Do ogłoszeń daję też różne fotki, i takie, i takie...
A to film pt. Asystent i żółw: http://youtu.be/iacrl62VU0s Na końcu próbuje odgryźć mu łapę, został skarcony lekko, wbrew pozorom to tylko wygląda źle Ale ogólnie bardzo mu się żółw spodobał
Nie wiem gdzie jest Szalony, ale Asystencio/Bronek w hoteliku. Smutny.............................. Nie dziwię mu się, ciągle tyle zmian................ Szalona, siadaj i ogłaszaj Psiaka, niechże on idzie to superdomu!
Czuję się tak źle, jak tylko można. Nie wiem, chyba już mi się łzy powoli kończą. Mam chyba fajne - jeszcze nie widziałam - fotki z dzisiaj z naszego spaceru porannego.
Bardzo. Mam jeszcze filmik z dzisiejszej zabawy, jak skakał i tańczył dookoła smyczy. To wrzucę później.
W ogóle to umówiłam się z Aśką, że będę mogła przyjeżdżać, ona też w Wawie bywa, często weekendami, może mnie zabierać. Także na bank będę go odwiedzać.
On na tych fotach już jest wyczesany, przydałaby mu się kąpiel, ale na taką pogodę to lepiej nie. Dookoła szyi ma jeszcze brudne i nieregularne, to od tej starej obroży :/ dobrze, że nie widać wyłysień na szyi...
Martyna, prawdę mówiąc nie wiem, czy dla niego nie było by lepiej gdyby zapomniał. Jak będziesz go odwiedzać, będzie za każdym razem przeżywał rozstanie... Ty sobie umiesz wytłumaczyć, że zależysz od rodziny i nie masz wyjścia, on nic nie rozumie.
Martyna, bardzo mi przykro. Ale może rzeczywiście lepiej byłoby, gdyby zapomniał? Nie znam się......... Bo może lepiej, jakby ucieszył się raz na jakiś czas na Twój widok?
Ciężkie to jest bardzo, oddawanie Zwierzaka. Dlatego tak podziwiam dt....... Choć pewnie też inaczej byłoby, gdyby on jechał nie do hoteliku, a do domu. Ale pojedzie do domu, już niedługo.