Co wiem o FIPie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 07, 2013 12:33 Re: Co wiem o FIPie

Kurcze, Boo , jestem zbyt krótko użytkownikiem ( bo od wczoraj) i nie mogę Ci odpisać na wiadomość prywatnie, więc tutaj proszę, jeśli masz możliwość, zapytaj, jeśli trzeba pojadę do doktora, już któraś osoba mi mówi,że jak kot, to tam.wypytaj proszę co i jak i daj znać, dziękuję z całego serca.

Sephienne

 
Posty: 8
Od: Czw lut 07, 2013 1:26

Post » Czw lut 07, 2013 12:34 Re: Co wiem o FIPie

Wysłałam PW, mam nadzieję, że je widzisz i możesz odebrać.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Czw lut 07, 2013 13:05 Re: Co wiem o FIPie

Boo pisze:Wysłałam PW, mam nadzieję, że je widzisz i możesz odebrać.

Widziałam! Odpisałam,że bardzo by, była Ci wdzięczna, jakbyś go podputała i z chęcią wybiorę się tam, jeśli coś się uda zrobić! Dziękuję z całego serca patryśko ;)

Sephienne

 
Posty: 8
Od: Czw lut 07, 2013 1:26

Post » Czw lut 07, 2013 13:09 Re: Co wiem o FIPie

Kot z drobnych (ma prawie 5 lat) - zawsze chudy, teraz skóra i kości, zapadnięte boki - w ciągu dwóch tyg. dodatkowo schudł prawie 1 kg, lekarz wpisał zanik mięśni. Wieczorem po sylwestrze był apatyczny, słabo kontaktował, chował się - więc wet. Miał temp. 40 stopni, przy dojściu do 40 lekarz wyjął termometr (chyba, żeby nas nie straszyć) - od razu antybiotyk i steryd. po 40 min. zadziały. 4 dni kuracja powtarzana. Skakanie temp. od 37-40. Jak doszedł do siebie, kompleksowa diagnostyka. Morfologia, biochemia, wątroba, leukocyty - wszystko ok. Nerki-usg, rtg jamy brzusznej - zero ciała obcego, płynu- wszystko ok. Serce też - osłuchowo ale brak problemów z oddechem, stąd serce wykluczone raczej. Anemii zero, czyli zatrucie, bądź robaki wykluczone. Kot odrobaczany. Test FeLV FIV -neg., na koronavirusa jednak - bardzo wysokie miano 1:8000 (może jelitowy tylko...), ale po wykluczeniu wszystkich chyba już możliwych chorób - lekarz podejrzewa jednak bezwysiękowa formę FIP-a. Trzustka (przez chudość), (też testy idexxi Berlin) też ok - Specific Pancreatic Lipase, 1,7. Acha, zero inny objawów, oczy, uszy czyste, zęby sprawdzone, brak zmętnienia oczu, brak kataru, duszności, kaszlu, nadmiernie nie wylizuje się, brak zmiany charakteru (np. nie ma nagłej agresji/ataków) - niby wszystko ok, a kot "znika" nam.
mikela pisze:oznaczenie białka całkowitego i albumin. Ten ostatni wskaźnik (stosunek albumin do globulin, które uzyskujesz po odjęciu albumin od białka całkowitego) jest w miarę czuły w przypadku FIPa.
Temperaturę mierzyliście małej? Przy FIPie lubi "skakać".

U nas też temp. skakała, apatia, szkielet... Lekarz powiedział, żeby zrobić badanie genetyczne na FIP-a - które może z wysokim prawdopodobieństwem potwierdzić tę chorobę. Czy istnieje taki test? Nigdzie nie doczytałam..., będę wdzięczna za pomoc.
Czy te albuminy/globuliny - to na podst. "krwi" lekarz, albo ja? może obliczyć? Z wyników morfologii, biochemii?... jak miarodajne, może to zrobić, na prawdę nie wiem już...
Może to tylko jednorazowe przeziębienie? Osłabienie?
Obrazek

Do WN=Witka Nowaka. Stronniczego moderatora. Serduszko, za kasownie wypowiedzi.

aneta.p

 
Posty: 127
Od: Pon lis 03, 2008 18:55

Post » Czw lut 07, 2013 15:34 Re: Co wiem o FIPie

Sephienne pisze:
Boo pisze:Wysłałam PW, mam nadzieję, że je widzisz i możesz odebrać.

Widziałam! Odpisałam,że bardzo by, była Ci wdzięczna, jakbyś go podputała i z chęcią wybiorę się tam, jeśli coś się uda zrobić! Dziękuję z całego serca patryśko ;)


Nie dostałam odpowiedzi bo chyba jako "świeżynka" nie możesz wysyłać jeszcze PW ;) Ale zadzwonię i pogadam z doktorem i dam Ci znać co i jak dalej.

edit: się ponakładały posty :)
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt lut 08, 2013 10:30 Re: Co wiem o FIPie

Dzięki wszystkim, napisałam do dr. Włodarczyka, a późniejndziś wybieram się na Wiejską. Jak będę wiedziała cokolwiek więcej, dam znać.jeszcze raz dzięki przeogromne za wskazówki!

Sephienne

 
Posty: 8
Od: Czw lut 07, 2013 1:26

Post » Pt lut 08, 2013 10:52 Re: Co wiem o FIPie

trzymam kciuki!

