Dziewczyny, kibicuję Wam mocno, tyle już zrobiłyście! Podziwiam, że to ogarniacie. Bo normalnie, to ręcę opadają

Ostatnio niestety na forum było kilka podobnych przypadków, ludzie na pewno zaglądają do Waszego wątku, tylko nie piszą, bo jeśli nie mogą pomóc materialnie czy fizycznie, to myślą, że nie ma co pisać. Ale moim zdaniem 'kibicowanie', mądre rady też są potrzebne
Koty są przepiękne, szczegółnie te niebieściuchy
Podpięłam banerek, tyle mogę.