Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 02, 2009 0:39 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

Afatima pisze:Jenoty na pewno w ogóle nie zapadają w sen zimowy. A pogoda jak w październiku, to i inne zwierzęta głodne chodzą.

Słuchajcie, myślę że pora już ignora włączyć. Nie ma sensu zaśmiecać Izie wątku.


:ok: skłaniam się do tego :)
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Śro gru 02, 2009 0:41 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

Afatima pisze:Jenoty na pewno w ogóle nie zapadają w sen zimowy. A pogoda jak w październiku, to i inne zwierzęta głodne chodzą.

Słuchajcie, myślę że pora już ignora włączyć. Nie ma sensu zaśmiecać Izie wątku.


Przepraszam - musiałam to napisać :oops:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro gru 02, 2009 0:43 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

Jenoty czy nie, Iza powinnaś na siebie uważać jak tam jedziesz i być czujnym W końcu cokolwiek to nie jest wiadomo że na pewno jest dzikie i wychodzi na to że głodne, a ty wozisz ze sobą zapachowo-apetyczne rzeczy
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Śro gru 02, 2009 0:46 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

Vega jasne, Twój post był bardzo potrzebny. Ale myslę, że już dość Norman dostał wyjaśnień, nie chce czytać, słuchać, to i my nie powinniśmy, a przede wszystkim nie powinna Iza.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Śro gru 02, 2009 1:05 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

Matko co za pora. Ja już zmykam spać :) Dobranoc!
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Śro gru 02, 2009 1:20 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

Własnie zajmuję się swoimi sprawami.Patrzę realnie na wątek.żadna z was widzę, nie udzieli mi odpowiedzi,co z biedakami się stanie gdy Iza zachoruje itp.Vega ty może, siedząc w fotelu naklikasz parę słowek i będzie cacy.Po co Iza bierze nie odpowiedzialnie tyle na siebie. Naprawdę ,żadna z was nie jest obiektywna w tym co pisze na wątku ,ale niech tam,watek Izy i niech pisze dalej te swoje długie teksty.Mówiąc z podziwem, to kiedy ona na to ma czas ,Skoro od rana do wieczora tylko karmienie,bieganie.Zazdroszczę krzepy.Nie mam też zamiaru licytować ,kto więcej i co robi dla kotów jak to któraś dama zasugerowała.

a tak na koniec ,to zerwijcie swoje szanowne 4 literki , i szukać potwora..

a i mam następne pytanko jeśli to takie istotne ,co to za zwierz głodny morduje koty , to co Izie da ta wiedza??Poczytamy opis o sierści stojącej i oku czerwonym ,nozdrzach rozszalałych???i co dalej Iza ma zamiar, zabić potwora??
powoli zaczyna mnie to już śmieszyć , to dociekanie ,czy to jenot ,lis czy pliszka.Jakby to coś pomogło.Pozdrawiam serdecznie miłe panie.
Obrazek

norman

 
Posty: 31
Od: Czw paź 23, 2008 13:56

Post » Śro gru 02, 2009 2:02 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

Piszę swoje posty w nocy Norman. Ślepy/a jesteś ???????????? Lub w ciagu dnia kiedy gotuję kociakom.

Napisałam już do Moda w twojej sprawie "Lady Norman". Obrażasz Wszystkich na tym wątku.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31616
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro gru 02, 2009 7:28 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

norman pisze:ale niech tam,watek Izy i niech pisze dalej te swoje długie teksty.Mówiąc z podziwem, to kiedy ona na to ma czas ,Skoro od rana do wieczora tylko karmienie,bieganie.Zazdroszczę krzepy.

