Kacperek w domu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 09, 2015 1:33 Re: Kacperek w domu

Poprawiłam, może juź tam nie grzeb :D
Wydarzenie samo umrze 14 listopada.
Niech się ludzie dowiedzą, źe kotów trzeba szukać i że się odnajdują :D
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon lis 09, 2015 1:51 Re: Kacperek w domu

Iwonami pisze:Cieszę się bardzo, bardzo. :D
Cieszę się z dwóch powodów.
Pierwszy to oczywiście z tego, że jest w domu i że Basia nie musi się już martwić.
Drugi to taki, że do moich doświadczeń odnośnie poszukiwania zaginionych kotów mogę dołożyć jeszcze przeczucia. Byłam pewna, że Kacper jest w budynku, byłam pewna, że nawet wizyta u sąsiadki może nic nie dać, bo Kacperek się ukrył. Może pod łóźkiem, może gdzieś w kącie.
Byłam pewna, że jest u niej. Że ona może jakimś cudem dowiedziała się, że Duszek jest u Basi i się mści.
Pisałam o tym, bo byłam pewna, że on tam jest. Bo jak pisałam, kot niewychodzacy, gdy wymknie się z domu zwykle biegnie w górę. Nie wiem dlaczego, ale najczęściej tak jest. Nie pomyślałam tylko, że zabrała go z Basi mieszkania. Bo Basia oszczędnie mnie informowała o okolicznościach zaginięcia.
(Podobnie byłam pewna, że kotek Izy jest gdzieś w pobliżu zamknięty. Dziwne......)

Obym nie musiała dowiadywać się o kolejnym zaginionym kocie, bo bardzo to przeżywam........

Nie wiem tylko dlaczego Basia wznowiła wydarzenie, które ja założyłam. Zacznie się znowu dzisiaj o 19:00
Zwykle Basiu, takie wydarzenie o zagubionym zwierzaku, wisi jeszcze przez kilka dni z informacją o odnalezieniu, a potem się je odwołuje.

Iwonko, ona prawie nikogo nie wpuszcza do domu, dzielnicowy też nie widział Kacperka
to chora kobieta, podła i złośliwa skoro przez nią i jej męża psiaka zabił samochód
pisałam w jakim stanie był Duszek i ile czasu nie wychodził spod łóżka Izy a jak zaufał Izie to bał się mnie
ona już raz weszła do mojego mieszkania, tyle, że byłam wtedy w domu, gdybym w sobotę zamknęła sama drzwi...Kacper by nie został skradziony
też cały czas myślałam, że jest u niej ale co miałam robić ? czekać z założonymi rękami aż się jej znudzi ?
dlatego cały czas szukałam bo co gdyby było inaczej ?
do sąsiadki też wlazła gdy były uchylone drzwi, nie wiem dlaczego to robi

jutro pousuwamy ogłoszenia, zostaną tylko na klatkach u nas i obok, niech teraz ona się zastanawia co stało się z kotem

Iwonko :1luvu: słuchaj swojego instynktu na przyszłość, proszę

to będzie moja pierwsza spokojna noc od ponad tygodnia, nie będę się budzić widząc wpatrzone we mnie oczy Kacperka :D
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21753
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 09, 2015 2:03 Re: Kacperek w domu

Basiu, słucham się swego instynktu i pisałam Ci o tym, że czuję, źe Kacperek jest w budynku. Nie umiem tylko opowiedzieć słowami tych odczuć. Byłam pewna, że on tam jest.
W sumie to dzieje się ze mną coś dziwnego. Byłam ostatnio na pogrzebie koleżanki z dzieciństwa mojej mamy i cioci. Mieszkały jako dzieci w tym samym budynku. Od paru dni nie mogłam przestać myśleć o ciężko chorych trzech kotach mojej koleżanki. Ratowała bezdomnego kota i przyniosła z lecznicy panleukopenię....
I w kościele, ze wstydem przyznam, nie mogłam się skupić na modlitwie za duszę zmarłej, modliłam się o te koty i koleżankę. Sytuacja była beznadziejna...
Koty wyzdrowiały.
A trzy koleźanki z dzieciństwa są już razem w lepszym świecie. Długo na siebie nie czekały.
Teraz tam czekają na mnie :)
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon lis 09, 2015 2:13 Re: Kacperek w domu

dzięki Bogu za koty :ok: :1luvu: bardzo się cieszę, że udało ich się uratować :D
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21753
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 09, 2015 5:56 Re: Kacperek w domu

