Z 17 szkrabów z pp 9 nie zyje, pilnie pomoc fin,kolejne koty

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 14, 2010 9:53 Re: Z 11 szkrabów z pp - 5 nie zyje, Gosia [']

Boże, a własnie wczoraj wysłałam pieniążki i Dominika mi napisała,że akurat opłaci leczenie Gosi.Popłakałam się .Po prostu nie mogę.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

edii

 
Posty: 2590
Od: Pon paź 04, 2010 18:05

Post » Czw paź 14, 2010 10:10 Re: Z 11 szkrabów z pp - 5 nie zyje, Gosia [']

Ale żyje jeszcze 6 szkrabów: chłopcy - czarno biały, biało bury, 2x buraski i rudy. I jedna jedyna dziewczynka do tej pory, piękna uszata buraska :) Dzisiaj pożyczę aparat od koleżanki i wstawię kilka zdjęć.
Pieniążki się przydadzą bo już jedzonka nie ma dla maluszków. wszystkie pięknie wcinają i robią twarde kupki, jeszcze dziewczyna ma pół na pół ale na początku lało się z niej jak z kranu. Najgorsze za nami!

paulina777

 
Posty: 742
Od: Sob sie 11, 2007 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 14, 2010 10:16 Re: Z 11 szkrabów z pp - 5 nie zyje, Gosia [']

Trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za wszystkie kociaki i za Ciebie Paulina :ok:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw paź 14, 2010 10:19 Re: Z 11 szkrabów z pp - 5 nie zyje, Gosia [']

CatAngel pisze:Trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za wszystkie kociaki i za Ciebie Paulina :ok:

Dzięki wielkie :)
Dzisiaj kocięta zostają pierwszy raz bez całodobowej opieki, bo musiałam w końcu wrócić do pracy :roll: Mam nadzieję, że po moim powrocie wszystko będzie dobrze .

paulina777

 
Posty: 742
Od: Sob sie 11, 2007 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 14, 2010 10:34 Re: Z 11 szkrabów z pp - 5 nie zyje, Gosia [']

edii, i tak trzeba bedzie zapłacic za nią.... mi tez jest zle, to jedyna z tch kociakow, ktora do siebie tulilam... reszty nie dotykalam.... bardzo chciałam, żeby jej sie udało....
jeszcze mam jakies pieniadze, ale one szybko schodzą....
jesli ktos ma na zbyciu dobrej jakosci karme, a takze poduszke elektryczną, z chęcią przyjmiemy....

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Czw paź 14, 2010 10:40 Re: Z 11 szkrabów z pp - 5 nie zyje, Gosia [']

Na poprawę humorów, jeden z burasków.
Maluchy jeszcze nie mają imion, niebawem będzie trzeba im jakieś nadać :)
http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash2/hs417.ash2/69522_1525439549280_1633385484_1254642_1641854_n.jpg
Ostatnio edytowano Pt lis 05, 2010 20:44 przez Aleba, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Zbyt duże zdjęcie zamieniłam na link

paulina777

 
Posty: 742
Od: Sob sie 11, 2007 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 14, 2010 11:45 Re: Z 11 szkrabów z pp - 5 nie zyje, Gosia [']

Mam chwile więc rozliczę się z tego co ja dostałam:
Marzena M – 40zł
Marta H – 15zł
Grzegorz I – 50zł
Cała kwota została przeznaczona na benzynę i dojazdy z kociakami do weterynarza to na gagarina to na ochotę, a trochę tych kursów było :/ Na całe szczęście, że dostałyśmy to wsparcie bo nie miałyśmy wtedy nawet 10zł w po...rtfelu. Serdecznie wszystkim dziękuję za pomoc dla maluchów! Dzięki temu w nocy o północy mogłam jechać z nimi na ostry dyżur.

Iwona W – 350zł
Cała kwota została przeznaczona na zaległości na gaga, bardzo bardzo dziękujemy! Gdzieś w zdjęciach Lotty na FB powinno być potwierdzenie, muszę tego poszukać.

paulina777

 
Posty: 742
Od: Sob sie 11, 2007 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 14, 2010 16:45 Re: Z 11 szkrabów z pp - 5 nie zyje, Gosia [']

Niestety rudzik był na tyle słaby, że nie udało się go uratować [‘] odszedł w ciepełku, z pełnym brzuszkiem i otoczony czułością. Nie cierpiał.
Trochę się podłamałam….

paulina777

 
Posty: 742
Od: Sob sie 11, 2007 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 14, 2010 16:51 Re: Z 11 szkrabów z pp - 5 nie zyje, Gosia [']

Skontaktujcie się z Iza71koty z tego wątku: viewtopic.php?f=1&t=116691, pisałała o kocu elektrycznym do oddania
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Czw paź 14, 2010 17:40 Re: Z 11 szkrabów z pp - 5 nie zyje, Gosia [']

paulina777 pisze:Niestety rudzik był na tyle słaby, że nie udało się go uratować [‘] odszedł w ciepełku, z pełnym brzuszkiem i otoczony czułością. Nie cierpiał.
Trochę się podłamałam….


