Moderator: Estraven
Kotka na pewno zostanie polubiana przez rezydentkę, potrzeba tylko czasu

ASK@ pisze:Przecież możesz ją oddać do DT.
polichtanna pisze:Nie było żadnej umowy. Miała być izolacja na 3 miesiące i gdyby to Carmen została tak odizolowana, to nie byłoby problemu, ale że Tusia, to problem jest.
mimbla64 pisze:polichtanna pisze:Nie było żadnej umowy. Miała być izolacja na 3 miesiące i gdyby to Carmen została tak odizolowana, to nie byłoby problemu, ale że Tusia, to problem jest.
A dlaczego skoro już zdecydowałaś się na izolację kotek w osobnych domach, nie oddałaś rodzinie Carmen?
Przecież Tusia to Twoja rezydentka, a Carmen z tego, co piszesz, zresztą bardzo niejasno, była wzięta z zamysłem podleczenia i wyadoptowania.
OKI pisze:mimbla64 pisze:polichtanna pisze:Nie było żadnej umowy. Miała być izolacja na 3 miesiące i gdyby to Carmen została tak odizolowana, to nie byłoby problemu, ale że Tusia, to problem jest.
A dlaczego skoro już zdecydowałaś się na izolację kotek w osobnych domach, nie oddałaś rodzinie Carmen?
Przecież Tusia to Twoja rezydentka, a Carmen z tego, co piszesz, zresztą bardzo niejasno, była wzięta z zamysłem podleczenia i wyadoptowania.
Co zresztą radziłam na pw już kilka dni temu
polichtanna pisze:Przecież w tym wątku doradzano mi właśnie izolację kotów, prawda? I w rozmowie telefonicznej usłyszałam od dt jasno, że "oczywiście Carmen nie mogła tam pojechać, tylko musiała Tusia".
OKI pisze:Nie wytrzymam tym razem.
Przecież masz możliwość izolacji kotów w domu, to czemu Tusię oddałaś?
Czemu nie chcesz powiedzieć gdzie jest?
Jakim prawem uważasz, że wiesz, co dla kotki lepsze?
Złamałaś umowę z dt (tak, umowa ustna to też umowa, jeśli innej nie było).
Naraziłaś kotkę - jedynaczkę, z białaczką - na stres dokocenia.
Naraziłaś kotkę - z białaczką - na choroby, które mogła przywlec Carmen z Palucha.
Naraziłaś Carmen - kotkę ze schronu z obniżoną odpornością - na kontakt z białaczką.
Naraziłaś kotkę - z białaczką - na stres związany z kolejną, w krótkim czasie, zmianą domu, lub dwiema zmianami.
I śmiesz twierdzić, że wiesz, co dla kotki lepsze?!

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości