DT Matahari-kiepskie finanse.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 10, 2009 19:09 Re: DT Matahari- Maluchy na wydaniu

choinkę muszę postawić realną... a gdzie Mikołaj prezenty położy??

od wtorku na zastrzyki jeździ Rumba, od wczoraj także Bydzia, a dzisiaj dodatkowo była jeszcze Bańka zwana Pieczarką... Rumba dostaje antybiotyk podobny do tego jaki dostawała Fuksja - luźne qpale miała dziewczynka od dłuższego czasu i dlatego podejrzewamy to samo... Bydzia także luźne qpale, ale raczej o podłożu nerwowym... a Bańka od wczoraj osowiała się zrobiła i nie miała apetytu... poprawę widać u wszystkich i mam nadzieję, że do świąt nie będzie śladu po choróbskach...

moja opcja posprzątanej kuchni nie bardzo przypadła do gustu sierściuchom, więc rano ozdobiły i podłogę i szafki pawikami, a przed chwilą wylały wodę z miski... nie będą miały miski z wodą w kuchni... a jak Świstak nie przestanie wylewać wody z miski w pokoju, to wyjdę z siebie normalnie...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw gru 10, 2009 19:26 Re: DT Matahari- Maluchy na wydaniu

Mikołaj? Prezenty?

W tyłkach się poprzewracało normalnie. :twisted:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob gru 12, 2009 19:10 Re: DT Matahari- Maluchy na wydaniu

Jak tam Wasza futrzasta kompania? W porządkach pomagała to pewnie wpasowała się już w nastrój przedświąteczny?Pomysł na choinkę już jest?

ola19

 
Posty: 1140
Od: Czw gru 21, 2006 22:10
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie gru 13, 2009 13:31 Re: DT Matahari- Maluchy na wydaniu

Pomysł na choinkę Matahari miała, żeby ją powiesic na czyms do sufitu, to jej z głowy wybiłam, że kotom huśtawkę chce zrobic.

Przed chwilą do domku pojechał Frodzio. :)

Tiris

 
Posty: 2490
Od: Pon paź 16, 2006 0:38
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie gru 13, 2009 13:57 Re: DT Matahari- Maluchy na wydaniu- Frodo pojechał do domku!!

O jakie miłe wieści!!
Niech Ci się wiedzie Frodziaku! :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro gru 16, 2009 15:56 Re: DT Matahari- Maluchy na wydaniu- Frodo pojechał do domku!!

wieści z domu Frodziaka rewelacyjne - kot śpi w łóżku, bawi się jak mały kociak i MRUCZY... właściciela zakochani... mam nadzieję, że im nie przejdzie jak Frodo pokaże co potrafi - o wszystkim uprzedziłam...
maluchy rosną i rozrabiają jak się należy... :strach: pomysł na choinkę już jest...
w łazience mam kolejną bidę... czarna jak smoła... zielone oczy - przestraszone... syczy i chwilami się skarży... moim zdaniem domowa... przypętała się do zaprzyjaźnionego sklepu zoologicznego... dziewczynka... albo zwiała, albo wyrzucona...
w związku z tym Kasia straciła azyl w łazience i chyba dobrze... trochę burczy jeszcze na inne, ale ciekawie się przygląda jak młodzież "pomaga" mi w sprzątaniu szafy...
czasu brakuje na wszystko...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon gru 21, 2009 23:16 Re: DT Matahari- Maluchy na wydaniu- Frodo pojechał do domku!!

żyjemy... a tu do nas nikto nie zagląda...
czarna dziewczynka z łazienki dostała imię Magia i zaczyna się w łazience nudzić... reszta stadka intensywnie uczestniczy w przygotowaniach świątecznych... znaczy tak: w porządkach - wszystko porządkuje po swojemu, czyli bałaganiąc, w lepieniu pierogów - ugniatając łapkami ciasto i próbując farsz, w rozpakowywaniu zakupów - dogłębnie sprawdzając pustość siatek i usiłując zwędzić co lepiej pachnące kąski, a przed chwilką pomagały mi w praniu tapicerki pokazując gdzie jeszcze należy wyczyścić i sprawdzając organoleptycznie jakość płynu do prania... coś nie halo z małą Bańką - straciła apetyt i od soboty dokarmiałam ją na siłę convem i gerberkiem, a jak dziś zjadła sama trochę gotowanego kurczaka, to prawie się poryczałam z radości... i chyba jutro będzie wielki dzień dzień dla jednego z futer, ale o tym jutro...


zalepiona pierogami i osaczona odkurzaczem Matahari daje nam do wiwatu zmuszając do pomocy, trzymajcie za nas kciuki... sierściuchy od Matahari

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon gru 21, 2009 23:25 Re: DT Matahari- Maluchy na wydaniu- Frodo pojechał do domku!!

Matahari - zaglądam!

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Wto gru 22, 2009 10:49 Re: DT Matahari- Maluchy na wydaniu- Frodo pojechał do domku!!

a ja kcem wieści o Ripleyce i Mikusiu!!! 8) i też zaglądam :D
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 22, 2009 18:46 Re: DT Matahari- Maluchy na wydaniu- Frodo pojechał do domku!!