Ale zrozum człowieku, że to nie Twoja sprawa jak Iza dzieli swój czas. Nie pomagasz tym kotom w żaden sposób i nie zabieraj się za rozliczanie.
norman pisze:Poczytamy opis o sierści stojącej i oku czerwonym ,nozdrzach rozszalałych???i

A może my lubimy takie opowieści???
Nie bądź, miły panie delikatnie mówiąc namolny i znajdź sobie wątek bliższy swoim upodobaniom, bo rozumiem, że kotami się nie zajmujesz (oczywiście z obawy o pójście do szpitala albo złamanie nogi :ryk: ).
A tak na marginesie, to fatalna cecha u faceta - wyrzucają go drzwiami a on włazi oknem :roll:
Obrazek
"Nie miłosierdzie a sprawiedliwość jesteśmy winni zwierzętom"

ania c

 
Posty: 1421
Od: Czw lis 24, 2005 12:56
Lokalizacja: Stargard Szcz/bywa Toruń

Post » Śro gru 02, 2009 8:27 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

Dzień dobry
Mam problem z netem :evil: chyba zwariuje, i to chyba dlugoterminowy.Tylko rano udaje mi sie złapać jakś niezabezpieczoną sieć. Iza nie przejmuj sie i rób swoje.
Nie wiem kiedy znowu sie połącze i coś napisze :cry:
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Śro gru 02, 2009 10:03 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

Norman cóż za troska :roll: Ech szkoda słów. Iza nie odpowiadaj na zaczepki, to pobudza trola do działania. Odpowiedzi dostałeś Norman tyle że powinno Ci wystarczyć, a kwestie ewentualnej choroby Izy były już poruszane jeszcze na wątkach przeze mnie prowadzonych i nie ma sensu do tego wracać.
Pozdrawiam Cię jednak mimo to serdecznie i życzę żebyś zaczął coś robić w kierunku kotów i pomocy im, niekoniecznie pisząc takie bzdury. Jest tyle kotów potrzebujących, tyle pomocy potrzeba każdej osobie piszącej na forum, nie tylko tutaj.
Pisałeś, że tylko podczytujesz wątki (stąd brak postów), widać więc lubisz patrzeć na tragedie zwierząt.Mogę wnioskować, że sprawia Ci to chyba przyjemność. Ja jednak namawiam Cię nie do patrzenia na cierpienie innych, ale także do realnej pomocy. Daje Ci moje słowo, że to da Ci więcej satysfakcji niż obrażanie kogokolwiek. Mam nadzieje ze zdajesz sobie sprawę iż internet nie daje anonimowości i to że nie wiadomo jak się nazywasz (my może nie, ale moderatorzy mają narzędzia do sprawdzania IP) nie daje Ci prawa do obrażania kogokolwiek (nie tylko Izy) Prawa forumowe są wyraźnie i jasno zapisane, zachęcam do lektury :)
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Śro gru 02, 2009 10:19 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

To ja przpomnę, bo może nie każdy trafia na pierwszą stronę

1. Jest to wątek poświęcony kotom wolnożyjącym na terenie Szczecina.

2.Każda nowa osoba jest bardzo mile widziana na wątku, każda pomoc jest potrzebna!!
Komentarze dotyczące jak i w jaki sposób Iza karmi stado zostawmy dla siebie. Jak dużo osób, tak dużo pomysłów jednak z racji tego, że Iza jest karmicielem to ONA MA PRAWO WYBRAC CO JEST DLA NIEJ I KOTÓW NAJLEPSZE. Koty sa zadbane, zdrowe, najedzone. Żaden z kotów którymi opiekuje się Iza nie wygląda na zabiedzonego, ani cierpiącego, więc wniosek jest jeden - Iza opiekuje sie kotami wzorcowo. Jak to robi i ile czasu jej to zajmuje to jest jej sprawa.

3. Nie jest to wątek jej kotów domowych. Prosze o uszanowaie tych sierściuszków i zosawienie ich w spokoju. Chyba że Iza zacznie prowadzić wątek im konkretnie poświęcony lub poprosi o pomoc w ich imieniu.

