I znów dużo się działo

Jagdi jest po kolejnej wizycie kontrolnej u weterynarza. Spodziewaliśmy się, że będzie miał znów zakładany gipsowy opatrunek. Doktor zadecydował jednak, że już pora na mięśnie i pracę nad nimi. Jagdusiowy tył jest bardzo slaby, bo mięśnie przez półtorej miesiąca nie pracowały...
Opiekunowie muszą teraz Jagdusia pionizować i mobilizować do chodzenia i stawania na łapach. Wszystko oczywiście pomalutku, krok po kroczku.

Wierzymy, że miłość do zwierząt i zasady odpowiedzialnej opieki nad zwierzętami trzeba przekazywać dzieciom od najmłodszych lat, dlatego też przyjęliśmy zaproszenie z Szkoły Podstawowej nr 16 w Bytomiu-Bobrku i poprowadziliśmy pogadankę dla drugoklasistów. Wszystko się udało, a gwiazdą spotkania była suczka Yoko


Trafiła do nas znaleziona na osiedlu, bardzo ufna kotka Dosia. Miała mnóstwo pcheł i świerzbowca. Została zachipowana, odrobaczona, odpchlona i wysterylizowana. Dzisiaj Dosia pojechała do domu stałego!

Przy temacie adopcji-z radością informujemy, że Pimpusia, Misiaczek, Olaf, Jagódka i Cola z Kluskiem w ostatnich dwóch tygodniach pojechali do nowych domów!

Dodatkową radością jest dla nas to, że Cola i Klusek mają wspólny dom - rodzeństwo było ze sobą bardzo zżyte:
