Najmniejsze - potrzebne 4 x 65 zł na klatki!

[Jagooda]

Zapraszam na bazarek

viewtopic.php?f=20&t=145893

[Never]

Skany dokumentów są na wątku na fb. W rozliczeniu nie uwzględniłam ostatnich wydatków, takich, gdzie zdjęcia paragonów nie zostały jeszcze wrzucone na fb
Wreszcie mam czas na rozliczenia. Problem z wydrukami z lecznicy polega na tym, że różni lekarze pod różnymi pozycjami dopisują zakupy, stad może być tak, że za zień czy dwa zmieniają się kwoty do dopłaty widniejące w komputerze lecznicy. Aby ułatwić sobie zadanie od pewnego czasu do mojego nazwiska dodaję kolejne liczby - co widać na wydrukach, stąd łatwiej mi się rozliczać za poszczególne koty. Przykładowo Czarna kotka, ktora zmarła jest pod nr 5 i jest to pozycja już zamknięta. Nie są to wszystkie wydatki - jest jeszcze liczba 6 z aktualnym długiem 212 zł a do pozycji 2 i 4 dodano ostatnie zakupy, leczenie i odrobaczanie kotów - stąd będzie to do aktualizacji, kiedy wezmę najnowsze wydruki. I parę paragonów, których zdjęć jeszcze nie mam. Dużo pieniędzy poszło na karmę - kupowaliśmy mleko w dużych ilościach oraz karmę weterynaryjną dla najmniejszych, w tym tych ze schronu i tych w szpitalu, oraz dla kociąt przebywających na dt - w sumie teraz u Joanny, u Angeliki, u Hani i u mnie. Halina oraz koleżanka spoza fb, u których też były kociaki, same mogły zorganizować sobie jedzenie. W zestawieniu nie uwzględniłam kosztów leczenia 4 Kartoników - zajęłam się tym ja.

AKTUALIZACJA WPŁYWÓW NA MOJE KONTO ORAZ WYDATKÓW
Poniżej zaktualizowałam wydatki z II rozliczenia
I rozliczenie:
150 zł + 56 zł wydatki za leczenie
100 zł od Rafała wydałam na karmę.
100 od Izy i 50 od Klaudii wpłaciłam do lecznicy na Gacusia
Z pieniędzy od Klaudii zostało 50 zł na karmę, od Moniki Sz. wpłynęło 88 zł, od Marty L. 150 zł, a od Agnieszki G. 50 zł.
Zostało 282 zł na karmę / leczenie.

II rozliczenie:

WYDATKI
*36 zł - 14.08 apteka: podkłady do klatek, termofor dla Burasi, witamina dla kociąt
*50 zł - 06.08 osocze z banku krwi
*30 zł - 07.08 Manusan
*26 zł - 07.08. Virkon
*46.14 zł - Tesco 6 x czteropaki z karmą dla schroniska
(100 zł - 03.08 - wpłata do lecznicy, zaliczka na zakup leków / karmy)
*81 zł - założone za leczenie kota ze schronu adoptowanego przez panią która nie miała pieniędzy na badanie, NADAL czekam na zwrot....
*75,50 zł 12.08 apteka podkłady, termofor, sudocrem i witaminy
*5 zł odwirowanie surowicy z krwi
*376,61 zł - koszty tygodniowego leczenia, karmy oraz Zylexisu dla kociaka czarnego i białego, zabranych wczoraj z lecznicy
*337,60 zł - rachunek za Burasię
*186 zł - rachunek za 3 maluchów, obecnie na dt u Angeliki (DO UZUPEŁNIENIA WYDRUK LUB DO SPRAWDZENIA KWOTA)
*41,40 zł (Żytnia 26.08+30.08)- kotka Czarna która umarła + karma
*385 zł - 25.08. Gagarina - kotki Whiskaska i Czarna - podanie surowicy, leczenie przez noc, testy na parwo
*625,42 zł - wydatki za leczenie 3 Transporterków oraz karmę (od 08.08. do 02.09)
* 151,84 zł - karma od 27.07 do 30.08.
*346,71 zł - karma i leki od 27.07 do 20.08
*113,71 zł - karma z dnia 05.08.
*6,90 zł LM - pojemnik na Zywność aka minikuweta dla Transporterków
*13,80 zł LM pojemnik + spryskiwacz do Virkonu
(300 zł 17.08 wpłata na Zytnią + 800 zł 27.08)
*13,37 zł 02.09. Kakadu myszka + żwirek
26,40 zł 01.09 apteka Termofor dla kotów na dt u Angeliki
-------------------------
2974,4 zł

