Samsonik[*]Tymczasy. Potrzebna karma, leki, budki na zimę.

Aniu Zdrowych, pogodnych Świąt dla Ciebie, męża i kociej gromadki :ok:

Poleciało ode mnie 20zł

Trzymajcie się cieplutko :ok:

Wszystkiego, co dobre

Jak mijają wam święta Kochani?

Dziękujemy z całego serca :1luvu:

każda pomoc teraz jest bezcenna i ważna.

Dziś po południu Samsonik zwymiotował

Ogólnie apetyt ma duży, qpki też ok.
Ja chodzę ciągle cała w nerwach

Radarek miał jechać wczoraj do domu, jednak dom w ostatniej chwili się rozmyślił

Szukamy dalej domu.

U nas dziś deszczowo i nawet grzmi.

Samsonik właśnie dostał zastrzyk z atropiny ( p/ wymiotny)

Ojej, szkoda, że domek dla Radarka się rozmyślił

No ale trudno, co zrobić.
Mam nadzieję, że Samsonik lepiej się poczuje po zastrzyku i wymioty w końcu miną :ok:

A u nas dzisiaj też deszczowo. Szkoda, że pogoda na święta się popsuła.
Aniu, cały czas kciuki za Was trzymam. Zdrówka życzę :ok:

Spokojnych Swiąt :ok:

To widocznie nie był dom właściwy dla Radarka!
Święta spędzam u Rodziców - złożyło mnie przeziębienie ... leżę z gorączką i katarem ... grrr ... za oknem piękna wiosna, a ja w piernatach

Pewnie tak, to nie był ten dom!

Mimo podawania atropiny Samsonik jednak wymiotuje. Za chwilę idziemy na pobranie krwi. Biedaczek chodzi i prosi o jedzenie, głodna jest kruszynka nasza :1luvu:

Będziemy wdzięczni za każda pomoc, karmę, pasty witaminowe.

Zapraszam tez na allegro, zostało jeszcze 80 cegiełek
http://allegro.pl/show_item.php?item=1564345441

wróciliśmy zbadania

I co?...

Biedna łapeczka poowijana taka... Kibicuje Samsonikowi tak mocno, jak tylko mogę!

z pobrania krwi wróciliśmy, nie zbadania - badanie w piątek
na razie nic, czekamy na wyniki do wieczora
kot jest na antybiotyku ( synergal i kroplówkach plus intravit raz na tydzień (b12)-to już od dość dawna bierze

Lecznica w Milanówku ma narkozę wziewną, taką podamy Samsonikowi - ona jest droga ale bezpieczniejsza

Jaki on kochany z tą wygięta łapinką :1luvu:

i taaaki biedniutki :roll:

Piękny z Samsonika kocio :1luvu:

Tylko taki biedniutki i chorutki

Są już wyniki krwi.
Ogólnie chyba źle nie jest, bo anemii już nie ma, wątroba w porządku, jedynie nerki, jest sygnał że coś się zaczyna dziać -ale wet mówi,ze to raczej z racji wieku - kreatynina podwyższona do 2,1 przy normie do 1,8.

Anna Rylska pisze:Są już wyniki krwi.
Ogólnie chyba źle nie jest, bo anemii już nie ma, wątroba w porządku, jedynie nerki, jest sygnał że coś się zaczyna dziać -ale wet mówi,ze to raczej z racji wieku - kreatynina podwyższona do 2,1 przy normie do 1,8.

Frania z FIV też tak ma (2,2 jak dobrze pamiętam) i wet mówił, że albo wiek (ale ona jeszcze młoda) albo odwodnienie. Sama kreatynina lekko podwyższona z mocznikiem w normie właśnie świadczyć ma o odwodnieniu.

Samsonik[*]Tymczasy. Potrzebna karma, leki, budki na zimę.

Kto przegląda forum