PRYMULKA..KRETKA!! :(( nim będzie za późno..sch.Łódź

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 01, 2010 11:35 Re: PRYMULKA zapsuta łapka...nim będzie za późno...sch. Łódź

ruru pisze:Prymulka dzisiaj strasznie sie wściekła,
bo obok w klateczce wylądował
malutki maluszek, a ona nawet nienawidzi nawet widoku jakiegokolwiek kota :( :(
trzeba było założyć zasłonkę


Nie wiadomo czego doświadczyła od innych kotów, może ją przeganiały, biły w walce o jedzenie ? Takie zachowania nie rodzą się bez powodu.
Biedactwo, musiała dużo przejść :(.
Jest duża szansa, że w spokojnym, czułym domu kotunia "odtaje" psychicznie, zyska poczucie bezpieczeństwa, uspokoi się ... Pamiętacie Cytrynkę, jak to była wścieklizna, strach było do boksu wejść, nienawidziła kotów, ludzie też ją wkurzali. A w domu - aniołek.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 01, 2010 12:40 Re: PRYMULKA zapsuta łapka...nim będzie za późno...sch. Łódź

niebieskawck pisze:Najgorsze,że serce dla bidulki najchętniej otworzyłyby serca osoby mające już koty...z doświadczeniem i zrozumieniem dla kocich humorów...


Niebieskawck niestety masz rację. Tu potrzebny jest ktoś kto zrozumie dlaczego kicia tak się zachowuje a takie osoby kotki już mają :?

Udostępniam i polecam na FB :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 01, 2010 21:38 Re: PRYMULKA zapsuta łapka...nim będzie za późno...sch. Łódź

pisiokot pisze:
ruru pisze:Prymulka dzisiaj strasznie sie wściekła,
bo obok w klateczce wylądował
malutki maluszek, a ona nawet nienawidzi nawet widoku jakiegokolwiek kota :( :(
trzeba było założyć zasłonkę


Nie wiadomo czego doświadczyła od innych kotów, może ją przeganiały, biły w walce o jedzenie ? Takie zachowania nie rodzą się bez powodu.
Biedactwo, musiała dużo przejść :(.
Jest duża szansa, że w spokojnym, czułym domu kotunia "odtaje" psychicznie, zyska poczucie bezpieczeństwa, uspokoi się ... Pamiętacie Cytrynkę, jak to była wścieklizna, strach było do boksu wejść, nienawidziła kotów, ludzie też ją wkurzali. A w domu - aniołek.


ja myslę, że jeśli dom byłby doświadczony
to by sobie ze złością Prymulki poradził
zwłaszcza, że mam nadzieję, że po sterlizacji
pannie się troszeczkę moze charakter złagodzi
bo Prymulka jeszcze nie wysterylizowana
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 01, 2010 22:23 Re: PRYMULKA zapsuta łapka...nim będzie za późno...sch. Łódź

przekleję samą siebie z watku schroniskowego,
bo te koty nie maja duzo czasu, przyszły równocześnie
2 starsze koty, po 2 zmarłych osobach, jest fatalnie
jeśli nie znajdą szybko DT, to będzie po nich :( :( :(
A tutaj te 2 bidy :( :( :(
Kubuś ok.8-10 lat, kastrat, wielki piękny, na oko zdrowy...jeszcze
siedzi nieruchomo w kuwecie, nie je nie pije, nie rusza się, przerażony..w klatce nr.182
Obrazek
Obrazek
Duduś, tez ok 8-10 lat, zdrowy, wielki, cały czarny, piękna błyszcząca sierść, zdjęcia tylko takie, bo nie chciałam siłą go wyciągać z pod półki, gdzie siedzi wcisnięty :( :( , przerażony, tylko błyszczą te wielkie zielone oczka, Dudus jest w "3"
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 01, 2010 22:30 Re: Kubuś i Duduś!!!...nim będzie za późno...sch. Łódź

:ok: :ok: :ok: :ok: za bidulki
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pon lis 01, 2010 23:25 Re: Kubuś i Duduś!!!...nim będzie za późno...sch. Łódź

kciuki, żeby dla chłopaków znalazł się szybko domek :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 02, 2010 9:48 Re: Kubuś i Duduś!!!...nim będzie za późno...sch. Łódź

Qrcze.. Planujemy w niedalekiej przyszłości zamieszkać razem z narzeczonym, wtedy bierzemy Pucusia ze sobą i dobieramy jakiegoś koteczka.. albo dwa.. Taki jest plan.. ale jeszcze nie teraz :( :( :(

Za wszystkie bidulki :ok: :ok: :ok: :ok: Tak mi szkoda tych wciśniętych w kuwety i półki :placz: Miały domek a tu nagle śmierć i już. Jak ciężko musiało być też tym starszym osobom z taka myślą a teraz ich Stworki w schronisku.. Bozeee.... :(
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 02, 2010 9:55 Re: Kubuś i Duduś!!!...nim będzie za późno...sch. Łódź

One mają naprawdę bardzo mało czasu :(

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 02, 2010 9:58 Re: Kubuś i Duduś!!!...nim będzie za późno...sch. Łódź

Ja wiem ale nic nie mogę na razie zrobić :placz: Jest jakiś wątek na FB i może jakiś banerek?
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 02, 2010 19:08 Re: Kubuś i Duduś!!!...nim będzie za późno...sch. Łódź

Dwa biedactwa... :(

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Wto lis 02, 2010 20:16 Re: Kubuś i Duduś!!!...nim będzie za późno...sch. Łódź

Poprosimy o magiczny banerek dla tej trójeczki...

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Śro lis 03, 2010 13:10 Re: Kubuś i Duduś!!!...nim będzie za późno...sch. Łódź

zrobię banerek
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 03, 2010 13:23 Re: Kubuś i Duduś!!!...nim będzie za późno...sch. Łódź

Zrobię FB tylko podajcie mi jakieś wiadomości o nich moze ze strony schroniska

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro lis 03, 2010 16:13 Re: Kubuś i Duduś!!!...nim będzie za późno...sch. Łódź

To wszytsko co wiemy na ten czas:
Bardzo pilnie potrzebne DT dla 2 kotów po 2 zmarłych osobach! (od str.61)
A tutaj te 2 bidy :( :( :(
Kubus ok.8-10 lat, kastrat, wielki piękny, na oko zdrowy...jeszcze
siedzi nieruchomo w kuwecie, nie je nie pije, nie rusza się, przerażony..w klatce nr.182
Obrazek
Obrazek
Duduś, tez ok 8-10 lat, zdrowy, wielki, zdjęcia tylko takie, bo nie chciałam siłą go wyciągać z pod półki, gdzie siedzi wcisnięty :( :( , przerażony, tylko błyszczą te wielkie zielone oczka, Dudus jest w boksie nr. "3"
Obrazek
Obrazek

w sobotę, niedzielę będą wolontariusze w schronie, będą nowe wiadomości,
tylko aż się boje jakie :(
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 03, 2010 17:08 Re: Kubuś i Duduś!!!...nim będzie za późno...sch. Łódź

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 56 gości