Tri z Konesera w DT/DS? a Maciuś się ogłasza

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 11, 2013 11:42 Re: Tri z Konesera CHORA czeka na pomoc, a jest szansa na DS

Uuu, wysyłałam już raz tego posta i mi zeżarło...

A co do propozycji imion:
Felinka? Triona? Cherry?
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 11, 2013 16:01 Re: Tri z Konesera CHORA czeka na pomoc, a jest szansa na DS

A może : Bajka? :D
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Czw kwi 11, 2013 19:02 Re: Tri z Konesera CHORA czeka na pomoc, a jest szansa na DS

jak sytuacja? coś wiadomo?

.Mia.

 
Posty: 932
Od: Wto sty 15, 2013 19:03
Lokalizacja: maz wsch

Post » Czw kwi 11, 2013 19:03 Re: Tri z Konesera CHORA czeka na pomoc, a jest szansa na DS

ja w wyborze imienia nie biorę udziału, zaraz się za bardzo przywiążę... :wink:

.Mia.

 
Posty: 932
Od: Wto sty 15, 2013 19:03
Lokalizacja: maz wsch

Post » Czw kwi 11, 2013 19:10 Re: Tri z Konesera CHORA czeka na pomoc, a jest szansa na DS

Jestem z dobrymi wieściami. :ok:
Tri złapana, została w lecznicy. Temperatura 40,1 stopni to i bez problemu dała się wziąć na ręce i zapakować do transportera. Krew pobrana, osłuchowo szmery w oskrzelach i w płucach. Dostała antybiotyk i czekamy do jutra na reakcję po nim i wyniki. Wtedy okaże się co dalej. Dzisiejsza wizyta 80 zł. Fakturę dostanę na koniec leczenia. Zaraz roześlę nr konta.
I jeszcze ciekawostka. Kotka waży 5400. Jest duża ale i gruba. To chyba taki efekt posterylkowy jak i u mojej Dyni. Mam nadzieję, że nie znajdą jej nic nieuleczalnego.
Co do imienia, to nie mam teraz siły myśleć bo muszę coś zjeść. Jeszcze tu wrócę :)
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Czw kwi 11, 2013 19:20 Re: Tri z Konesera CHORA czeka na pomoc, a jest szansa na DS

Super że się dała złapać . Yuuupi - hip hip- hurra.
Jutro wysyłam przelew Migoto .
Miejmy same dobre myśli , może zadziałają.
Dziś obrazków nie będzie dużo , bo piszę z telefonu :wink:
No ale sukces masz bo zlapałaś nieuchwytną dotąd - Kocią Matę Hari :mrgreen: .
Pierwszy krok jest . Zobaczymy dokąd dojdziemy .

PS
A grzeczna była w lecznicy ? :D
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Czw kwi 11, 2013 19:26 Re: Tri z Konesera w LECZNICY, prosimy o wsparcie finansowe

świetnie, cieszę się, że już się nią zajmują.
gratuluję że tak szybko udało ci się ją złapać.

przelew zaraz zrobię, jutro powinien dojść.

.Mia.

 
Posty: 932
Od: Wto sty 15, 2013 19:03
Lokalizacja: maz wsch

Post » Czw kwi 11, 2013 20:24 Re: Tri z Konesera w LECZNICY, prosimy o wsparcie finansowe

Płakała przy mierzeniu temperatury, skuliła się przy osłuchiwaniu, zniosła jeszcze ważenie, a potem dała nogę pomiędzy kwiaty. Jak ją stamtąd wyciągnęłyśmy to się poddała i pobranie krwi oraz zastrzyk przeszły spokojnie, tyle że z ręcznikiem na łepku. Ale obawiam się, że jak trochę sił odzyska to nie będzie taka potulna. Dziś przez tę temperaturę po prostu nie miała siły. Widać było, że cierpi.
Jeśli wyzdrowieje i będzie musiała wrócić do Konesera to już się nie da drugi raz złapać.
Chciałam jej tam zrobić zdjęcia, ale w końcu zapomniałam i mam tylko jedno, w klatce. Później wrzucę.
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Czw kwi 11, 2013 20:40 Re: Tri z Konesera w LECZNICY, prosimy o wsparcie finansowe

oby się okazało, że nic poważnego jej nie dolega.

a co to za domek, który chciałby ją zaadoptować? pytam, bo wydaje mi się, ale mogę się mylić bo przecież nie znam jej, że koteczka nie jest typem pieszczocha nakolankowego. potencjalny domek powinien wykazać się dużą cierpliwością i potrafić postępować z taką kicią.
trochę się obawiam, że na takie piękne stworzenie ludzie patrzą głównie pod kątem urody, a jaki ma charakter okazuje się dopiero w domu i nie zawsze dobrze się to kończy.

dt to jednak dobra instytucja, można poznać charakter kota i wybrać odpowiedni dom, bez pośpiechu.

