wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

kamari pisze:Jej brzuszek goi się ładnie, podsikiwanie się uspokoiło, a w pampersie wygląda bosko :roll:

To prawda. Cudnie Omisi w pampersiku :1luvu:

Dużo zdrówka, Koteńko :1luvu:

alata pisze:Rzeczywiście, Omisia ślicznie wygląda w pampersie Bardzo się cieszę, że brzuszek już się goi
Niusieńka już biega bez pampersa i opatrunków, czy tylko pozowała bez nich do zdjęcia i filmu?

Dzień dobry :flowerkitty:

Niusieńka biega bez pampersa coraz częściej, ale jeszcze nie cały czas. Nie chcę ryzykować podrażnienia brzuszka.

Wczoraj Niusia wykonała popisowy numer. Robiłyśmy ćwiczenie chodzenia z szalikiem. Niusia w pewnym momencie przystanęła, uniosła ogonek i zrobiła przepisowe sikanie :piwa:

W życiu się tak nie cieszyłam, że mi kot obsikał łóżko :mrgreen:

Chyba oprawimy materac z plamą w ramki :ryk:

kamari pisze:
Wczoraj Niusia wykonała popisowy numer. Robiłyśmy ćwiczenie chodzenia z szalikiem.
Niusia w pewnym momencie przystanęła, uniosła ogonek i zrobiła przepisowe sikanie
W życiu się tak nie cieszyłam, że mi kot obsikał łóżko
Chyba oprawimy materac z plamą w ramki

Jesteś cudowna, Mario... :1luvu:

Oto właściwa hierarchia wartości :love:

Teraz mam nieco mniej czasu, wiec zaglądam tu tylko na chwilkę :love:

Wciąż jednak śledzę Twój wątek z wielka radością :smiech3:

no brawo Niusieńko!!!!!! sik w zwisie na szaliku to pewnie niezapomniane przeżycie! :mrgreen:

a jak skuteczność pierwszych ćwiczeń szalikowych? - tylne nóżki podejmują jakoś próbę chodzenia?

Ruchy zaczynają być coraz bardziej celowe, ale mało sie jeszcze próbuje opierać na tylnych łapkach.
Natowmiast przy raczkowaniu unosi się coraz wyżej na prawej nóżce. Wydaje mi się, że ona po prostu któregoś pięknego dnia zacznie się sama podnosić.
Chciałoby się, żeby to wszystko odbywało się szybciej, ale przecież Niusia jest u nas od miesiąca, a pierwsze trzy tygodnie jeszcze się zrastała miednica :roll:

Do tego jeszcze trzeba było zagoić brzucho (wcale nie grube :mrgreen:

).
Niusia bardzo urosła przez ten czas, nózyny tez rosną równomiernie. Ostawiam, że za miesiąc panienka będzie już biegać :ok:

I wtedy się dopiero zacznie :ryk:

No właśnie!!! dopiero będzie bal.... :mrgreen:

za te wesołe chwile totalnej demolki Amelkowo-Niusiowej pozostaje nam tylko :ok:

trzymać! i to wcale nie złośliwie :wink:

joluka pisze:No właśnie!!! dopiero będzie bal....

za te wesołe chwile totalnej demolki Amelkowo-Niusiowej pozostaje nam tylko trzymać! i to wcale nie złośliwie