Poznań Główny - koty i kocięta / Super-pilne DT!!! - str 80

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 02, 2011 1:15 Re: Poznań Główny - koty i kocięta / Pilne DT-koty w depresji :(

Szalony Kot pisze:Dziewczyny, zajrzyjcie:
viewtopic.php?f=1&t=124637


Pisałam na tamtym wątku, że tu wrzucam. Jest na 46 str.

moorland

 
Posty: 1422
Od: Pon cze 22, 2009 12:26
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 02, 2011 8:55 Re: Poznań Główny - koty i kocięta / Pilne DT-koty w depresji :(

Ori pisze:Może jakaś fundacja pomoże? Pewnie mają większe możliwości.

Na dworcu ok, koty zdziwione, że odwiedzam je we wtorek ;)

Kasiu, na 95 % w najbliższy weekend mam daleki wyjazd, z którego wrócę w poniedziałek późno.
Mogę zamiast poniedziałku wziąć środę lub czwartek, obojętnie.

Czy jest już ustalone, w którym miejscu na Składowej podkładać jedzonko? Znalazłyście jakiś spokojny kąt?


Co do fundacji - też nie mają DT z gumy :(
Co do dyżuru - uwzględnię w grafiku.
Co do Składowej - ostatnio ustawiłyśmy niedaleko tego miejsca, gdzie złapał się czarny kotek - koło takiego drzewa. tam jest trochę ciężko z fajnym miejscem, bo to jest parking i raczej nie ma jakiś zacisznych zakamarków.

Grafik 28.02-06.03

pn. - kasia_5000+madzka
wt. - Ori
śr. -
czw. - Jarka
pt. - itaka
sob. - merka_85 (stały dyżur)
ndz. -Polanka (stały dyżur)

Cz dzisiaj ktoś da radę nakarmić koty?

kasia_5000

 
Posty: 3099
Od: Czw mar 23, 2006 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 02, 2011 9:16 Re: Poznań Główny - koty i kocięta / Pilne DT-koty w depresji :(

nakarmimy futra na dworcu dzisiaj

Wykastrowanej Mendzie coś się pomyliło :evil: molestuje Dubravke i odstawia śpiewy :evil:
Mała nadal panna niedotykalska i zastanawiamy się jak ją przekonać do dużych. Siedzi obok i przygląda się jak Menda się łasi, ale ona nie da się dotknąć :roll:
Jakieś pomysły jak ją przekonać :?: :?:
Obrazek

jaga vel menda

 
Posty: 73
Od: Śro wrz 02, 2009 13:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 02, 2011 9:45 Re: Poznań Główny - koty i kocięta / Pilne DT-koty w depresji :(

viewtopic.php?f=1&t=124637 nie wiem , czy czytałyście. Trzeba uważać.Pozdrawiam

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Śro mar 02, 2011 14:30 Re: Poznań Główny - koty i kocięta / Pilne DT-koty w depresji :(

futerka nakarmione :)
w graciarni były 2 szt.
na łączce na początku 5 - później kolega poszedł jednego do nory obudzić i pojawił się 6 - jak towarzystwo kończyło wyżerkę pojawiły się 3 czarne futra z wycieczki :D
wyzbieraliśmy ten chleb w graciarni i na łączce - pomysł - a może stadko gołębi zaczniemy tym chlebem dokarmiać :ryk:
Pan (pracownik ekipy sprzątającej na PKP) chodził ze swoim kijaszkiem i workiem po łączce i dziwnie się nam przyglądał :D jakbyśmy prace mu odbierali sprzątając to co kocie :D
Obrazek

jaga vel menda

 
Posty: 73
Od: Śro wrz 02, 2009 13:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 02, 2011 17:35 Re: Poznań Główny - koty i kocięta / Pilne DT-koty w depresji :(

kasia_5000 pisze:Grafik 28.02-06.03

pn. - kasia_5000+madzka
wt. - Ori
śr. -
czw. - Jarka
pt. - itaka
sob. - merka_85 (stały dyżur)
ndz. -
Cz dzisiaj ktoś da radę nakarmić koty?



