Banda Trojga. i Wasyl oczekujący.

Wszystkiego najczarniejszego, bo czarne piękne jest i dobroci dla wszystkich

my też życzymy wszystkiego NAJ-NAJ-NAJ
Kaczuszka, Słomka i Minka, Kleks, Lukrac, Czarowny i Hugo, paw i jej siostra
Obrazek

życzy Totusia
... i mry NowoRoczne!

viewtopic.php?f=20&t=166824

zjedzta coś, tak marnie po świętach wyglądacie :twisted:

czarno-czarni pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=166824

zjedzta coś, tak marnie po świętach wyglądacie

ja to marnie zawsze wyglądam

ale belgijskie czekoladki poszły w-try-miga, ha!

My byli solidarnie fszyscy u okulisty. Ale badali tylko Zuzanne, ja żem se paczył z kontenera, Morela też a Kefir łaził po gabinecie.
A Zuzannę wetka badała niebywale długo i ciekawie.
We Wrocławiu my byli i było git. Ja spałem i Kefir też ale gnojki latały po fszystkim, darły się i tamtejsza kocica - gnuśna Lola z wyrwanymi zębami nie chciała z nimi bytować.
A potem my raz raz do okulisty pojechali, miło było, duża wetka dugo opowiadała o okach Zuzanny i jej świeciła różnymi lampkami i pchała do oczu komiczne paski i krople barwne i znów się światelkiem paczyla do oka Zuzanny i takie tam a Kefir dyszał i węszył wszystko, Duża się obawiała, że planuje się wypróżnić i kazała mu iść do torby.
Tera my wjemy, że oka Zuzanny to się słabo naprawiają i raczej takie bendą jak są ale na razie kupę drogich leków jej kupią bo może ciut ciut się co poprawi. W środku oczy ma dobre i zdrowe tylko z wjerzchu na tej gałce coś tam żeruje i psuje oko. A żwiru żem nadal nie dostał. Nie, nie martfcie się, nie z powodu kasy ale zooplus nas olewał kilka dni a potem olewa nas kurier gls i pisze w necie, że mają przerwę i nie dostarczają nic. Nawet żwiru do robienia kupy.
Dzięki temu mu od ponad tygodnia czekamy na też żwir i potem olejemy nie tylko żwir ale i ten gupi sklep.
Oprócz tego kurier siódemka zgubił paczkę co my ją jednej Dużej z bazarku posłali i ciekawe, czy coś zrobią i jakoś naprawją to. Zaginęła 22 grudnia i do dziś nikt nie wie gdzie a spora była i bazarkowa to nie ma faktury czy czego tam i mogą nas olać.
Zaginuje - znaczy czesto ginie - niejaki chomik, ulubiona zabawka rudego gnojka Moreli. Piszczy ten choimi i ona za nim szaleje, ale jak ów chomik zginie pod meblem, to oan jęczy a potem każe se wyciągać go ale zapomina, gdzie był i tak łazi i jęczy.
To my zabieramy się do świętowania.
Będziem też robili bazarek na te oka Zuzanny, powaga.

A gdzie byliście u okulisty?

http://eyevet.pl/

czarno-czarni pisze:http://eyevet.pl/

Pani NN jest bardzo, bardzo dobra. I przemiła. Drugiej nie znam.

tak, super było! Wszystko opowiedziała, poświęciła nam dużo czasu. wyjaśniła wątpliwości i pozwoliła Kefirowi ganiać po gabinecie

I na dokładkę bierze tyle, ile zapowiada przez telefon, nie ściąga z człowieka więcej kasy.

wetki na Strachocińskiej polecamy na stronie ślepaczków :ok:

, wielokrotnie juz dziewczyny jeździły tam i zawsze bardzo zadowolone były , pacjenci tez

co do zooplusa, DPD nie dostarczyło paczki przed świętami , zgłosiłam do zooplusa i dosłownie następnego dnia dostarczono za pośrednictwem GLS -nei wiem od czego to zależy, pewnie znów od "czynnika ludzkiego' , na jaki sie trafi :roll:

słowem ferajna miała swoje rozrywki noworoczne :lol:

czarno-czarni pisze:chyba wróci Zuzanna, ta czarna...
ehhhh podobno sika wszędzie, na wszytsko, nigdy do kuwety i wet mówi, że zdrowa, ludzie już stracili cierpliwość, dywany i materace
ehhh

jej siostra pisze:a obróżka? u nas Czarownemu w cudowny sposób pomogła

Witajcie.
Jestem na forum od kilku lat ale jako osoba czytająca.
Obecnie mieszkają ze mną dwa koty. Antoś trzy i pół roku temu znaleziony na parkingu - bez lewego oczka i Myszunia. Myszunia pochodzi ze schroniska. Dziewczyna z fundacji Viva wyciągnęła ją ze schronu, ja znalazłam na Tablicy i adoptowałam. To tyle o mnie.
Mam gorącą prośbę. Chodzi mi o nazwę obróżki o której piszecie w wątku.
Koleżanka ma ślicznego młodego kota, który zaczął sikać poza kuwetą. Jest doświadczoną kociarą ( 6 kotów i pies) i nic nie wskazuje co mogłoby powodować takie zachowanie. Układy z piątką kotów poprawne, a z psem wielka miłość. Obydwaj to szczeniaki. Oczywiście szykuje się do złapania moczu na badanie.

Dziękuję za podpowiedz. Pozdrawiam, trzymam kciuki za same udane adopcje, a tym wszystkim co krzywdzą koty zrobiłabym to samo co piszecie a może jeszcze więcej.

PS. Blog Morfa jest po prostu cudny.

Lojka to jest taka obróżka :ok:

http://animalia.pl/produkt,18991,164,se ... 38-cm.html

Banda Trojga. i Wasyl oczekujący.

Kto przegląda forum