


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Bazyliszkowa pisze:Niewidoma Benia już w nowym domu![]()
viewtopic.php?f=1&t=118469&p=6658509#p6658509ALICJA Borgelt pisze:Benia jest już od wczoraj w nowym domu![]()
![]()
Tysiek pisze:Byłam dziś w schronieInfo wrzuciłam już na szczeciński wątek... Pomocy potrzebuje mały biały rudasek z KK - ropny katar, jedna gałka oczna po perforacji wrzodu przybrała nieregularny kształt, dziwacznie wypycha powieki - do usunięcia; drugie oko pokryte białą nieprzezroczystą tkanką. Posumowując - kot do odstrzału
Ktoś mógłby go przygarnąć
Nie mam zdjęcia, bo nie po to pojechałam do schronu.
Bardzo Bardzo pilne!Pixia pisze:Witam przychodzę z czwórką na zdjęciach mam tylko trójkę z całego czteromiesięcznego miotu.
Ponoć bo nie wiem na ile to jest prawda nie zabrałam pod pachę i do weterynarza dwa są całkowicie niewidome w tym jeden nie ma oczka.
Dwa niedowidzą, żyją na bardzo małej powierzchni. Jeżeli teraz nie uda się wyciągnąć od zbieraczki to już nigdy stamtąd nie wyjdą. "Koci Anioł" ma około 70 kotów w domu (mieszkanie plus przybudówka plus ogródek). Na pierwszy rzut oka maluchy oczywiście mają do leczenia również oczka. Zostały doprowadzone do takiego stanu z powodu nieleczenia. Jedyne czego nie mogę zarzucić to żyją w miarę czystych warunkach. Bardzo proszę o dt, ze wszelkich sił postaram się o transport jeżeli to będzie inne miasto, w ogłoszeniach również. Wklejam fotki sierotek:![]()
Pixia pisze:Chciałam uaktualnić wiadomości, biało-rudy kot jest od października w dt. Niebawem będzie miał wycinaną prawą gałkę oczną. Jak będą aktualne zdjęcia wkleję. Konsultacja była u dr Cichockiego w Szczecinie.
Dwie kotki z miotu czteromiesięcznego (okazało się, że są karłowate i mają 7-8) są już w cudownych domach. Jeden kocurek jest w domu tymczasowym a ostatni z miotu został w tragicznych dotychczasowych warunkach.
BOZENAZWISNIEWA pisze:Bazyliszkowa pisze:Niewidoma Benia już w nowym domu![]()
viewtopic.php?f=1&t=118469&p=6658509#p6658509ALICJA Borgelt pisze:Benia jest już od wczoraj w nowym domu![]()
![]()
Tak Benia jest w domku u mnie.
W piatek ja zabrałam-Pani Ola jest naprawde w ciezkim stanie zdrowotnym,dlatego po smierci Milusia i Temidka postanowiłam ja "spróbowac "wziąć.Była dotad jedynaczka, wiec rozwazałysmy ewentualny "zwrot"Beni do jej domu, gdyby cos złego sie zadziało, depresja, czy agresja....Benia w piatek była bardzo zdenerwowana, syczała, warczała,ale od wczoraj już śpi na łóżku i ładnie je.Przesyłam dzisiaj Pani Oli zdjęcia i wszelką dokumentacje z wizyty u weta w piątek.Benia została dokładnie zbadana, miała morfologie/biochemie i testy białaczkowe.Ujemne.Została zaszczepiona.Przyszła w bardzo dobrej formie, jest za gruba(na zdjęciach tego nie widać starych, wkleję nowe na nk, bo tu nie umiem)Jest w sypialni z Maszką i Daisy(Znajdusiem)na kwarantannie poszczepiennej.Dzisiaj rano znalazłam Bibi w łóżeczku mojego synka,tam się dzisiaj ułożyła nad ranem.Wierze,ze Benia z moim synkiem Beniem stworza fajna parę towarzyszy.Kot wyczuwa gdzie jest bezpieczny.