Przykro mi Paulinko. Wiem jak dużo serca wkładacie w walkę o te maluchy. Widać na każdym zdjęciu z jaką czułością do nich podchodzicie. I wiem jak ciężko mimo włożonej pracy i serca przegrywać :cry:

kalla

 
Posty: 302
Od: Pon wrz 19, 2005 12:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 14, 2010 17:54 Re: Z 11 szkrabów z pp - 5 nie zyje, Gosia [']

taizu pisze:Skontaktujcie się z Iza71koty z tego wątku: viewtopic.php?f=1&t=116691, pisałała o kocu elektrycznym do oddania

Hey, dzięki za cynka ;) Już napisałam. Przyda się... tym bardziej, że zaraz będę miała dostawę... 4 krówki do mnie jadą... :cry:

kalla pisze:
paulina777 pisze:Niestety rudzik był na tyle słaby, że nie udało się go uratować [‘] odszedł w ciepełku, z pełnym brzuszkiem i otoczony czułością. Nie cierpiał.
Trochę się podłamałam….


Przykro mi Paulinko. Wiem jak dużo serca wkładacie w walkę o te maluchy. Widać na każdym zdjęciu z jaką czułością do nich podchodzicie. I wiem jak ciężko mimo włożonej pracy i serca przegrywać :cry:


Eh.. Dzięki Kalla, cały czas pocieszam się, że wszystkie by umarły gdyby nie nasza walka. Głowa mnie rozbolała jak cholera, nawet nie mam siły sobie popłakać :/

Ale właśnie leża u mnie w nogach na kocyku dwa piękne ozdrowieńce - Szyla i Emila - i bacznie mi się przyglądają, ich żywe i błyszczące oczka dodają siły.

paulina777

 
Posty: 742
Od: Sob sie 11, 2007 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 14, 2010 18:03 Re: Z 11 szkrabów z pp - 5 nie zyje, Gosia [']

Ale właśnie leża u mnie w nogach na kocyku dwa piękne ozdrowieńce - Szyla i Emila - i bacznie mi się przyglądają, ich żywe i błyszczące oczka dodają siły.[/quote]
Przyszły Cię pocieszyć :) Koty wiedzą, kiedy ich właściciel tego potrzebuje. Pamiętam, jak w domu rodzinnym nasz kocur zlizywał mi łzy z policzka, kiedy płakałam, potem układał się obok mnie i mruczał.
Na moje dwa niedobrzelce (Damian i Dominika) muszę polować, żeby przytulić i wycałować nochale.

kalla

 
Posty: 302
Od: Pon wrz 19, 2005 12:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 14, 2010 18:07 Re: Z 11 szkrabów z pp - 5 nie zyje, Gosia [']

Hehe, widzisz jakie Ci ciekawe tymczasiątka sprawiłyśmy? ;) coś się dzieje :P
Oj tak, moje koty też są pod tym względem cudowne. Gorzej jest tylko jak nagle 6 sztuk chce cię pocieszyć i wciskają się z każdej strony na kolana ;)

paulina777

 
Posty: 742
Od: Sob sie 11, 2007 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 14, 2010 18:12 Re: Z 11 szkrabów z pp - 5 nie zyje, Gosia [']

paulina777 pisze:Hehe, widzisz jakie Ci ciekawe tymczasiątka sprawiłyśmy? ;) coś się dzieje :P
Oj tak, moje koty też są pod tym względem cudowne. Gorzej jest tylko jak nagle 6 sztuk chce cię pocieszyć i wciskają się z każdej strony na kolana ;)

Dokładnie :D Bez kotów można się zanudzić. Nie zrozumiesz, dopóki nie staniesz się posiadaczką co najmniej dwóch :wink:
Co do tymczasiątek jeszcze tydzień i one na mnie będą polować :wink: Obiecuję to sobie.

kalla

 
Posty: 302
Od: Pon wrz 19, 2005 12:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 14, 2010 18:17 Re: Z 11 szkrabów z pp - 5 nie zyje, Gosia [']

kalla pisze:
paulina777 pisze:Hehe, widzisz jakie Ci ciekawe tymczasiątka sprawiłyśmy? ;) coś się dzieje :P
Oj tak, moje koty też są pod tym względem cudowne. Gorzej jest tylko jak nagle 6 sztuk chce cię pocieszyć i wciskają się z każdej strony na kolana ;)

Dokładnie :D Bez kotów można się zanudzić. Nie zrozumiesz, dopóki nie staniesz się posiadaczką co najmniej dwóch :wink:
Co do tymczasiątek jeszcze tydzień i one na mnie będą polować :wink: Obiecuję to sobie.


TAK TRZYMAJ :ok:
p.s. następne już stoją w kolejce... :roll: :ryk:

paulina777

 
Posty: 742
Od: Sob sie 11, 2007 12:29
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Patrykpoz i 267 gości