Animus

 
Posty: 1659
Od: Nie wrz 30, 2012 18:12
Lokalizacja: Mazury

Post » Pt lut 08, 2013 17:38 Re: Co wiem o FIPie

otóż byłam dzisiaj ze Szpilką u lekarza. Sterroryzowała kompletnie wszystkich, myślałam,że wydrapie dziurę w ścianie i ucieknie, ale tym razem się nie udało. Wyniki są lepsze,co FIpa raczej wyklucza. Słowo raczej jest jedynymi widełkami jeśli chodzi o diagnozę. W poniedziałek badamy kał na robale, a za dwa tygodnie kolejne badania. Trzymajcie kciuki, bardzo mocno (jak do tej pory pomagało). Dziękujemy wam z całego serca!
Szpilka i jej opiekunka ;)

Sephienne

 
Posty: 8
Od: Czw lut 07, 2013 1:26

Post » Pt lut 08, 2013 17:48 Re: Co wiem o FIPie

:ok: :1luvu: :ok: :kotek:

Animus

 
Posty: 1659
Od: Nie wrz 30, 2012 18:12
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon mar 11, 2013 15:38 Re: Co wiem o FIPie

Nie wiem, czy trafiłam w dobry wątek... większość o FIPie jest już starsza i pewnie nikt tam nie zagląda.

W pierwszych dniach stycznia wzięliśmy kocurka ze schroniska, w wieku ok. 3 lat. Przeszedł u nas koci katar, wyleczony z sukcesem i zaczął zachowywać się jak normalny zdrowy kotek (bawił się, jadł ładnie, uwielbiał towarzystwo i mizianie). Po pewnym czasie nadspodziewanie "przytył" (tak wówczas myśleliśmy), stracił ochotę na zabawy, czasem też się izolował (przebywał z nami w jednym pomieszczeniu, ale zwykle gdzieś w kącie, nie pakował się między nas na kanapie).

U weta padło podejrzenie FIP. Od tygodnia robimy, co możemy. Kotek ma wodę w brzuszku (przezroczysty, lekko klejący płyn), stracił trochę apetytu, ale podskubuje saszetki, czasem nawet trochę suchej karmy. Pije normalnie, choć przez 2 dni trzeba go było intensywnie nakłaniać. Kuwetkuje w miarę normalnie (zdarza mu się zsiusiać poza kuwetką, czego wcześniej nierobił, ale to rzadkie sytuacje). Jest dość apatyczny, dużo leży.
U weta badania krwi w miarę ok (lekka anemia), wodę z brzuszka spuszczono, kotek dostaje Unidox, u weta podano mu w zastrzyku witaminę C i furagin.

Póki ma to sens i nie sprawia kotu cierpienia będziemy walczyć o każdy dzień.

Macie jakieś pomysły? Naczytałam się tyle, że mam mętlik w głowie :-/
Ostatnio edytowano Pon mar 11, 2013 16:35 przez adwokatka, łącznie edytowano 1 raz

adwokatka

 
Posty: 56
Od: Pon mar 11, 2013 14:06
Lokalizacja: Trojmiasto

Post » Pon mar 11, 2013 16:00 Re: Co wiem o FIPie

Z tego, co mi wiadomo płyn FIPowy jest bardzo charakterystyczny i zawsze taki sam - gęsty, bursztynowy, łatwo się pieni i biorąc go między dwa palce powinna, choć na moment zrobić się między nimi, niteczka właśnie z płynu.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon mar 11, 2013 16:08 Re: Co wiem o FIPie

zapytaj weta czy ma prawidłowy stosunek albumin do globulin we krwi
choć to nie zawsze wskazuje na FIP ale pokazuje czy jest stan zapalny
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pon mar 11, 2013 16:29 Re: Co wiem o FIPie

Jest jakieś odrębne badanie na ten stosunek albumin do globulin? Bo podstawową morfologię robiliśmy. Jak to odczytać?


Boo pisze:Z tego, co mi wiadomo płyn FIPowy jest bardzo charakterystyczny i zawsze taki sam - gęsty, bursztynowy, łatwo się pieni i biorąc go między dwa palce powinna, choć na moment zrobić się między nimi, niteczka właśnie z płynu.


To na pewno nie, chociaż wet twierdził, że "mało co wygląda jak płyn fipowy". Widziałam wydzielinę - była przezroczysta, może nieco biaława, nie ciągnąca, ale nieco lepka.
Ostatnio edytowano Pon mar 11, 2013 16:38 przez aassiiaa, łącznie edytowano 1 raz
Powód: połączyłam dwa posty

adwokatka

 
Posty: 56
Od: Pon mar 11, 2013 14:06
Lokalizacja: Trojmiasto

Post » Pon mar 11, 2013 16:49 Re: Co wiem o FIPie

Zapytaj o FIA. Podobne objawy do FIP.
Potrzebny jest ręczny rozmaz robiony w odstępach czasowych.
http://dobryweterynarz.wroclaw.pl/81_Za ... 3%B3w.html

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Pon mar 11, 2013 16:51 Re: Co wiem o FIPie

issey32 pisze:Zapytaj o FIA. Podobne objawy do FIP.
Potrzebny jest ręczny rozmaz robiony w odstępach czasowych.
http://dobryweterynarz.wroclaw.pl/81_Za ... 3%B3w.html


Raz już robiliśmy wymaz z krwi na obecność haemobartonelli - wynik negatywny :-/

adwokatka

 
Posty: 56
Od: Pon mar 11, 2013 14:06
Lokalizacja: Trojmiasto

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 95 gości