Bardzo przepraszam,ale w tym tygodniu nie dam rady nakarmic futer. Rozlozylo mnie grypsko. Mam nadzieje,ze ktos znajdzie chwilke,zeby podskoczyc na dworzec w niedziele.
Obrazek

Polanka

 
Posty: 371
Od: Pon lis 01, 2010 18:45
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 02, 2011 20:42 Re: Poznań Główny - koty i kocięta / Pilne DT-koty w depresji :(

jaga vel menda pisze:nakarmimy futra na dworcu dzisiaj

Wykastrowanej Mendzie coś się pomyliło :evil: molestuje Dubravke i odstawia śpiewy :evil:
Mała nadal panna niedotykalska i zastanawiamy się jak ją przekonać do dużych. Siedzi obok i przygląda się jak Menda się łasi, ale ona nie da się dotknąć :roll:
Jakieś pomysły jak ją przekonać :?: :?:


Mysle, ze dobrze by było rozważyć jakieś kropelki np. Bacha(chyba tak się to pisze) lub feliway tak jak wtedy rozmawialyśmy w lecznicy. Albo może tradycyjna kocimietke na początek chociażby

moorland

 
Posty: 1422
Od: Pon cze 22, 2009 12:26
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw mar 03, 2011 9:34 Re: Poznań Główny - koty i kocięta / Pilne DT-koty w depresji :(

Oskar:
Oskar jest wciąż smutny i apatyczny... :( W związku z tym, że bardzo mało je, moorland rozpieszcza go w ostatnich dniach przeróżnym delicjami: były krewetki (sic!) , był dorsz, była szynka z kurczaka, będą drobiowe wątróbki... Najbardziej przypadły Oskarkowi do gustu krewetki, które na początku jadł z wielkim apetytem, ale wczoraj wieczorem nawet tego już nie chciał :( Wczoraj zauważyłam, że Oskar usilnie próbuje wydostać się z piwniczki, forsując okno i dociskając nos do szpary, przez którą czuje powietrze. Przy próbach wyjścia, zaplątał się tylko w zasłonkę i tyle z tego wyszło... Myślę, że on potrzebuje kontaktu ze światem zewnętrznym - np. dostępu do osiatkowanego balkonu z jakąś rośliną, tak żeby miał namiastkę dworu. Wydaje mi się, że to właśnie brak swobody i możliwości wyjścia na świeże powietrze działa na niego tak przygnębiająco :( A to taki cudny kot, same zobaczcie:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Oskarek z Kropeczką:
Obrazek

Veto:
Wczoraj Veto miał wizytę przedadopcyjną. Udała się bardzo, bo Veto po raz pierwszy przy takiej okazji, nie schował się w najciemniejszy kąt piwniczki, nie dziczył, nie odstawiał wstydziocha i zachowywał się ogólnie bardzo swobodnie 8O Nie dał się co prawda gościom pogłaskać, ale zjadł przy nich, umył się, dał się głaskać mnie i zaprezentował godnie swoją kocią urodę. Efekt jest taki, że na 99% pojedzie jutro lub w weekend do swojego nowego DS 8)
A to najnowsze zdjęcia chłopaka:
Obrazek

Obrazek

Milo:
Milo sfotografowałam w jej ulubionym miejscu - w transporterku, w którym czuje się najbezpieczniej. Wzięta na kolana, Milo rozmrukuje się jak największy domowy pieszczoch... Mam nadzieję, że do niej los także się uśmiechnie i że znajdzie wkrótce jakieś kolana na stałe.
Obrazek

James Bond:
A to nasza zguba z łączki, czyli inaczej James Bond - przetrzyma wszystko, od starcia z samochodem tuż po operacji, przez przymusowy post, po rekordowe mrozy :roll: Bond co prawda osykuje mnie podczas karmienia, ale czuje się w swojej klatce bardzo swobodnie - wychodzi z transportera, obserwuje, przeciąga się. Wczoraj nawet podczas wizyty gości u Veto, siedział sobie na widoku jak gdyby nigdy nic. Mam wobec tego kot dług, nawet chodzi mi po głowie, żeby spróbować go wyadoptować, ale warunki na to teraz kiepskie :roll: :?

Bond słabo oświetlony, ale jednak w glorii chwały:
Obrazek

Nie udało mi się tylko sfotografować naszego małego grzybka ze Składowej. Urabiam mojego chłopaka, żeby na te 4 dni malowania, mógł trafić do nas. Ciężko to na razie idzie... :roll: W dalszym ciągu bardzo potrzebujemy na czas malowania domów dla Oskara i Kropeczki!

