Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVI

[mgska]

Wczoraj do domu poszła Tereska

[magicmada]

Super, jest takim fajnym białaskiem.

[magdaradek]

Tereska-Węglareczka tak?

[magicmada]

myślę, ze tak, innej nie było

[Magija]

Przepraszam za off topic, ale muszę napisać o Joli Dworcowej.
Kotów u Joli jest 24, a dokarmia na zewnątrz drugie tyle. Koty są leczone, sterylizowane, zadbane. Ale Jola ma 800 zł emerytury...
Sytuacja naprawdę jest dramatyczna. Od tygodnia Jola ma zapalenie zyły, nie może chodzić. Wysłałam Joli 100 zł, ale to kropla w morzu potrzeb. Joli potrzebna jest teraz pomoc jak nigdy dotąd, bo nie może się ruszyć z domu, koty karmią jacyś przypadkowi ludzie "z łapanki", na Dworzec nie ma kto pojechać (spróbuję namówić Dorcię, ale to trudna sprawa...).
Karma się kończy, piasek też, Jola sama też nie bardzo ma co jeść. A musi wykupic leki. No i w marcu MUSI isć na operację nogi, w której ma zapalenie żyły, bo w koncu jakis zakrzep się urwie, zaczopuje naczynie i będzie nieszczęście.

Ważne....

Ania - ważne, może trzeba zrobić zbiórkę na konto? Jakąś akcję cegiełkową? Bo w takim natłoku taka info po prostu ginie

[kalewala]

My nie mamy możliwości akcji cegielkowej...

A zrobić inna akcje - nie dam rady, naprawde brak czasu, ostatnio przez te masaże kociaka wracam do donu ok.22giej..

[Magija]

my mamy możliwość wystawienia takiej aukcji
służę pomocą - na maila potrzebny mi gotowy tekst, zdjęcia, opis sytuacji, potem aktualizacje co się dzieje w temacie i mogę wystawić nie ma problemu

[jolabuk5]

my mamy możliwość wystawienia takiej aukcji
służę pomocą - na maila potrzebny mi gotowy tekst, zdjęcia, opis sytuacji, potem aktualizacje co się dzieje w temacie i mogę wystawić nie ma problemu

Ja ci wszystko wyslę w weekend z domu, OK? Dziękuję bardzo w imieniu Joli, Wsparcie bardzo jej jest potrzebne, także psychicznie, żeby czuła, ze nie jest sama z tymi kotami.

[Mulesia]

Łodzianki.
Znalazłam taki post w wątku o zgubionych i znalezionych kotach
viewtopic.php?f=1&t=135270&p=8614489#p8614489

WITAM, w polowie stycznia w lodzi w okolicy ulic limanowskiego-bazarowej zaginela mi 14 miesieczna dymna kotka (biale skarpetki i krawatka) -prosze o pomoc.zamiescilam juz chyba wszedzie ogloszenia bylam w schronisku i w lecznicach 533576697

Przeniosłam post do odpowiedniego wątku.
Aleba

[Duszek686]

Ta pani była w schronisku, pytała o kicię, ale do schronu dymna kotka ze skarpetkami nie trafiła...

Dziewczyny - kto jutro będzie?
Jest dużo nowych kotów...
Ja w ten weekend nie przyjadę, nie czuję się jeszcze dobrze

[Sis]

mam bardzo mocne postanowienie bycia jutro
(obym znów nie obudziła się kole 13..)

[Magija]

ja nie dotrę, postaram się być w środę
ogłoszenia jakbyście chciały robić dziewczyny do wrzucania na ww to zajrzyjcie na podforum na wątek ogłoszeniowy

[mgska]

Dzisiaj adopcji nie było
Nowych kotów dużo, ale wszystkie fajne i miziaste.

[Georg-inia]

jest masakra kotów nowych jest mnóstwo ponieważ Magija wrzuciła tylko zajawkowo, to rozwijam temat

te cztery podrzutki z Kruczej w dwóch boksach końcowych szpitalika:
1. srebrna kotka - wystraszona, siedzi na parapecie, ma ok. 9-10 m-cy - ogł. mgska
2. buranio - miziak nad miziaki, boski, 9 m-cy -ogł. mgska
3. czarny - duży kocur z krzywa buzią, siedzi na parapecie, ale raczej wygląda z zaciekawieniem na dwór i obserwuje psy w szparze między boksami, ma 8 lat - ogł. Sis
4. biały z rudym - dziś kastrowany, ten to dopiero wielkokot jest 2 lata - ogł. Sis

oprócz nich:
5. Miodek - nr 170, burasek na II - młodziak 7 -8 m-cy, słodki - ogł. mgska
6. Węglareczek - nr 132, na II - myślałam, że to Tereska, dopiero z bliska trochę inny, też dzieciak 7-8 m-cy - ogł. Sis
7. Ania - nr 20? albo 21? bura z białym na I, miła, 2 lata, nie do wydania na razie, bo nie wiadomo czy sterylizowana - ogł. Georg-inia
8. Anetka - nr 20? albo 21? - siostrzyczka Ani, cała bura, 1,5 r, j.w. - ogł. Georg-inia
9. Gustlik - a jakże! nr. 102 ale wierzcie mi, że na Janka nie wygląda - łeb jak sklep, moja nowa miłość, 2 lata - ogł. Georg-inia
10. pingwin po wypadku - złamana żuchwa, pęknięcie podniebienia, bladziutki i ledwie żywy, potrzebny dla niego Conv!!! chętnie go je, niestety popija dużą ilością wody... zobaczymy
11. biało-bury Milutki - dziś kastrowany, w szafie na górze po lewej, 7 m-cy
12. Włóczka - czyli kot z parku od włóczki. To dziewczynka, brytko-egzotyczna, zadbana, ma ok. 1 roku.

koty nie do wydania:
oprócz szylkretki z pożaru:
- pingwinka z szafy na dole po lewej - znaleziona w tesco, jacyś państwo mają przyjechać zobaczyć czy to nie ich zagubiony kot
- biało-bura przerażona kotka z szafy na górze, po środku - pani w szpitalu, kotka na "hotelowaniu"
- w schronisku jest znów Pussy Pan znów w szpitalu, tym razem na 2 m-ce kotka jest depresyjno-agresywna, załamka po prostu

żadnych adopcji dziś. Jedna para ludzi w średnim wieku przyszła "obejrzeć koty" druga para - chłopak z dziewczyną, co do której nie mogłyśmy się zgodzić, czy jest pijana czy naćpana - chcieli małego kotka dla babci

Za to do domu poszła sunia-mamusia, ta mała wystraszona z przedłużonym włosem...

[mgska]

Moi ulubieńcy - bury Krzyś i srebrna Ogarka
ostatni boks na hoteliku.
Krzyś - burasek przymilasek. Mruczy, podstawia głowę do glaskania. Może z nim zrobic wszytko. super kot.


Ogarka, troszeczkę nieśmiała i jeszcze wystraszona, ale też jest super, do głaskania i przytulania.


Na dwójce:
Miodek nr 170. Fajny miziak, ale niekoniecznie lubi inne koty. Ogon jak wiewiór, kładzie go sobie na grzbiecie.


Węglareczek nr 132, też fajny kawaler bez wad


A to Ania nr 21


A to Anetka nr 20


Milutki, pijany po kastracji. Ale on jest podobno naprawde Milutki.