁY dziekuje i zrobie wszystko ,zeby Niuńki ratować...Milus jako najwieksza "szmatka" ze schronu JAKA PRZYJECHAŁA PRZEZYŁ I JUZ SLICZNIE WYGLADA, ALE NIE CIESZYMY SIE, BO JAK gIBUTKOWA PISAŁA WIRUS UDERZA ZNIENACKA...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Pon paź 26, 2009 19:49 Re: Białaczka - czy musi być wyrokiem dla małej Kai?

Bożenko - jak pisałam Ci już wcześniej. Jak tylko do mnie przyjdzie to wysyłam od razu do Ciebie Immunodol 1 op, witaminy dla kotów i jeszcze poszukam to co Mamucik napisała w tej aptece. Pieniążka tez podeślę. Kajka trzymaj się! :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 26, 2009 21:02 Re: Białaczka - czy musi być wyrokiem dla małej Kai?

Banerek:

Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://u.nu/2i6p3][img]http://fotozrzut.pl/zdjecia/616ef304a0.gif[/img][/url]
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
---
Każdy ma takiego kota, na jakiego sobie zasłużył. ;-)

siriwan

 
Posty: 1731
Od: Wto sty 08, 2008 16:33
Lokalizacja: Nakło

Post » Pon paź 26, 2009 22:09 Re: Białaczka - czy musi być wyrokiem dla małej Kai?

siriwan pisze:Banerek:

Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://u.nu/2i6p3][img]http://fotozrzut.pl/zdjecia/616ef304a0.gif[/img][/url]


Dzięki za banerek :1luvu: i trzymam kciuki za jutrzejszy sprawdzian :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 26, 2009 23:01 Re: Białaczka - czy musi być wyrokiem dla małej Kai?

Hopamy! Kajeczka czuje się gorzej - nie pozwólmy jej umrzeć :( :cry:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 26, 2009 23:16 Re: Białaczka - czy musi być wyrokiem dla małej Kai?

Podrzucamy malutką po zdrówko :D

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 27, 2009 0:12 Re: Białaczka - czy musi być wyrokiem dla małej Kai?

Trzymaj się malutka!
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 27, 2009 2:14 Re: Białaczka - czy musi być wyrokiem dla małej Kai?

Dziekujemy Cioteczkom za pomoc, banerki, witaminki,leki i :ok: Kciuki tez dla Kiteczki potrzebne,bo z nia tez nie za wesoło jest... :1luvu:
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Wto paź 27, 2009 8:47 Re: Białaczka - czy musi być wyrokiem dla małej Kai?

BOZENAZWISNIEWA pisze:Dziekujemy Cioteczkom za pomoc, banerki, witaminki,leki i :ok: Kciuki tez dla Kiteczki potrzebne,bo z nia tez nie za wesoło jest... :1luvu:


Kaja czuje sie dobrze, juz lepiej z nia jest-własnie ide jej dac sniadanko, bo sie domaga....własnie dostalismy paczke z zarełkiem dla futrzastych wszystkich, wiec optymistycznie dzień się zaczął....Dzisiaj Zylexis ostatnia dawka i do działania...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Wto paź 27, 2009 8:56 Re: Białaczka - czy musi być wyrokiem dla małej Kai?

mam Immunodol ,troszkę ruszyłam ,ale Tytek nie mógł tego łykać bo miał problemy żołądkowe ,chętnie oddam jeżeli Bożenko chcesz podaj adres.

mocne kciuki za kociaki .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 27, 2009 11:23 Re: Białaczka - czy musi być wyrokiem dla małej Kai?

dorcia44 pisze:mam Immunodol ,troszkę ruszyłam ,ale Tytek nie mógł tego łykać bo miał problemy żołądkowe ,chętnie oddam jeżeli Bożenko chcesz podaj adres.

mocne kciuki za kociaki .


Dorciu dziękujemy bardzo :1luvu:

Adres Bożenki jest w pierwszym poście nad numerem konta.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, agaruu, puszatek i 425 gości