Morelowo-migdałowo..:)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 24, 2012 19:55 Re: Morelowo-migdałowo..:)

Tak na boku - czy ktoś, kto ma w domu ok.30 nieszczepionych kotów + psa, może przynieść do domu gdzie są koty szczepione jakieś świństwo? Nie mówię oczywiście o pp, czy coś takiego, ale poza tym? Macie jakąś wiedzę?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25727
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 24, 2012 20:07 Re: Morelowo-migdałowo..:)

Taki ktoś może przynieść wszystko. I prędzej czy później przyniesie.
Kto ma trzydzieści nieszczepionych kotów???
I może jeszcze niesterylizowane????
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro paź 24, 2012 20:56 Re: Morelowo-migdałowo..:)

No, ma...kurka. Sterylizowane. Ktoś nie ma kasy :( Hmmm, ktoś nie będzie wpuszczany chyba :twisted:
Opiszę sprawę, ale teraz nie mam czasu. Rano jadę .. gdzie? Do Wro, oczywiście :mrgreen:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25727
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 25, 2012 1:26 Re: Morelowo-migdałowo..:)

morelowa pisze:No, ma...kurka. Sterylizowane. Ktoś nie ma kasy :( Hmmm, ktoś nie będzie wpuszczany chyba :twisted:
Opiszę sprawę, ale teraz nie mam czasu. Rano jadę .. gdzie? Do Wro, oczywiście :mrgreen:



Morelowa, co ty za wojaże urządzasz, koty zaniedbujesz. :wink:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Czw paź 25, 2012 7:28 Re: Morelowo-migdałowo..:)

Oj, tam, zaraz wojaże. Jadę co jakiś czas na kilka godzin :( , a chętnie bym sobie jakiś 'wojaż' urządziła. Taki prawdziwy.
Ale wczorajsza wizyta Ktosia własnie się wiąże z wyjazdami. Od czasu do czasu potrzebowałabym na dłużej niż dzień. Po ostatnich wybrykach wolałabym by ktoś zajrzał choć raz na dzień. Ale potem sobie przypomniałam, że i tak musze zaangażować sąsiadów - ogrzewanie trzeba włączać w konkretnych godzinach. I wyłączać. Zapomniałam, że to zima idzie.
Ktoś, czyli p.B. została mi polecona przez znajomą zajmująca sie zwierzakami instytucjonalnie jako miła, uczciwa itd. Niechcący poszło szybko i p.B. wczoraj przyszła. Wiedziałam, że ma dużo kotów, ale jak zapytałam ile to musiałam kilkakrotnie prosić by się przyznała. Kotów 27 + 1 pies. Jeden pokój z kuchnią. :strach:
Pytałam o adopcje... Trudno jej się rozstać, ale kogoś tam by oddała.. Ostatnio wzięła 2 koty po zmarłym znajomym, które rodzina chciała wywieźć na wieś. Pani pracuje, ale oczywiście nie ma na żwirek więc gazety i trociny. Puszki + makaron, ryż, mleko. :( . Sama wygląda jak przecinek..
Chodzi do weta, sterylizuje bo mówiła o pomocy toz-u...
Zaproponowałam, że przyjdę z aparatem, założę wątki tym, które moglyby iść do adopcji.. Ale mówiła tylko o jednej kotce.. A potem zapytałam o szczepienia - nie są.
Jak wyadoptować takie koty? Bez szczepień, bez przebadania? A, zapytałam o odrobaczania - ostatnio w styczniu... 8O
To wszystko pewnie kwestia pieniedzy, bo pani robi wrażenie dość konkretnej poza tym, zorientowanej, pracowała w tozie..Ale co z tego? Prawdopodobnie przesadzam, ale umyłam podłogę po jej wyjściu :?
Przesadzam?
Te ewentualne robale mnie sie nie podobają :twisted:
Przy okazji dowiedziałam sie kilka spraw nt fundacji opolskich, niektóre potwierdziły, to co kiedyś było poruszone na forum. O klatkach, pieniądzach, zależnościach...
W sumie to wszystko dość przygnębiające, a już cieszyłam sie, że będę miała kogoś w odwodzie tzw.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25727
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 25, 2012 7:32 Re: Morelowo-migdałowo..:)

To, że nie są szczepione, nie znaczy, że chorują w pełnym rozkwicie. Przynieść do domu możesz wszystko także Ty, na butach. A umyta podłoga zawsze się przyda. Twoje koty są przecież szczepione.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw paź 25, 2012 8:24 Re: Morelowo-migdałowo..:)

Może jednak lepiej nie ryzykować ... :|
Ja bym na Twoim miejscu poprosiła tu na forum o pomoc, przecież jest parę osób z Opola, może nawet nie wiesz że ktoś mieszka tuż obok Ciebie :wink:

A dlaczego ktoś musi Ci włączać i wyłączać ogrzewanie? Nie masz programatora?
Ja mam taki: http://allegro.pl/salus-091-fl-regulato ... 15928.html
i wystarczy go zaprogramować, można na każdy dzień tygodnia inny plan grzania i on sam włącza i wyłącza nasz piec elektryczny. Programuje się również temperaturę jaką ma utrzymywać w pomieszczeniu.
Taki sam bezprzewodowy: http://allegro.pl/sterownik-do-pieca-sa ... 33227.html
Inny: http://allegro.pl/sterownik-regulator-p ... 36097.html
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pt paź 26, 2012 8:57 Re: Morelowo-migdałowo..:)

A umyta podłoga zawsze się przyda.

