Informacje o Otto pojawiają się w tym wątku po każdej naszej wizycie w schronisku (weekendy).
To ja zapytam - gdzie byłaś Erin przez te tygodnie, bo Otto czekał na Ciebie.
Wczoraj dziewczyny wkleiły zdjęcie, jak wygląda teraz Srebrny. Tydzień temu było bosko w porównaniu z wczoraj. Dziś CoolCaty, weterynarz, zabrała dwa umierające koty do lecznicy, w tym Otta (info we wpisie CC przed Twoim).
Tymczasowanie to m.in. wożenie kota do lecznicy, czasem i codziennie, jeśli trudny przypadek. Czy jesteś na to przygotowana Erin? Nasze schroniskowe koty są w większości chore lub bardzo chore. I czasem trzeba jechać po nie schroniska. Czasem wystarczy dogadać się z wolontariuszem i pomoże transportowo.
CC wpisała, ze koty miały dziś pobraną krew do badań, a jutro będą testy.
W tej chwili oprócz dt potrzebujemy pomocy finansowej, jak nigdy wcześniej. Bo nigdy wcześniej nie było tylu chorych i umierających kotów w schronisku.

wyć mi się chce.
bo Otto to kot o wielkim sercu
do tego (był) piękny
a teraz nie wiadomo, czy uda się uratować jego życie
boli mnie, bo to my go zawiedliśmy, ludzie
on tylko kocha
bo to potrafi
mruczeć, przytulać się
i odchodzić w milczeniu
nie mam w domu wina, bo bym sie upiła z tych smutków dzisiejszych