WPŁATY
282 zł nadwyżki z I rozliczenia
200 zł - 06.08 od Joanny G na leczenie Burasi
50 zł - 09.08. od Marty L na małe sierściuchy
200 zł - 09.08 od Joanny G dla kotków wg uznania
50 zł - 10.08 od Małgorzata Anna W. na kotka czarnego z białą strzałką
30 zł - 13.08 od Marta Anna W na karmę
25 zł - 14.08 od Agaty Pauliny A dla kotków
50 zł - 16.08 od Alex W na burasie i maluchy
150 zł - 16.08 od Anna Maria B na kotki
30 zł - 22.08 od Ewa Maria Ś na leczenie bezdomnych kociąt
30 zł - 27.08 od Dorota W dla kotków
30 zł - 27.08. od Anna Aleksandra F na kociaki (wg uznania)
30 zł - 27.08 od Milena Sz na kociaki
500 zł - 27.08 od Anna Maria B na leczenie
70 zł - 27.08. od Maria S-G Pako dla kotków
150 zł - 27.8. od Anna Maria B na kotki wg uznania
100 zł - 27.08 od Małgorzaty Anna A kup kotom coś fajnego
500 zł - 27.08. od Joanny NA KOTY Z PALUSZKA I INNE POTRZEBY
KOCIE W TYM SPŁATĘ DLUGU W LECZNICY
20 zł - 27.08 od Katarzyna E dowolne
20 zł - 27.08. Joanna J kotki
300 zł - 27.08. Piotr Z KOSZTY LECZENIA BEZDOMNYCH KOTÓW
40 zł - 27.08 Joanna P na kociaki
350 zł - Tomasz K na ratowanie kotów
10 zł - gotówka Anna Krystyna

3197 zł
222,6 zł nadwyżka

Gdybym pominęła jakąkolwiek wpłatę albo coś było nie tak proszę o korektę!!

[Jagooda]

Mleka idzie mnóstwo, dzisiaj rano kociaki zjadły ponad 2 x tyle mleka co na początku.
Dzisiaj spróbuję im dac zmiksowanego gotowanego kurczaka - już powinny jesc co innego nie tylko mleko, ale RC wininga nie chcą, może kurczak zasmakuje.

Niestety jeden z moich kotów roczny dostał zapalenia gardła i transporter potrzebny dla niego na codzienne chodzenie do weta na zastrzyki z antybiotyku więc kociaki zmieniły już na stałe transporter na klatkę i jest lepiej, mają tam kuwetkę i pieknie do niej sie załatwiają
Teraz martwię sie aby malce się nie zaraziły - izoluję je ale nawet na ubraniu można przecież przenieśc bakterie.
Wetka powiedziała że kot mógł zachorowac ze stresu i obniżyła mu się odpornośc albo maluchy przyniosły coś z Palucha a same nie zachorowały.
W dodatku najstarszy kot totalnie obrażony zaczyna sie zachowywac agresywnie no po prostu masakra !!!

[asia2]

Mleka idzie mnóstwo, dzisiaj rano kociaki zjadły ponad 2 x tyle mleka co na początku.
Dzisiaj spróbuję im dac zmiksowanego gotowanego kurczaka - już powinny jesc co innego nie tylko mleko, ale RC wininga nie chcą, może kurczak zasmakuje.

Niestety jeden z moich kotów roczny dostał zapalenia gardła i transporter potrzebny dla niego na codzienne chodzenie do weta na zastrzyki z antybiotyku więc kociaki zmieniły już na stałe transporter na klatkę i jest lepiej, mają tam kuwetkę i pieknie do niej sie załatwiają
Teraz martwię sie aby malce się nie zaraziły - izoluję je ale nawet na ubraniu można przecież przenieśc bakterie.
Wetka powiedziała że kot mógł zachorowac ze stresu i obniżyła mu się odpornośc albo maluchy przyniosły coś z Palucha a same nie zachorowały.
W dodatku najstarszy kot totalnie obrażony zaczyna sie zachowywac agresywnie no po prostu masakra !!!

zaobserwowałam coś takiego o czym piszesz. Często rezydent zapada na zapalenie krtani lub inne schorzenie np oczu po przyjściu nowego , potencjalnie zdrowego kotka. Dobrze podawać mu immunodol na podniesienie odporności.

