ŚLEPACZKI cz. IX- DO ZAMKNIĘCIA

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 08, 2016 16:07 Re: ŚLEPACZKI cz. IX -Bella i lipcowe maluszki

Witam,
Przepraszam, że zawracam głowę w wątku o Ślepaczkach ale nie chciałam od razu tworzyć nowego wątku.
. Zauważyłam, że moja 7 letnia kotka adoptowana 2 lata temu ze schroniska dziwnie reaguje na rzucanego kurczaka. Rzuciłam jej 2 kawałki jednoczesnie, jeden zjadła a drugiego jakby nie widziała.. natychmiast przebiegła prosić o więcej. Jak sprawdzić czy Pynia traci wzrok? Na co zawracać uwagę? Normalnie wskakuje na meble i przemieszcza się po domu.
Obrazek

Artyna

Avatar użytkownika
 
Posty: 503
Od: Śro kwi 09, 2014 19:10
Lokalizacja: Łódź/Sieradz

Post » Pt lip 08, 2016 16:13 Re: ŚLEPACZKI cz. IX -Bella i lipcowe maluszki

czy źrenice reagują na światło?
czy równomiernie?
czy kot wodzi wzrokiem za przedmiotem (w bliższej/dalszej odległości)
test z przedmiotem nie wydającym dźwięku naturalnie
czy poza tym wypadkiem z kurczakiem, widzisz jakieś zmiany w zachowaniu kota? Ostrożność / wycofanie, a może zmiana przyzwyczajeń?
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pt lip 08, 2016 16:24 Re: ŚLEPACZKI cz. IX -Bella i lipcowe maluszki

Zawsze była mocno bojaźliwa ale teraz boi się nawet jak jestem w pobliżu (odgłosy burzy na przykład). Na pewno przeprowadze testy, o których piszesz. Innych zmian nie zauwazylam.
Obrazek

Artyna

Avatar użytkownika
 
Posty: 503
Od: Śro kwi 09, 2014 19:10
Lokalizacja: Łódź/Sieradz

Post » Pt lip 08, 2016 19:09 Re: ŚLEPACZKI cz. IX -Bella i lipcowe maluszki

https://www.flickr.com/gp/139087085@N06/DmZ25W

https://www.flickr.com/gp/139087085@N06/10220A

https://www.flickr.com/gp/139087085@N06/x8iV37

Potrzebujemy na cito chirurga w Warszawie - błagam :(
Nasz będzie dopiero we wtorek :(
Potrzebujemy też kasy, bo jesteśmy gołe i wesołe.
Kociaki siedzą na talon w lecznicy, dostały leki ogólne, ale to za mało.
Pomóżcie, błagam.

Mój tel. 793202822
Mam nadzieję, że posty będą widoczne.

Edit: potrzebujemy też dt, a najchętniej przekazałybyśmy je jakiejś fundacji pod opiekę - bo my nie mamy nic.
Mamy tylko talony i na talon mogą siedzieć, póki nie wyzdrowieją.
Ale co potem?
Kociaki są wyciągnięte od alkoholika, nie mogą do niego wrócić :(
Podmieniłam linki - teraz powinno być widoczne

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 08, 2016 19:51 Re: ŚLEPACZKI cz. IX -Bella i lipcowe maluszki

OKI pisze:https://www.flickr.com/gp/139087085@N06/DmZ25W

https://www.flickr.com/gp/139087085@N06/10220A

https://www.flickr.com/gp/139087085@N06/x8iV37

Potrzebujemy na cito chirurga w Warszawie - błagam :(
Nasz będzie dopiero we wtorek :(
Potrzebujemy też kasy, bo jesteśmy gołe i wesołe.
Kociaki siedzą na talon w lecznicy, dostały leki ogólne, ale to za mało.
Pomóżcie, błagam.

Mój tel. 793202822
Mam nadzieję, że posty będą widoczne.

Edit: potrzebujemy też dt, a najchętniej przekazałybyśmy je jakiejś fundacji pod opiekę - bo my nie mamy nic.
Mamy tylko talony i na talon mogą siedzieć, póki nie wyzdrowieją.
Ale co potem?
Kociaki są wyciągnięte od alkoholika, nie mogą do niego wrócić :(
Podmieniłam linki - teraz powinno być widoczne


:!:
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt lip 08, 2016 19:51 Re: ŚLEPACZKI cz. IX -Bella i lipcowe maluszki

OKI pisze:https://www.flickr.com/gp/139087085@N06/DmZ25W

https://www.flickr.com/gp/139087085@N06/10220A

https://www.flickr.com/gp/139087085@N06/x8iV37

Potrzebujemy na cito chirurga w Warszawie - błagam :(
Nasz będzie dopiero we wtorek :(
Potrzebujemy też kasy, bo jesteśmy gołe i wesołe.
Kociaki siedzą na talon w lecznicy, dostały leki ogólne, ale to za mało.
Pomóżcie, błagam.

