UTERUS-pieluchy ma,chętnie przyjmę mokre karmy nerkowe s.19

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 02, 2010 13:41 Re: UTERUS - brak kontroli moczu i kału - PILNIE SZUKA DT!

http://allegro.pl/show_item.php?item=1302927102
jest nowa z kalendarzem na allegro...
Prosze roześlijcie komu możecie
Obrazek

Kleo_patra

 
Posty: 55
Od: Pon sty 26, 2009 9:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 02, 2010 21:07 Re: UTERUS - brak kontroli moczu i kału - PILNIE SZUKA DT!

Zacząłem aukcję :) Wpłacę się bezpośrednio na jokotowe konto :)
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6951
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Śro lis 03, 2010 18:12 Re: UTERUS - brak kontroli moczu i kału - PILNIE SZUKA DT!

Nie powiem żeby opieka nad Uterusem była przyjemna. Kot makabrycznie śmierdzi (ropa+mocz niekastrowanego kocura+biegunka). Najtrudniejsze jest mechaniczne odsikiwanie, zwieracz pęcherza jest zaskakująco silny. Jest więc możliwe, że jeśli ktoś go będzie odsikiwał 2-3 razy dziennie - kot nie będzie kropelkował.

Ale na razie musi się zagoić, a to idzie bardzo źle. Odpadła już większość martwiejącej tkanki, na dużej powierzchni jest już ziarnina. Ale niestety sama moszna nadal ropieje i martwiczeje.

Moje koty przyjęły Uterusa z dużym zaciekawieniem - są tak zdumione jego smrodem i pieluchą, że nawet nie syczą ;)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 03, 2010 23:35 Re: UTERUS - brak kontroli moczu i kału - PILNIE SZUKA DT!

piotr568 pisze:Zacząłem aukcję :) Wpłacę się bezpośrednio na jokotowe konto :)

Wpłaciłem. Ale nie wysyłaj mi kalendarza :D
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6951
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Sob lis 06, 2010 14:13 Re: UTERUS - brak kontroli moczu i kału - PILNIE SZUKA DT!

Przypadkiem trafiłam na wątek. Niestety nie potrafię pomóc. Kupiłam kalendarze - mam nadzieję że aukcja się jeszcze rozkręci :roll:
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Nie lis 07, 2010 10:05 Re: UTERUS - brak kontroli moczu i kału - PILNIE SZUKA DT!

Czy mogę prosić dane do przelewu?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

edii

 
Posty: 2590
Od: Pon paź 04, 2010 18:05

Post » Nie lis 07, 2010 10:13 Re: UTERUS - brak kontroli moczu i kału - PILNIE SZUKA DT!

piszę PW, dziękuję!
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 07, 2010 10:26 Re: UTERUS - brak kontroli moczu i kału - PILNIE SZUKA DT!

Sytuacja się chyba stabilizuje. Jeśli odsika się go mechanicznie 2 razy dziennie (ale porządnie, tak do końca), to przez cały czas NIE popuszcza.

Rany ziarninują. Są jeszcze niewielkie ropiejące miejsca (okolica moszny i skraje rany), ale jednak idzie to wyraźnie w dobrym kierunku.

Pytanie tylko czy ja to wytrzymam fizycznie - każde odsikiwanie to walka, gdyż robię to zwykle sama...

Jeśli jest tu jakiś inżynier albo pomysłowo Dobromir - prośba o kombinowanie nad jakimś rozwiązaniem mechanicznym.

Opis zabiegu:
- musi być prowadzony nad wanną, raczej nawet w wannie, bo rozrzut sików jest spory.
- nie bardzo jest tam gdzie zamontować jakiś hak czy inny uchwyt
- kot musi być ulokowany powiedzmy 20-30 cm od dna wanny - na razie w tym celu łapię go jedną ręką za kark
- kot musi mieć unieruchomione tylne łapy - nie tylko związane razem, ale też nie mogą być ulokowane dokładnie w linii brzucha, bo muszę mieć tam dostęp - na razie w tym celu używam miękkiej taśmy i związuję mu łapy, a koniec taśmy przytrzymuję tą ręką, która trzyma za kark - jest to skrajnie niewygodne
- ja bym chciała mieć wolne obie ręce do obsługi pęcherza


Dotychczasowe przemyślenia:
- jako hak/ uchwyt chyba muszę być wykorzystana po prostu ja - to musiałoby być coś co będzie mi zwisać np. z szyi albo przez barki.
- kota musi się dać w to zapakować, czyli konstrukcja musi być albo prosta albo mieć jakieś patenty do szybkiego mocowania
- byłoby dobrze, jakby kot miał choć trochę unieruchomioną głowę żeby mnie w międzyczasie nie gryzł - na razie załatwiam to odciągając mu głowę tą ręką, którą go trzymam za kark - ale brakuje mi jednej ręki.

Jakieś pomysły?
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 12, 2010 21:06 Re: UTERUS-brak kontroli moczu i kału-POTRZEBNA KASA i POMYSŁ!!!

Dzisiaj ode mnie poszedł przelew.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

edii

 
Posty: 2590
Od: Pon paź 04, 2010 18:05

Post » Pt lis 12, 2010 21:29 Re: UTERUS-brak kontroli moczu i kału-POTRZEBNA KASA i POMYSŁ!!!

Uterus raz gorzej raz lepiej. Mamy kolejną koncepcję, jest w fazie testów.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 15, 2010 19:28 Re: UTERUS-brak kontroli moczu i kału-POTRZEBNA KASA i POMYSŁ!!!

Muszę powiedzieć, że jestem z siebie dumna. Uterus wyraźnie zarasta! (tzn. skórą na razie).
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 15, 2010 19:31 Re: UTERUS-brak kontroli moczu i kału-POTRZEBNA KASA i POMYSŁ!!!

8O standing ovation !!!!

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Wto lis 16, 2010 15:58 Re: UTERUS-brak kontroli moczu i kału-POTRZEBNA KASA i POMYSŁ!!!

jopop pisze:Muszę powiedzieć, że jestem z siebie dumna. Uterus wyraźnie zarasta! (tzn. skórą na razie).

Asia, chciałoby się powiedzieć, że jak Ty się nim zajmiesz, to jeszcze mu ogon kiedyś odrośnie. :)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Wto lis 16, 2010 16:07 Re: UTERUS-brak kontroli moczu i kału-POTRZEBNA KASA i POMYSŁ!!!

Można ewentualnie zasugerować się kiplingowską wersją powstania trąby u słonia :wink:
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6951
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Wto lis 16, 2010 19:22 Re: UTERUS-brak kontroli moczu i kału-POTRZEBNA KASA i POMYSŁ!!!

goi się ewidentnie, może aż za dobrze.

obawiam sie, że maciek będzie marudzić.

bo kot się zarósł już niemal całkiem - na gładko, na koteczkę... a w środku ma jaja...

ewidentnie będzie tu potrzebna jakaś operacja normalizująca funkcjonowanie sikania przy okazji kastracji...

spróbuję go w czwartek skonskultować o ile dam radę dojechać.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], RobertWeilk i 54 gości