[MałgosiaZ]

Dokładnie mam tak samo . Zapalenie krtani u moich rezydentów przy niektórych tymczasach.

[Never]

viewtopic.php?f=13&t=145748&start=105
Ze smutkiem podklejam ten wątek - ale może ktoś to przeczyta i postanowi pomóc kolejnemu maluszkowi
Jagooda, to ten mały biało-rudy którego wtedy nie miałyśmy jak zabrać. Mam ochotę wyć...

[BOZENAZWISNIEWA]

[Jagooda]

Już doczytałam, to straszne, ale było do przewidzenia, gdybym wcześniej wiedziała i chodziło tylko o wyciągnięcie go to przecież pojechałabym w każdej chwili jesli na siebie już nie mogę to pojechałabym z synem i on by wziął na siebie.

Moje natomiast w świetnej formie, zero wymiotów, już myslę że żadne cholerstwo się nie przypląta.
Od wczoraj zaczęły nareszcie jeśc z miseczek - zmiksowanego kurczaka, juz dawno powinny ale jakoś tak z rozpędu karmiłam je butelką, maja przeciez już ok. 5-6 tygodni.

Mój chory kot tez lepiej, nie wiedziałam, że stres może sie tak objawiac???

[Never]

A u mnie biegunka znaczy się u maluchów moich. Obudziłam się dziś cała zafajdana, bo Kartek nie zdążył. na szczeście nie zrobił mi na twarz,tylko mial tyle taktu że poszedł w nogi..

[Never]

U mnie niestety ciągle biegunka na całego, może dlatego, że małe potwory wyżerają moim rezydentom jedzienie. nie sposób nad nimi zapanować.
mamy chwilowo kryzys jeśli chodzi o karmę dla dt - czy ktoś zechciałby zasponsorować mokre weaningi? Bo nie wiem ile jeszcze będę mogła się krechować w schronie też brak jedzenia dla najmniejszch.

Są kotki do odkarmienia, bardzo chore jeden prawie bez nosa czy ktoś uratowałby je i zabrał na dt? Ja wykarmię i wyleczę. Jest też 5 takich, co same już jedzą ale też cienko z nimi. I Kartek-bis. Wezmę go jeśli dożyje jutra, dzisiaj był w stanie nie nadającym się do transportu O tych nieco większych nawet nie wspomnę - nie próbowałam liczyć Jestem załamana

[Jagooda]

Moje wczoraj wyszły z pokoju i 2 też dorwały się do misek dorosłych rezydentów, zdążyły już coś skubnąć, aż się trzęsły za tym żarciem - z tego wniosek że najwyższa pora dawać im normalną karmę dla juniorów, może i już namoczone suche, np. RC babycat.
Dzisiaj rano zjadły 1 weaninga którego jeszcze miałam i było im mało, apetyty dopisują.

Wczoraj wieczorem narobiły mi na pościel wszystko co sie da bo kuwetę mają w klatce a biegały sobie po pokoju.
Najważniejsze, że wszystkie zdrowe.

Najmniejsza koteczka już staje na własnych nóżkach i normalnie chodzi a jak ją zabierałyśmy to ledwo pełzała.



Tu z Aurorką (tą która prawie umierała)

[Never]

Ja zaapeluję ponownie o pomoc żywnościową dla najmniejszych kociaków - zarówno tych w dt jak i w schronisku! W lecznicy znowu jest dług - ok 400 zł (karma i leczenie maluszków od Hani, leczenie moich tymczasów - biegunka, teraz jeszcze katar i karma). Zapraszam do licytowania a bazarku, to też bardzo pomoże w spłaceniu długów!

[BOZENAZWISNIEWA]

podniosę

[ariel]

podniosę

[asia2]

podniosę
potrzebna karma dla maluszków!