4. Na pierwszej stronie wątku Iza zawarła wszelkie informacje dotyczące stada, wszelkie rozliczenia można tam znaleść.
Są tam też informacje na temat co i ile jest potrzebne i jak można pomóc.
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Śro gru 02, 2009 12:35 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

witam sie wczesniej dzis
musze lezec w lozku i grzac moje 'szanowne litery' :wink: bo mam unwanted effects po szczepionce na zapalenie watroby :evil: masarnia normalnie
takze pohopsam, poklikam, powynosze Izunie na piedestal i bede sie chelpic jaka jestem wspanialomyslna, ze tak smaruje komplementami osobe, ktora sobie na to nie zasluzyla ,bo ma ciezki charakter i duzo kotow w domu i duze stado poza domem i przeogromne dla nich serducho:ryk:
hmy albo sobie daruje no bo przeciez czytac nie umiem pisac tez nie :roll: i taka wyzuta z moralnosci jestem :roll: no taka baba do sprzatania i nic wiecej :ryk: nie czlowiek,nie istota myslaca,czujaca-takie brakujace ogniwo w teorii Darwina :ryk:

a teraz na powaznie
faktycznie Aniu masz racje co do facetow
ale z babiszonami bywa jeszcze gorzej-no popatrz na nas :smiech3:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Śro gru 02, 2009 16:58 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

no to hop :wink:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Śro gru 02, 2009 21:14 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

hopkamy kociaczki :kotek:
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Śro gru 02, 2009 21:51 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

czytając wasze posty ,śmiem domniemywać ,że jest wam tak poprostu wygodnie.Patrząc sobie w monitorek ,zrobić mały przelewik i sumienie czyste .prawda.Dziwi mnie wasza wręcz biernośc jakiej się poddajecie manipulującej wami Izie .Coż ,to tak jak sekta działa u was,pranie mózgu niezłe .Jakieś dzikie napawanie się tekstami o krwawych potworach.Jedno stronniczość i ślepota to wasze drugie imię .Żadna z was ,nie zastanowiła się na tyle realnie ,co się stanie z tymi kotami ,gdy Iza nie będzie mogła wyruszyć w swoją codzienną drogę ,w deszcz i śnieg.Słońce czy upał.Wygodnie być pomocnikiem na odległość prawda?? Potem poklaskać Izie.
Nigdy was nie zastanowiło ,dlaczego ona nie ma nikogo do pomocy ze swojej miejscowości?Nie musi być sama.Odnośnie,znowu moich postów,że jest mało.Ja po prostu wolę działać ,niż siedzieć przed kompem i czaić się na zwierza, lub robić jemu sekcję zwłok karmiąc się krwawymi fotkami.Więc Nifr. nie zarzucaj mi ,czegoś o czym nie masz zielonego pojęcia.Wiora twoje kom ,są co najmniej nie grzeczne.Straszyć mnie moderatorem , nie musicie.nikogo nie obrażam ,pytać mi wolno ,pisać mi wolno!!!Iza,mam pytanko ,dlaczego się denerwujesz, ze mnie straszysz moderatorem>wiemy oboje ,że masz po prostu nie czyste sumienie ,wiemy to oboje,że mam rację co do kotów w twoim domu.Wiesz ,że ja wiem ,że są tam klatki w których trzymasz te biedne kotki.Chore ,zdrowe taki mixs.W większości są to koty półdzikie, bo niby co ten godzinny spacer, na który je wypuszczasz to jest ta ich wolność.W moim odczuciu jesteś ich katem .Nie dajesz im żadnego wyboru ,zamknięte w klatkach ,czekają na nicość.[ Iza ,wiesz już sama ,że pewne rzeczy wymknęły ci się już spod pod kontroli.Dlatego reagujesz agresją na moje posty. Pozdrawiam serdecznie i proszę Iza zacznij myśleć.Daj sobie pomóc .!!!nie musisz być sama SZCZECIN JEST DUŻY nie musisz być siłaczką 21 wieku.
Obrazek

norman

 
Posty: 31
Od: Czw paź 23, 2008 13:56

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: włóczka i 839 gości