Rumbusia pojechała do domku :)
Matahari beczy w starym domku :cry:

Tiris

 
Posty: 2490
Od: Pon paź 16, 2006 0:38
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto gru 22, 2009 19:55 Re: DT Matahari- Maluchy na wydaniu- Frodo pojechał do domku!!

Każdy dom stały to wielka radość! Niech się Rumbie wiedzie jak najlepiej! :ok:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto gru 22, 2009 22:58 Re: DT Matahari- Maluchy na wydaniu- Frodo pojechał do domku!!

Wesołych Świąt od Grudzi i jej Dużych!

Obrazek


Obrazek


Obrazek
Nowy dzień. Nowy skutek uboczny.

Hańka

 
Posty: 41961
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Pt gru 25, 2009 17:03 Re: DT Matahari- Maluchy na wydaniu- Frodo pojechał do domku!!

Wszystkim życzymy razem z Matahari i kociastymi spokojnych świąt...i żeby wszyscy do nas wrócili nie za mocno objedzeni :)

Tiris

 
Posty: 2490
Od: Pon paź 16, 2006 0:38
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt gru 25, 2009 17:27 Re: DT Matahari- Maluchy na wydaniu- Frodo pojechał do domku!!

Wszelakiego dobra :s4:
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Śro gru 30, 2009 9:09 Re: DT Matahari- Maluchy na wydaniu- Frodo pojechał do domku!!

zrobiłam sobie trochę urlopu od kompa... ale śpieszę Wam donieść co i jak u nas...
wieści z domku Rumby są bardzo zadawalające, zdaje się, że panna zawojowała wszystkich... zaaklimatyzowała się w tempie ekspresowym, czaruje swoim włażeniem na kark i ocieraniem się... Duża rozpieszcza ją saszetkami RC, a mała zjada masakratyczne ilości, karma psa też jest zjadliwa - Rumba mieszka z psem...
Frodo też od początku rozkochał w sobie Dużego - Frodo zrobił się łóżkowy, mruczący i zabawowy... nie wiem czy pisałam, ale jak Duzi przyszli po niego - chłopak otarł się o przyniesiony transporter i usiadł koło niego... nie ma żadnych problemów z chłopakiem...

a u nas - choinka to świetnemiejsce zabaw, codziennie z podłogi podnoszę jakieś bombki i poprawiam gałązki... grzyb powoli w odwrocie... Bańka vel Pieczarka rozpuszczona do granic możliwości - panna uwielbia rybę pod każdą postacią, to jedynie sama baaardzo chętnie zjada i jeszcze gotowane mięsko, puszki są błeee, suche od biedy może być... Poddasze teraz dla Ciebie - Ripley przychodzi na sofę i układa się do snu na niej niezależnie od tego czy na niej siedzę, czy nie, a jak śpi i przychodzę, to tylko głowę podniesie, sprawdzi i śpi dalej, jednego razu jak tak spała, to ją sporo pogłaskałam, podniosła łepek, wielce zdziowiona, i zwiała dopiero jak zaczęłam głaskać grzbiet - wcześniej głaskałam głowę, Mikuś dalej rżnie niedostępnego, po raz któryś osyczał mnie jak weszłam sprzątać antresolę, zdaje się, że znowu ma kumpli w uchu...
Świstak wczoraj się wykąpał - miałam wodę w wiadrze po rośnięciu ciasta i chłopak musiał koniecznie sprawdzić. może przez kilka dni nie będzie wylewał wody do picia, teraz chłopak molestuje Marusię... Bianka zjada wszystko co znajdzie, niezależnie od tego czy to się nadaje do jedzenia, czy nie, i wystarczy na nią spojrzeć i zagadać, by włączyła mruczenie, Bianka to największy chuligan domowy... Gabryś ma się coraz lepiej, ale jak ktoś przychodzi, to znika momentalnie, pieszczoch się z niego zrobił, i właśnie pogonił Bazylka... Bazyl kradnie suchy chleb - uwielbia go, przestawił się na jedzenie mokrego i trochę schudł, zczaiłam również faceta, jak próbował otworzyć drzwi do zamrażarki - uszczelka do wymiany... Bajer kilka dni kaszlał jak gruźlik, klinicznie wet nic nie znalazł, ale chłopak dostal zastrzyki i już nie słyszałam jego kasłania, zdaje się, że mam alergika, już wetowi mówiłam po badaniu, że chyba popala po kątach... Czarna kilka dni sypiała na antresoli, na poduszce, nie wiem, czy to już tak na stałe, czy z powodu kittena, który w misce jest na antresoli... wyprowadzka Kasi z łazienki to był dobry pomysł, zaczęła chodzić po domu i gadać... drzwi do łazienki otwarte i Magia ma stale odwiedziny, trochę jeszcze ją to wkurza - najbardziej wyjadanie przez inne footra karmy z miski... Poznaniaki stale robią za prezenty gwiazdkowe sypiając pod choinką... Melisa często przychodzi do pokoju na mizianki i ostatnio pogoniła łapami Bazyla jak ruszył w kuchni na Spacjola... takie tam nudy u nas...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: fruzelina, Google [Bot] i 626 gości