Podłogę przelatuję mopem z roztworem orzechów piorących, dość często, ale bez przesady :mrgreen: Głownie żeby się koty nie tarzały w śladach butów i po wyjściu osób zostawiających ślady. Wokół domu jest bardzo brudne podwórze. Są chyba małe zwierzątka. Są w domu 2 duże psy, które, jak znam rodziny, na 99% nie są szczepione i odrobaczane. Więc mam lekką obsesję. Psy nie są wyprowadzane na spacery tylko 'polatują sobie' po podwórzu i cześć.

może nawet nie wiesz że ktoś mieszka tuż obok Ciebie

Wiem :D

Zresztą chyba nie będę na jesień/zimę jednak nikogo angażowała poza sąsiadami przy okazji tego ogrzewania. Nie mogę np. nie włączać [nocna taryfa 22.00 - 7.00] bo temeratura spadnie do takiej, że raz - koty zmarzną; dwa- trzeba będzie długo odgrzewać. Już po - grzanej trochę - dzisiejszej nocy zimniejeszej niż poprzednie, jest dużo chłodniej. Jak będą mrozy - pamiętam tamta zimę - to wykluczone jest nie grzanie.
A też pewnie nie będę nigdzie wyjeżdżała na dłużej niż 2 dni.

Kotki były grzeczne wczoraj, nikt nigdzie nie zostawił niespodzianek. Nie zjadły mokrego, które zostało w miseczkach, nawet nie całe suche... Potem pochrupały jeszcze trochę. Muszę je dziś podpaść :mrgreen:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25727
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 26, 2012 9:04 Re: Morelowo-migdałowo..:)

Programator załatwił by Ci sprawę i nie musiałabyś angażować sąsiadów ;)
Chyba nie są zachwyceni koniecznością wyłączania o 6 rano :roll:
A masz piec c.o. elektryczny czy same grzejniki na prąd? Bo jak grzejniki to można kupić takie tanie (za kilkanaście złotych) programatory do gniazdka bez kontroli temperatury tylko włącz-wyłącz.
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pt paź 26, 2012 9:14 Re: Morelowo-migdałowo..:)

Czasem zazdroszczę takich kocich niejadków :roll: U mnie jedzenie bardzo szybko znika :twisted:

A te Twoje grzejniki jak już je włączysz to grzeją cały czas bez przerwy? Nie trzymają stałej temperatury?
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 26, 2012 12:24 Re: Morelowo-migdałowo..:)

Mam dwa systemy.
Elektryczne co z piecem el., nowoczesnym, niedużym itd. Grzejniki panelowe. Do du.... 15 min od wyłączenia sa zimne. Dom jest wilgotny, zimny, mieszkanie ma jedną ścianę wspólną z sąsiadami. i podłogę :mrgreen: - czasem grzeją.
Kupiłam dwa piece akumulacyjne i te po nocnym włączeniu, trzymają ciepło do wieczora. Mają oczywiscie gdzieś tam wbudowane termoregulatory i kilka stopni grzania. Kocham je.

Revontulet - nie chciałabyś niejadków. Cały czas myślisz, czy teraz zjedzą, a jak nie zjedzą , to czy to potem zjedzą... A jak nie zjedzą potem to będzie sie nadawało do wyrzucenia ptaszkom i robaczkom.. :twisted: [w sumie też musza jeść..]
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25727
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 26, 2012 12:31 Re: Morelowo-migdałowo..:)

Nie, z sąsiadami jest OK. Czasem im rybek pilnuję, czasem dziecka. Tak sobie nawzajem :D A to kwestia zejścia/wejścia jednego piętra. Są w porządku, ale b. zajęci, więc staram sie nienadużywać, a i tak wiekszość trudnych rzeczy mi ten kolega robił.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25727
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 26, 2012 17:55 Re: Morelowo-migdałowo..:)

morelowa pisze:
Kupiłam dwa piece akumulacyjne i te po nocnym włączeniu, trzymają ciepło do wieczora. Mają oczywiscie gdzieś tam wbudowane termoregulatory i kilka stopni grzania. Kocham je.

Te akumulacyjne to fajne są :mrgreen: Pewnie pozwalają trochę zaoszczędzić na prądzie.

morelowa pisze:Revontulet - nie chciałabyś niejadków. Cały czas myślisz, czy teraz zjedzą, a jak nie zjedzą , to czy to potem zjedzą... A jak nie zjedzą potem to będzie sie nadawało do wyrzucenia ptaszkom i robaczkom.. :twisted: [w sumie też musza jeść..]

Najgorzej to chyba byłoby mieć jednego niejadka, a drugiego na diecie odchudzającej :roll:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 27, 2012 7:19 Re: Morelowo-migdałowo..:)

Wracając do badania moczu Moreli.
Trafiłam na pchlim targu na takie coś:
viewtopic.php?f=27&t=147485
Wyszukałam że w niektórych sklepach też można kupić.
Zupełnie bezinwazyjnie wiedziałabyś czy Morela ma jakąś infekcję pęcherza.
W animalii jest w sprzedaży żwirek który działa na tej samej zasadzie:
http://animalia.pl/produkt,22311,nullod ... e-33l.html
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Sob paź 27, 2012 7:49 Re: Morelowo-migdałowo..:)

Witaj Broszko z rana :D i dzięki za pamięć :D

Chyba kupię to coś od dark_swan. Taniej i jakby mniej kłopotliwe.
O tym żwirku już słyszałam, wetki też mówiły, że moga zamówić... Ale wtedy to ja twierdziłam, że co tam taki żwirek , pobierze sie mocz ... he,he,he - jeszcze nie wiedziałam, że sie nie pobierze :twisted:
A po co mam targać Morelę jakby nic się nie działo. I Migdałowi sprawdzę - on sika, a też pije, dużo więcej.

Revontulet - piece mam teraz drugi rok. Wszyscy mówią, że powinny zaoszczędzić, ale na razie rachunki miałam podobne bo prognozowane.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25727
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 52 gości