Mój tel. 793202822
Mam nadzieję, że posty będą widoczne.

Edit: potrzebujemy też dt, a najchętniej przekazałybyśmy je jakiejś fundacji pod opiekę - bo my nie mamy nic.
Mamy tylko talony i na talon mogą siedzieć, póki nie wyzdrowieją.
Ale co potem?
Kociaki są wyciągnięte od alkoholika, nie mogą do niego wrócić :(
Podmieniłam linki - teraz powinno być widoczne


:!:
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt lip 08, 2016 20:09 Re: ŚLEPACZKI cz. IX -Bella i lipcowe maluszki

Dzięki!!!
Wrzuciłam już na FB https://web.facebook.com/50kotow/posts/1799189126979414

Ja nie dam rady ogarnąć tych kociąt, mogłam je tylko wyciągnąć z tego syfu :cry:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 08, 2016 22:29 Re: ŚLEPACZKI cz. IX -Bella i lipcowe maluszki

Po szybkich konsultacjach już wiemy, że chirurg może poczekać.
Najpierw je trzeba podleczyć, ale to jest możliwe tylko w domu tymczasowym.
Żadna lecznica nie będzie zakraplać co parę godzin tych oczków :(

Potrzebne najbardziej DT, najlepiej pod egidą jakiejś Fundacji, bo ja z różnych powodów nie mogę pilotować tych kociąt, a tym bardziej zapewnić wsparcia finansowego.
Bez DT one nie mają szansy :(

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 09, 2016 0:09 Re: ŚLEPACZKI cz. IX -Bella i lipcowe maluszki

OKI pisze:Dzięki!!!
Wrzuciłam już na FB https://web.facebook.com/50kotow/posts/1799189126979414

Bardzo prosimy o pomoc :(

ZuzCat

 
Posty: 1325
Od: Pon sie 23, 2010 11:15

Post » Sob lip 09, 2016 0:20 Re: ŚLEPACZKI cz. IX -Bella i lipcowe maluszki

Maluchy są w lecznicy, dostają antybiotyki, leki przeciwzapalne, ale trzeba jak najszybciej zająć się oczkami. To mała lecznica, jeden weterynarz na dyżurze i kolejki, nie ma możliwości odpowiednio częstego zakraplania oczu i takiej opieki jak w domu. Bez domu tymczasowego one nie mają szansy :(

Maluchy (i ich matki) nam zgłoszono przy okazji łapania kotów na kastrację. Pokastrujemy matki (to są co najmniej dwa mioty), tylko niech ktoś się zajmie dzieciakami. Przecież one nie mogą wrócić w miejsce, z którego je zabrałyśmy - to melina. Maluchy są oswojone. To jeden chłopak, największy z najlepszymi oczkami. I trzy dziewuchy (choć na szybko sprawdzane).

Obrazek
Najstarszy chłopaczek, w najlepszym stanie, aka Menel Duży
Na miejscu został jeszcze jeden, chyba w tym samym wieku, z jeszcze lepszymi oczkami - tylko lekko załzawionymi.

Pozostałe 3 to dziewczynki (na 99%) - mogą być z jednego miotu, mogą być z dwóch różnych. Ciężko wyczuć, czy różnice w wielkości to kwestia wieku, czy stanu ogólnego.

Obrazek
Obrazek
Dziewczynka zwana Menel Z Oczkiem

Obrazek
Obrazek
Dziewczynka zwana Menel Bez Oczków

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Dziewczynka zwana Menel Najmniejszy

Chrzciła ZuzCat, jakby kto pytał ;)

Jeszcze im zaraz wątek założę, może chociaż dt się znajdzie - tylko niech je ktoś obejmie opieką :oops: :placz:
Edit: viewtopic.php?p=11540301#p11540301

Jutro od rana spróbujemy się wbijać do dra Garncarza.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 09, 2016 9:25 Re: ŚLEPACZKI cz. IX -Bella i lipcowe maluszki

OKI pisze:Maluchy są w lecznicy, dostają antybiotyki, leki przeciwzapalne, ale trzeba jak najszybciej zająć się oczkami. To mała lecznica, jeden weterynarz na dyżurze i kolejki, nie ma możliwości odpowiednio częstego zakraplania oczu i takiej opieki jak w domu. Bez domu tymczasowego one nie mają szansy :(

Maluchy (i ich matki) nam zgłoszono przy okazji łapania kotów na kastrację. Pokastrujemy matki (to są co najmniej dwa mioty), tylko niech ktoś się zajmie dzieciakami. Przecież one nie mogą wrócić w miejsce, z którego je zabrałyśmy - to melina. Maluchy są oswojone. To jeden chłopak, największy z najlepszymi oczkami. I trzy dziewuchy (choć na szybko sprawdzane).

