Czy nadejdzie lepsze jutro ? :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 25, 2009 9:53 Re: Czy nadejdzie lepsze jutro? Maluchy 4-chore. Jest DT:)

piechcia15 pisze:jutro z rańca podejmujemy z Anią próbę złapania któregoś chorego kocura i walkę z Zamiatarą ulic :twisted: :twisted: 8)

O to trzymamy mocno kciukasy za powodzenie przedsięwzięcia! :ok:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Pt wrz 25, 2009 10:46 Re: Czy nadejdzie lepsze jutro? Maluchy 4-chore. Jest DT:)

Złapany ten z chorymi oczami i już zawiozłam do Łodzi.
Dr. Ania powiedziała że może to jedno oko trzeba usunąć. Jak przyjdzie CoolCaty to się nim razem zajmą, bo on raczej nie pozwala się obcym dotykać, i może nie podjąć współpracy co do leczenia. :(

Dozorczyni dzisiaj nie było! 8) Na spokojnie, szybciutko żeśmy sprawę załatwili i w drogę. :mrgreen:

Piechcia15 - bardzo dziękuję za pomoc. :1luvu:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40398
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt wrz 25, 2009 10:57 Re: Czy nadejdzie lepsze jutro? Maluchy 4-chore. Jest DT:)

wielki uklon za akcje dla was dziewczyny :1luvu: i kciuki za zlapanego chorowitka :ok:

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Pt wrz 25, 2009 11:08 Re: Czy nadejdzie lepsze jutro? Maluchy 4-chore. Jest DT:)

To teraz kciuki za zdrowie kota! :ok:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Pt wrz 25, 2009 17:13 Re: Czy nadejdzie lepsze jutro? Maluchy 4-chore. Jest DT:)

No to teraz kciuki zdrowotne idą

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pt wrz 25, 2009 17:16 Re: Czy nadejdzie lepsze jutro? Maluchy 4-chore. Jest DT:)

kasia86 pisze:Złapany ten z chorymi oczami i już zawiozłam do Łodzi.
Dr. Ania powiedziała że może to jedno oko trzeba usunąć. Jak przyjdzie CoolCaty to się nim razem zajmą, bo on raczej nie pozwala się obcym dotykać, i może nie podjąć współpracy co do leczenia. :(

Dozorczyni dzisiaj nie było! 8) Na spokojnie, szybciutko żeśmy sprawę załatwili i w drogę. :mrgreen:

Piechcia15 - bardzo dziękuję za pomoc. :1luvu:

Aniu-gratulacje!!!!!-widzę,że tez miałyście udaną akcję!
Oby udało sie uratowac to biedne oczko!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt wrz 25, 2009 18:49 Re: Czy nadejdzie lepsze jutro? Maluchy 4-chore. Jest DT:)

przepraszam za offa ale pilna sprawa: dzisiaj od szwagra dostałam info że w Łodzi na działkach sąsiad porzucił swojego domowego kota. Ten sku*** całe lato tam mieszka i zawsze przywoził ze sobą kotkę. Sezon się skończył, facet zawinął się do domu a kota zostawił na pastwę losu!!!
W dodatku jest to kotka, w ciąży już. Oswojona do ludzi przylepa, samotnie włóczy się po działkach. W niedzielę tam pojadę i zobaczę. Ale wszyscy mówią, że to na pewna ta kotka... Pewnie się skur*** zorientował że jest w ciąży i ją zostawił tam. Działki to ogródki działkowe za Lumumbowem.

Błagam was o pomoc, nie mam gdzie jej zabrać!!!

modliszka

 
Posty: 523
Od: Wto lut 14, 2006 19:12
Lokalizacja: pabianice

Post » Pt wrz 25, 2009 19:03 Re: Czy nadejdzie lepsze jutro? Maluchy 4-chore. Jest DT:)

Co za "ludzie"... :evil:

Trzymam kciuki za wszystkie koteczki!!!
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pt wrz 25, 2009 19:05 Re: Czy nadejdzie lepsze jutro? Maluchy 4-chore. Jest DT:)

modliszka pisze:przepraszam za offa ale pilna sprawa: dzisiaj od szwagra dostałam info że w Łodzi na działkach sąsiad porzucił swojego domowego kota. Ten sku*** całe lato tam mieszka i zawsze przywoził ze sobą kotkę. Sezon się skończył, facet zawinął się do domu a kota zostawił na pastwę losu!!!
W dodatku jest to kotka, w ciąży już. Oswojona do ludzi przylepa, samotnie włóczy się po działkach. W niedzielę tam pojadę i zobaczę. Ale wszyscy mówią, że to na pewna ta kotka... Pewnie się skur*** zorientował że jest w ciąży i ją zostawił tam. Działki to ogródki działkowe za Lumumbowem.

Błagam was o pomoc, nie mam gdzie jej zabrać!!!


8O ja bym na tego !@##@!$!$$@%% doniosła normalnie :evil:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 25, 2009 19:22 Re: Czy nadejdzie lepsze jutro? Maluchy 4-chore. Jest DT:)

Gibutkowa pisze:
modliszka pisze:przepraszam za offa ale pilna sprawa: dzisiaj od szwagra dostałam info że w Łodzi na działkach sąsiad porzucił swojego domowego kota. Ten sku*** całe lato tam mieszka i zawsze przywoził ze sobą kotkę. Sezon się skończył, facet zawinął się do domu a kota zostawił na pastwę losu!!!
W dodatku jest to kotka, w ciąży już. Oswojona do ludzi przylepa, samotnie włóczy się po działkach. W niedzielę tam pojadę i zobaczę. Ale wszyscy mówią, że to na pewna ta kotka... Pewnie się skur*** zorientował że jest w ciąży i ją zostawił tam. Działki to ogródki działkowe za Lumumbowem.

Błagam was o pomoc, nie mam gdzie jej zabrać!!!


8O ja bym na tego !@##@!$!$$@%% doniosła normalnie :evil:


to swoją drogą...
ale zanim uda nam się ustalić jakiś namiar na niego, numer tel czy coś to trzeba coś zrobić z kotką
ludzie tam ją karmią podobno, ale jak długo jeszcze? zaraz będzie zimno i nikt już na działki nie będzie przychodzić...

modliszka

 
Posty: 523
Od: Wto lut 14, 2006 19:12
Lokalizacja: pabianice

Post » Pt wrz 25, 2009 20:13 Re: Czy nadejdzie lepsze jutro? Maluchy 4-chore. Jest DT:)

Powiem tylko tyle: skur.... je..ny :evil: Takich to wytłuc od razu! :x

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Sob wrz 26, 2009 15:15 Re: Czy nadejdzie lepsze jutro? Maluchy 4-chore. Jest DT:)

Jak tak można postąpić! :cry:


Słuchajcie cioteczki.
Czarny kot o którym była mowa, jest już po zabiegu usunięcia oczka i po kastracji. Kot jest do odbioru w lecznicy, a ja nie mam dla niego nawet tymczasu.
Wypuścić go na ulicę z jednym i to niedowidzącym okiem? :cry:
Cioteczki kochane, poruszcie niebo i ziemię, żeby się znalazł dla niego tymczas chociaż. On jest miziasty, jak już pozna człowieka z tej dobrej strony. :cry: :cry: :cry:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40398
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob wrz 26, 2009 16:43 Re: Czy nadejdzie lepsze jutro? DT-pilnie potrzebny! :( :( :(

Ja nie wiem jak można tak postąpić??!!

Dt/Ds na cito potrzebny!

kasia(1)

 
Posty: 1142
Od: Czw cze 04, 2009 8:00
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob wrz 26, 2009 17:56 Re: Czy nadejdzie lepsze jutro? DT-pilnie potrzebny! :( :( :(

Jak się nic nie znajdzie, to zostaje ulica. A dla takiego niedowidzącego kota, to wyrok pod kołami aut. :cry:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40398
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob wrz 26, 2009 18:10 Re: Czy nadejdzie lepsze jutro? DT-pilnie potrzebny! :( :( :(

Nie można przecież takiego biednego kota zostawić samemu sobie!
On nie da sobie rady sam i to jeszcze bez oka, a i z drugim też chorym.. :(

Pilnie potrzebna jakaś dobra dusza mająca choć skrawek ciepłego i bezpiecznego kąta...

kasia(1)

 
Posty: 1142
Od: Czw cze 04, 2009 8:00
Lokalizacja: Pabianice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], NadiaX i 52 gości