jolanta48 pisze:Podobno ta kotka czarna urodziła 7 kociaków i ta dziewczyna co ją wzięła uśpiła małe. Skandal , a byłA kobieta co chciała wziąć matkę z małymi. Ona pisała o tym na fb na kotach. Ja bym takiej osobie nie dała kotka, nawet bezdomnego. A czy można usypiać zdrowe małe kotki. Ja przeżyłam szok jak się o tym dowiedziałam.
Miałaś kiedyś na odchowaniu mamuśkę i 7 kociaków. Słabych kociaków? Bo może nie miały szans na życie i dlatego taką decyzję podjęto. Jeśli to prawda.
Miałaś kiedyś i rozumiem ,że walczyłaś o nie? Poświęciłaś czas ,noce, rodzinę... by je wychować? Wydałas fortunę na karmę, żwir, leki, szczepienia...Potem na kastrację jeśli domu nie znalazły . I dałas im dom swój bo ... domu nie znalazły. Bo jak przeżyły to szukałaś im domu?
Dla mnie to straszna decyzja ale czasem jedyna. Każdy jest pełen oburzenia, chęci pomocy ale z czasem dom staje się samotny w swych zmaganiach. Pomocnicy i krzykacze wykruszają się woląc trzymać się z boku.
Szkoda ,że z kastracją nie wyrobiono się.