Przykładem agresywnego kota była Maszka, szukałam jej sama domu bez kotów.Minęły dopiero 2 miesiace jak jest u nas i wierzyć się nie chce co ona wyprawia ze Znajdusiem(kociakiem podrzutkiem)Bawi się, poluje, mruczy, ciągle dupka w górze.Mysle,ze i Benia ucieszy sie z towarzystwa.Pani Ola mówiła,ze jest "łasa'kontaktu.W domku siedziała nascie godzin sama.Teraz ma opieke i kontakt z ludziem ciagły i z kociami.Nawet razem z Maszka dzisiaj piły mleko kocie z jednej miski(troszke powarkiwały, ale niegroźnie)
Przykro mi ,ze Temidek nie zyje, ale jestem teraz juz pewna,ze to było dla niego wybawieniem...nascie godzin nieprzytomny...cierpiacy.tERAZ NA PEWNO JEST WOLNY.
viewtopic.php?f=1&t=118486-kotek z tego watku został w dt.Nie wiem co dalej z nim bedzie, bo miał byc juz u nas, ale mama Kamili zrobiła scene i kota w transport nie dała.Po 3 godzinach zadzwonili,ze prosza o przejecie kota.Odmówiłam.Wiem,ze Milka(bo to dziewczynka0do innego domu niz mój nie pojedzie, więc zostanie tam,Nie przyjmuje dodatkowo kotów nawet na tymczas.Zrobiłam wyjatek po stracie moich 2 kotów.Mam nadzije,ze sprawy sie dobrze ułoża.
Moje składki poszły za paxdziernik i listopad(nie miałam do tego głowy wczesniej przepraszam).Chciałam ,zebyscie dowiedziały sie ode mnie o losach Beni
becia_73 pisze: Niewidoma kicia już 3 razy zleciała z balkonu (1 piętro), a na uwagę odn. otwierania balkonu jej opiekunka powiedziała, że już trzy razy spadła, to może już się nauczyła (niewidomy kot o zgrozo!!!). Poza tym, kotka wypuszczana jest na dwór, mimo jej ogromnego przerażenia (przecież nic nie widzi), a opiekunka zapytana o to, czy się nie boi, że zaatakuje ją jakiś pies, odpowiedziała, że da sobie radę (!!!)
Catnaperka pisze:becia_73 pisze: Niewidoma kicia już 3 razy zleciała z balkonu (1 piętro), a na uwagę odn. otwierania balkonu jej opiekunka powiedziała, że już trzy razy spadła, to może już się nauczyła (niewidomy kot o zgrozo!!!). Poza tym, kotka wypuszczana jest na dwór, mimo jej ogromnego przerażenia (przecież nic nie widzi), a opiekunka zapytana o to, czy się nie boi, że zaatakuje ją jakiś pies, odpowiedziała, że da sobie radę (!!!)
No nie mooooooooooogę co za idiotka!
Catnaperka pisze:becia_73 pisze: Niewidoma kicia już 3 razy zleciała z balkonu (1 piętro), a na uwagę odn. otwierania balkonu jej opiekunka powiedziała, że już trzy razy spadła, to może już się nauczyła (niewidomy kot o zgrozo!!!). Poza tym, kotka wypuszczana jest na dwór, mimo jej ogromnego przerażenia (przecież nic nie widzi), a opiekunka zapytana o to, czy się nie boi, że zaatakuje ją jakiś pies, odpowiedziała, że da sobie radę (!!!)
No nie mooooooooooogę co za idiotka!
Iweta pisze:Bogdan pozdrawia wszystkie ślepaczkiZ przeslaniem, że życie jest piekne nawet gdy nie mozna go zobaczyć i usłyszeć
![]()
Bogdan wymiata.....pingpongi![]()
http://www.youtube.com/watch?v=x2xtntFTUc0
ALICJA Borgelt pisze:Iweta pisze:Bogdan pozdrawia wszystkie ślepaczkiZ przeslaniem, że życie jest piekne nawet gdy nie mozna go zobaczyć i usłyszeć
![]()
Bogdan wymiata.....pingpongi![]()
http://www.youtube.com/watch?v=x2xtntFTUc0
No takie oczy robię![]()
![]()
![]()
ale fajny patent, muszę moim futerkom też taki karton zbudować![]()
Ten kot jest niesamowity, ale instynkt swoje robi i kot kotem zostanie na zawsze![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 638 gości