Chrzciła ZuzCat, jakby kto pytał ;)

Jeszcze im zaraz wątek założę, może chociaż dt się znajdzie - tylko niech je ktoś obejmie opieką :oops: :placz:
Edit: viewtopic.php?p=11540301#p11540301

Jutro od rana spróbujemy się wbijać do dra Garncarza.


Proszę o nr konta dla Menelków

marivel

Avatar użytkownika
 
Posty: 2420
Od: Sob mar 21, 2009 12:48
Lokalizacja: skądinąd

Post » Sob lip 09, 2016 9:35 Re: ŚLEPACZKI cz. IX -Bella i lipcowe maluszki

marivel pisze:
OKI pisze:Maluchy są w lecznicy, dostają antybiotyki, leki przeciwzapalne, ale trzeba jak najszybciej zająć się oczkami. To mała lecznica, jeden weterynarz na dyżurze i kolejki, nie ma możliwości odpowiednio częstego zakraplania oczu i takiej opieki jak w domu. Bez domu tymczasowego one nie mają szansy :(

Maluchy (i ich matki) nam zgłoszono przy okazji łapania kotów na kastrację. Pokastrujemy matki (to są co najmniej dwa mioty), tylko niech ktoś się zajmie dzieciakami. Przecież one nie mogą wrócić w miejsce, z którego je zabrałyśmy - to melina. Maluchy są oswojone. To jeden chłopak, największy z najlepszymi oczkami. I trzy dziewuchy (choć na szybko sprawdzane).

Chrzciła ZuzCat, jakby kto pytał ;)

Jeszcze im zaraz wątek założę, może chociaż dt się znajdzie - tylko niech je ktoś obejmie opieką :oops: :placz:
Edit: viewtopic.php?p=11540301#p11540301

Jutro od rana spróbujemy się wbijać do dra Garncarza.


Proszę o nr konta dla Menelków


Bardzo dziękuję, ale dopóki nie ma dla nich DT, to zbiórka jest bez sensu :(

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 09, 2016 10:04 Re: ŚLEPACZKI cz. IX -Bella i lipcowe maluszki

OKI pisze:
marivel pisze:Proszę o nr konta dla Menelków

Bardzo dziękuję, ale dopóki nie ma dla nich DT, to zbiórka jest bez sensu :(

OKI, kassa się zawsze im przyda
choćby na opłacenie lecznicy
---
:smokin:
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 09, 2016 10:07 Re: ŚLEPACZKI cz. IX -Bella i lipcowe maluszki

Ja też się zgłaszam ze wsparciem finansowym.

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Sob lip 09, 2016 10:37 Re: ŚLEPACZKI cz. IX -Bella i lipcowe maluszki

ewa_mrau pisze:
OKI pisze:
marivel pisze:Proszę o nr konta dla Menelków

Bardzo dziękuję, ale dopóki nie ma dla nich DT, to zbiórka jest bez sensu :(

OKI, kassa się zawsze im przyda
choćby na opłacenie lecznicy
---
:smokin:

Siedzą na talon.
Mamy dużo talonów :smokin:
Ale talonowe leczenie nie uratuje im oczu (tych, które można jeszcze uratować), a może być nawet zbyt mało, żeby uratować im życie.
To najmniejsze jest w bardzo kiepskiej formie.
Im jest o wiele bardziej potrzebny dom i dobra opieka niż kasa - przynajmniej w tym momencie :(


Ja się nie podejmę zbiórki na swoje konto, bo one nie mogą u mnie wylądować :(
Nawet jeśli znajdzie się DT, nie będę w stanie go pilotować i prowadzić zbiórkę dalej, rozliczać itd.
Od piątku zaczyna mi się taki młyn, że będę funkcjonować z oczami na zapałki, więc już w tym tygodniu muszę pozałatwiać wszystko, co musi być załatwione w trybie przytomności umysłu.

Wsparcie na pewno będzie potrzebne i ogromnie dziękuję za wszystkie deklaracje, ale na razie - póki nie ma domu - to by były pieniądze wyrzucone w błoto :(

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 52 gości