.Mia.

 
Posty: 932
Od: Wto sty 15, 2013 19:03
Lokalizacja: maz wsch

Post » Czw kwi 11, 2013 20:54 Re: Tri z Konesera w LECZNICY, prosimy o wsparcie finansowe

Wnioski jak najbardziej trafne. Dziewczyna, która chce ją wziąć wie na co się porywa. Ale mieszka na 11 piętrze i nie ma jeszcze osiatkowanego balkonu, więc sprawa nie jest przesądzona. A mogła Tri mieć już w styczniu dom z ogrodem.
Muszę już znikać bo czeka na mnie robota, pasztet z soczewicy, a zrobiło się późno.
Jutro po południu napiszę co się wykluło. Dobranoc
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Czw kwi 11, 2013 20:59 Re: Tri z Konesera w LECZNICY, prosimy o wsparcie finansowe

Obrazek
Bądźmy dobrej myśli.
Ja mam od niedawna adoptowaną, szylkretową tricolorkę, zgadzam się z opinią innych ludzi, którzy żyją
z szylkretkami i tricolorkami.
Są to kotki pełną gębą, ale nie złośnice. Bystre, z własnym zdaniem, inteligentne ale nie złośliwe.
Mówię wam, ona może zrobić błyskawiczne postępy.
Gdyby była dzikusem Obrazek z urodzenia to byłoby widać.
Ona trzyma mądry dystans, bo zna życie i jego niebezpieczeństwa. Cwana bestyjka.
Mnie się wydaje, że ona teraz może się właśnie przełamać do człowieka.
Choroba zbliża :) a ona łepek na karku ma, jak każda tri.
Ja wam będę wszystko paczać na różowo.
Będę tu robić za "dobrego glinę".Obrazek
Ostatnio edytowano Czw kwi 11, 2013 21:56 przez Monika_Krk, łącznie edytowano 2 razy
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Czw kwi 11, 2013 21:00 Re: Tri z Konesera w LECZNICY, prosimy o wsparcie finansowe

Migoto tylko jeszcze prześlij mi dane do przelewu.
Dobrej nocy :ok:
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Czw kwi 11, 2013 21:16 Re: Tri z Konesera w LECZNICY, prosimy o wsparcie finansowe

właśnie miałam na myśli, że kotka nie żyje z ludźmi, więc pewnie trzeba będzie ją "socjalizować" a do tego nie wszyscy się nadają. co faktycznie nie przesądza, że kicia stanie się np. przytulającym się pieszczochem.
ale widzę, że potencjalne domki są świadome na co się porywają, fajnie.

będę zaglądać jutro co nowego, mam nadzieję, że wszystko się dobrze potoczy.

.Mia.

 
Posty: 932
Od: Wto sty 15, 2013 19:03
Lokalizacja: maz wsch

Post » Czw kwi 11, 2013 23:34 Re: Tri z Konesera w LECZNICY, prosimy o wsparcie finansowe

Super, że tri w końcu dała się złapać, ufff :mrgreen:
Niech szybko zdrowieje!
Monika_Krk pisze:Ja mam od niedawna adoptowaną, szylkretową tricolorkę, zgadzam się z opinią innych ludzi, którzy żyją z szylkretkami i tricolorkami.

Witaj w klubie, ja mieszkam m.in. z kicią o umaszczeniu określanym jako "szylkret z białym" :D

Przelew poszedł :)
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 12, 2013 7:47 Re: Tri z Konesera w LECZNICY, prosimy o wsparcie finansowe

Monika_Krk pisze:
No ale sukces masz bo zlapałaś nieuchwytną dotąd - Kocią Matę Hari :mrgreen: .

Może zatem Mata Hari (imię)? Piękna, przebiegła i nieuchwytna (do czasu :wink: )?
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości