18-letnia Tusia Buraska - odeszła na dzień przed adopcją...

Na razie nie ma zdjęć suni, poprosiłam na naszym forum schroniskowym, żeby ktoś zrobił.

Natomiast mam takie info:
Sunia ma ok. 15 lat, temperatment wskazuje na połowę mniej Wink Ładna, zadbana, srebrna z długim włosem. Wychowana z kotami, pozytywnie nastawiona do świata, wesoła, miła.

Kurczę, też staruszka.

Tajemniczy Wujek Z. pisze:I najważniejsze: oprócz gwiazdki86 o Tusię upomniał się jeszcze jeden dom, który na razie chce chyba pozostać anonimowy. I jest to Dom Stały Przyszli opiekunowie są właściwie zdecydowani ( ), wiedzą już, że Tusia jest w niezłej formie i jesteśmy wstępnie umówieni w sobotę na wizytę w schronie. Dodam, że w przyszłym ( ) domu Tusia będzie miała za towarzystwo dwa pieski i królika

Strasznie się cieszymy, że już w sobotę zobaczymy się z Tusią (piękne imię, naprawdę).
Będziemy dokarmiać, póki niedożywienie nie stanie się tylko mglistym wspomnieniem

Szalony Kot pisze:Strasznie się cieszymy, że już w sobotę zobaczymy się z Tusią (piękne imię, naprawdę).
Będziemy dokarmiać, póki niedożywienie nie stanie się tylko mglistym wspomnieniem

Witamy!
Jak się domyślam to Pan jest tym domkiem

Trzymam kciuki za jutrzejsze spotkanie i to, co z niego wyniknie!

świetnie, co za ulga :1luvu:

Szalony Kot pisze:
Tajemniczy Wujek Z. pisze:I najważniejsze: oprócz gwiazdki86 o Tusię upomniał się jeszcze jeden dom, który na razie chce chyba pozostać anonimowy. I jest to Dom Stały Przyszli opiekunowie są właściwie zdecydowani ( ), wiedzą już, że Tusia jest w niezłej formie i jesteśmy wstępnie umówieni w sobotę na wizytę w schronie. Dodam, że w przyszłym ( ) domu Tusia będzie miała za towarzystwo dwa pieski i królika

Strasznie się cieszymy, że już w sobotę zobaczymy się z Tusią (piękne imię, naprawdę).
Będziemy dokarmiać, póki niedożywienie nie stanie się tylko mglistym wspomnieniem

wspaniałe wieści-dzięki Tobie-Szalony Kocie...- :kotek:

trzymam

Oboje z Szalonym Kotem już nie możemy się doczekać, aż jutro ją zobaczymy i przyprowadzimy do domu

gdy już Tusia będzie w domu na zawsze - napiszcie o tym proszę w wątku seniorów - wejście przez banerek w moim podpisie.
Samych cudownych dni z Tusią!

Anuk pisze:Na razie nie ma zdjęć suni, poprosiłam na naszym forum schroniskowym, żeby ktoś zrobił.

Natomiast mam takie info:
Sunia ma ok. 15 lat, temperatment wskazuje na połowę mniej Wink Ładna, zadbana, srebrna z długim włosem. Wychowana z kotami, pozytywnie nastawiona do świata, wesoła, miła.

Kurczę, też staruszka.

Szukałam dzisiaj na stronie info o suni...

Trzymam kciuki za jutro :ok:

Magda, w sobotę zrobimy zdjęcia.

Bardzo się cieszę, że kocinka będzie miała dom

Starsze koty są przecudowne!

Jestem tak niesamowicie podekscytowana jutrem, że aż muszę się tym z Wami podzielić

Jerz dziś poszedł na zakupy i mamy chyba absolutnie wszystko, czego kot może potrzebować :> Oczywiście napiszemy w wątku dla seniorów za jakiś czas, jak z zaaklimatyzowaniem się u nas i czy się zgodziła z psami, bo tego ja się najbardziej boję...

Dulencja pisze:
Szukałam dzisiaj na stronie info o suni...

Trzymam kciuki za jutro

To wszystko, co jest na razie.
Na stronie internetowej jej jeszcze nie ma.
Jest tylko wątek na forum schroniskowym.
Ma na imię Marcelina.

Szczęśliwe zakonczenie dla emerytki

Szalony Kot pisze:I nie wytrzymała Właśnie przed chwilą Jerz otrzymał telefon, że Tusia nagle zaczęła się ksztusić, nie wiadomo dlaczego i po prostu... odeszła. Nie wiem, może to już był jej czas - w końcu była po wszystkich możliwych badaniach, przygotowana do przyjścia do nas, trochę dziwnie mi myśleć, co by było, gdybyśmy odebrali ją dzisiaj i stałoby się to pierwszego dnia u nas...
Mimo wszystko namawiam Jerza, byśmy nie rezygnowali z adopcji jakiegoś staruszka. Chociaż pewnie zostanie nam jakaś wierność dla milanowskiego schronu...

Szkoda, naprawdę szkoda, że nawet nie udało nam się pogłaskać naszego kota.

o Boże, brak słów.......

18-letnia Tusia Buraska - odeszła na dzień przed adopcją...

Kto przegląda forum