Jadzia i Ernest - już w DS!!!

[Cameo]

Ale się porobiło w takim razie, trzymam kciuki

Dziewczyny samochodem 3 koty samemu to ciężko, ktoś musiłby się chyba też zabrać do pomocy...

Niestety, w tygodniu nie dam rady, buuuu

[smarti]

dziewczyny ale co za problem dwa a nawet trzy transportery z tyłu do samochodu -ja tak jeżdze do weta ciagle i nie ma problemu a zapewniam że mam nieduży samochód
na pewno łatwiej autem niż pociągiem -Julcia np.nie jest lekka-dwa duże transportery dla jednej dziewczyny w tloku to może nie być latwe-no chyba że to byłby jej jedyny bagaż..

czyli gdzie,kiedy i o której ja miałabym odebrać Jadzię i dostarczyć Julię?
bo się zgubiłam.czy ja biorę Jadzię czy jej Duża?

[Gibutkowa]

Smarti, tylko ze to jest podróż z Wrocka do Warszawy a możliwe że będzie jechał Syjam więc może być sajgon
Skoro już będzie jechał TŻ Mru do Wa-wy to lepiej żeby Jadzia do Ciebie trafiła na sterylkę i potem do DS. Będą jechały jeszcze dwa koty (lub jeden - dziewczyny muszą się dogadać). Koty będą do odbioru przed hotelem (ulice napisała Mru parę postów wcześniej) w niedzielę praktycznie w nocy. Transport powrotny będzie chyba następnego dnia, tak Mru?

[Mruczeńka1981]

Kotki przyjadą w niedzielę wieczorem. TŻ będzie wyjeżdżał z Warszawy z Ciołka w środę o 15.Wtedy trzeba by dostarczyć Julcię, jeśli będzie wolne miejsce w samochodzie, a raczej będzie. TŻ kocha koty, ale jak w niedziele nikt ich nie odbierze z Ciołka, to na szkoleniu w hotelu nie mogą zostać, więc akcja musi być perfekcyjnie zaplanowana

[Gibutkowa]

Napisałam dziewczynom (Ulv i Neight) żeby tutaj weszły, bo nie będziemy pisać na 3 wątkach bo się bałagan zrobi. One muszą ustalić która bierze jakiego kota (tzn. który zostaje u Ulv).

[ulvhedinn]

A czemu miałaby zostać? Zaproponowałam przetrzymanie kocisk do czasu transportu....

[smarti]

ok,z mojej str nie ma problemu
super

[Gibutkowa]

A czemu miałaby zostać? Zaproponowałam przetrzymanie kocisk do czasu transportu....

No bo ja zrozumiałam że Ty byś brała któregoś na DT - albo persa albo syjamkę Czyźle zrozumiałam i obydwa jada do Neight?

[Gibutkowa]

W niedzielę z JaEwką podwieziemy wszystkie koty do Mruczeńki, tylko musimy wiedzieć skąd. Gdyby ktoś mógł wziąć Jadzię na te 7 dni na DT to byłoby fajnie, nie trzeba by było jeszcze do schronu się tarabanić

[JaEwka]

Źle zrozumiałaś ulv proponowała TDT do czasu transportu

[Cameo]

Pogubiłam się. Szukacie TDT tylko dla Jadzi? a jak rozumiem, ta dwójeczka zostanie w schronie...? to trochę bez sensu, bo i tak będziecie musiały jechać do schronu...

Przyjadę w niedzielę.

[JaEwka]

Pogubiłam się. Szukacie TDT tylko dla Jadzi? a jak rozumiem, ta dwójeczka zostanie w schronie...? to trochę bez sensu, bo i tak będziecie musiały jechać do schronu...

Przyjadę w niedzielę.

Nie też nie zrozumiałaś Dla tej dwójki już mamy TDT szukamy TDT teraz dla samej Jadzi

[Cameo]

Aaaaaa

Może to trochę głupio zabrzmi, ale ja zostawiłabym Jadzię w schronie... tyle w nim jest, że ten tydzień nie zrobi jej żadnej różnicy, ale dwukrotna zmiana miejsc, mogłaby jej trochę zamieszać w głowie...

[Gibutkowa]

Jadzia to kot-luzak, raczej jej się nic w głowie nie pomiesza. A z drugiej strony JaEwka będzie miała dwa nieszczepione maluchy w tym tygodniu najprawdopodobniej i lepiej by było gdyby nic ze schronu nie przywlokła Poza tym logistycznie byłoby to łatwiej załatwić gdyby np Jadzia mogła "dołączyć" do TDT persa lub syjamki.

[JaEwka]

No jak je złapię to będę miała Trzymajcie kciuki bo idę wieczorem na łapankę