O matko!!!!
Odpalam kompa i taka wiadomość!!-ale się cieszę!!!!!! :D
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon lis 09, 2015 7:23 Re: Kacperek w domu

Trochę nie rozumiem, jak ta kobieta weszła do Twojego mieszkania (bo rozumiem, że weszła).
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon lis 09, 2015 8:52 Re: Kacperek w domu

Bardzo się cieszę. Wierzyłam, ze dobrze sie skonczy :D
A co mówił dzielnicowy po wizycie u baby? Myśle, ze ona mogla sie przestraszyć jego wizyty i dlatego wypuściła Kacperka.

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 5 >>

Post » Pon lis 09, 2015 10:07 Re: Kacperek w domu

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Basiu proszę, zamykaj drzwi na klucz :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pon lis 09, 2015 10:12 Re: Kacperek w domu

Ale cudna wiadomość :D Pozdrawiam serdecznie.

Czupurka

 
Posty: 93
Od: Nie paź 16, 2011 22:20

Post » Pon lis 09, 2015 10:58 Re: Kacperek w domu

Małgosiu, weszła bo drzwi nie były zamknięte na klucz, podczas wizyty dzielnicowy nie widział u niej Kacperka więc nic nie mógł zrobić

nauczkę dostaliśmy wyjątkowo bolesną i my i przede wszystkim Kacper
Kacperek powolutku dochodzi do siebie, wie, że jest w domku...tylko Warkotek, jego przyjaciel na niego fuka, chwilowo

dziękujemy za pozdrowienia i ciepłe myśli :1luvu: :1luvu: :1luvu:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21753
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 09, 2015 11:01 Re: Kacperek w domu

Gratulacje :201461 :201461 :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3997
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Pon lis 09, 2015 14:09 Re: Kacperek w domu

Basiu, napisz proszę jak znalazłaś Kacperka.
Wrócił sam do domu? Siedział na klatce schodowej?
Jak się zachowywał?
I czy wybierasz się z nim do lekarza? Nie jadł pewnie długo, nie pił?
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon lis 09, 2015 15:02 Re: Kacperek w domu

ojejku bardzo się cieszę cichy podczytywacz :wink:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Pon lis 09, 2015 15:39 Re: Kacperek w domu

CO TU PISAĆ ,WIELKA RADOŚĆ I WZRUSZENIE ups aż mi się krzyknęło :oops:
:piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :201461 :D
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43974
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 09, 2015 16:20 Re: Kacperek w domu

Iwonami pisze:Basiu, napisz proszę jak znalazłaś Kacperka.
Wrócił sam do domu? Siedział na klatce schodowej?
Jak się zachowywał?
I czy wybierasz się z nim do lekarza? Nie jadł pewnie długo, nie pił?

brat wracał do domu około 22, stojąc przy naszych drzwiach usłyszał z góry miauczenie
wszedł do domu i razem z Izą poszli na samą górę, pod starym fotelem siedział wystraszony Kacperek
codziennie po wieczornych poszukiwaniach wchodziłam tam z latarką, przesuwałam fotel i sprawdzałam, Kacperka nie było...potem schodziłam na 4 piętro pod jej drzwi i kiciałam w nadziei, że Kacper się odezwie
chodził tam także mój brat i Iza, nie ma możliwości aby tam siedział przez cały tydzień

do lekarza na razie się nie wybieram, będę obserwować, nie chcę go ponownie stresować pakowaniem do torby i wychodzeniem na zewnątrz
był głodny ale nie spragniony, trochę schudł, obszedł wszystkie kąty, posiedział na kolanach utulony i wypieszczony poszedł spać, dzisiaj normalnie podszedł razem z innymi do miseczek i jadł

nie wiem dlaczego to zrobiła, nie wiem co dzieje się w tak chorym i podłym umyśle
przecież widziała ogłoszenia, wiedziała, że ktoś za nim tęskni
może mierzyła mnie swoją miarką, naprawdę nie wiem.....
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21753
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Wojtek i 51 gości