Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 7.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 03, 2010 18:36 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-52 koty-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Dzisiaj udało mi się sfilmować jak :arrow: Kola okazuje uczucie Kitkowi.


:ryk:

Powinni iść do domku w dwupaku :1luvu: :1luvu: :1luvu: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro mar 03, 2010 19:12 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-52 koty-Bydgoszcz.

no to zacvzynam trzymać kciuki za Kredkę !!

:ok: :ok: :ok:

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 4723
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Śro mar 03, 2010 21:06 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-52 koty-Bydgoszcz.

:ok: :1luvu: I wszystko na raz! Pieknie go masuje :-)

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro mar 03, 2010 22:14 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-52 koty-Bydgoszcz.

Mirka, przepraszam ale wklejam apel gdzie mogę :oops: :cry:

Błagamy o pomoc!!!!

Połamana kotka w ciężkim stanie!!! :cry:
viewtopic.php?f=1&t=108503
Szukamy pomocy!!! Potrzebne wsparcie finansowe na leczenie kotki i doświadczony DT!!!!
Prosimy chociaż o podrzucanie wątku :oops:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 03, 2010 23:10 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-52 koty-Bydgoszcz.

Super filmik.
Kitek ma klasę.Wymasowany nie zapalił papierosa,nie zasnął tylko uszko wylizał.Każda chciałaby takiego nie ma co się Koli dziwić :mrgreen:

ola19

 
Posty: 1140
Od: Czw gru 21, 2006 22:10
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw mar 04, 2010 1:23 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-52 koty-Bydgoszcz.

A ja jak zwykle- choc incognito dotychczas- weszlam sobie na pierwsza strone na piekne oblicze Sońki popatrzec..
Ehh..

Angel_

Avatar użytkownika
 
Posty: 1807
Od: Wto wrz 22, 2009 21:33
Lokalizacja: Walia

Post » Czw mar 04, 2010 12:58 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-52 koty-Bydgoszcz.

:ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw mar 04, 2010 21:05 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-52 koty-Bydgoszcz.

Kredka w nowym domu. Zachowywała się dość przyzwoicie a najbardziej przypadł jej do gustu pokój nowego, młodocianego opiekuna.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw mar 04, 2010 21:09 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

Żeby było dobrze, żeby było dobrze! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw mar 04, 2010 21:20 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

A jak się mazidło sprawuje? Wiem że to nie od razu będzie efekt ale widać jakąkolwiek poprawę?
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 04, 2010 21:21 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

Widać,że cieszy ją zainteresowanie młodego człowieka.Modelka zawodowa :1luvu:

ola19

 
Posty: 1140
Od: Czw gru 21, 2006 22:10
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw mar 04, 2010 22:14 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

Gibutkowa, poprawy nie widać i wydaje mi się, że po mazidle z rany bardziej się sączy. Misza wydaje się być bardziej nieszczęśliwy niż gdy ucho miał smarowane tribioticem. Może to zbieg okoliczności, ale dzisiaj wygryzł sobie trochę sierści z lewego boku. W sumie od kastracji mocniej linieje a tak często bywa w przypadku starszych kotów wziętych ulicy.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw mar 04, 2010 22:23 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

Sorki za OT.
Angel_ - jakie masz piękne piesy w podpisie... :1luvu: AST-y??
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw mar 04, 2010 22:28 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

Tribiotic ma tez działanie przeciwbólowe. Jeśli nie będzie poprawy to chyba będzie trzeba wrócić do Tribioticu, szczególnie jeśli ma sobie to ucho drapać :| I tak jak Ci pisałam na gg - to jest produkt pszczeli, zdarzają się ludzie uczuleni na produkty pszczele, nie wiem jak z kotami :roll: Tribiotic jest o tyle dobry, że ma też właściwości przeciwbólowe i przeciwświądowe, a po mazidle ma prawo swędzieć. Choć u mnie szybciej naderwane uszy goiły się po mazidle (ale swędziło jak cholerka). Tyle że kotu nie wytłumaczysz że ma nie drapać :evil:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 04, 2010 22:33 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

Misza nie drapie ucha, ale trzepie głową no i jest nieszczęśliwy. Jutro dostanie tribiotic, bo nie będzie mnie w domu kilka godzin i nie będę mogła go pilnować.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas i 41 gości