MartaK

 
Posty: 2327
Od: Sob mar 18, 2006 22:02
Lokalizacja: Łódź / Poznań

Post » Czw mar 03, 2011 11:19 Re: Poznań Główny - koty i kocięta / Pilne DT-koty w depresji :(

moorland pisze: Najlepszych karm na naszym rynkunie ma np. Power of nature czy Taste of the wild.


Karolina w zooplusie jest suchy Taste of the Wild.
Jak uzupelnia dostawe to na probe biore!

dla zainteresowanych cena za 2,27 kg wynosi 39,80
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... omposition

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw mar 03, 2011 15:00 Re: Poznań Główny - koty i kocięta / Pilne DT-koty w depresji :(

Piękne te koty z piwniczki. Brawa dla Bonda i kciuki za dom dla Veto!
Na łące 12, w graciarni 1. Coraz mniej się boją.
Fundacja Pomocy Zwierzętom Kłębek KRS: 0000449181

Jarka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11801
Od: Czw kwi 10, 2008 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw mar 03, 2011 23:03 Re: Poznań Główny - koty i kocięta / Pilne DT-koty w depresji :(

Power of Nature jest dostępny tu: http://animalcare.pl/karmy-suche-power-nature-c-89_90_245.html w tej chwili widzę tylko 2 kg, ale nie tak dawno kupowałam 7 kg i widziałm także 15 kg opakowania, może nie mają chwilowo
Taste of Wild jest rzeczywiście w zooplusie, mogę odstąpić kupon zniżkowy zooplusa komuś kto będzie zaopatrywał dworcowe kotsony

Magis

 
Posty: 3737
Od: Pon lis 14, 2005 13:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 04, 2011 1:05 Re: Poznań Główny - koty i kocięta / Pilne DT-koty w depresji :(

To super! Marta zaopatruje piwniczke w zooplusie, wiec pewnie chętnie skorzysta! Przeszukiwalam jakiś czas temu internet i byłam pewna, ze taste of the wild nie ma-dzięki Etka :wink: a power of nature zniknął na jakiś czas z rynku- nawet na hodowcach był taki OT w którymś z wątków żywieniowych, może znowu powrócił.

moorland

 
Posty: 1422
Od: Pon cze 22, 2009 12:26
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 04, 2011 10:23 Re: Poznań Główny - koty i kocięta / Pilne DT-koty w depresji :(

czy ktoś korzystał z tego sklepu :?:
http://www.zwierzakowo.pl/
jest w Poznaniu i koszt dostawy mają na terenie Poznania 5zł, ceny z tego co nas interesuje też są niższe niż zooplus czy krakvet pomijając promocje :?:

Marta czy udało się znaleźć domki na czas malowania piwnicy :?:
Ostatnio edytowano Pt mar 04, 2011 12:36 przez jaga vel menda, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

jaga vel menda

 
Posty: 73
Od: Śro wrz 02, 2009 13:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 04, 2011 10:34 Re: Poznań Główny - koty i kocięta / Pilne DT-koty w depresji :(

ja korzystałam ze zwierzakowa są ok, dostawa za zamówienie powyżej 99 zł była gratisowa z tego co pamiętam. To poproszę na pw mail do Marty, podeślę zniżkę z zooplusa. Gdybyście robiły większe zamówienie (powyżej 400 zł) mam tam stałą zniżkę 10% (normalnie jest 5% przy dużych zamówieniach) więc mogę zrobić. Mam też trochę karmy Power of Nature, którą mogę przekazać (jakieś 2 kg)

Magis

 
Posty: 3737
Od: Pon lis 14, 2005 13:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 04, 2011 10:36 Re: Poznań Główny - koty i kocięta / Pilne DT-koty w depresji :(

Ja korzystam ze zwierzakowa. Nawet do piwniczki też tam zamawiałam.
Marta też chyba korzystała kiedyś.
Mogę polecić, jeśli chodzi o terminy dostawy - czasami jednego dnia zamawiam, a drugiego już mam zamówienie w domu, chyba że akurat towaru nie mają na miejscu, to wtedy trochę dłużej.
Ja korzystam z dostawy popołudniowej - raczej kupuję hurtowo - raz w miesiącu.
Wtedy nie płacę za dostawę, bo zamówienie zawsze jest warte więcej niż 99 zł.

kasia_5000

 
Posty: 3099
Od: Czw mar 23, 2006 21:51
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Google Adsense [Bot], marta_kociara i 68 gości