Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 3

[alus1]

Ale do tego 11 lutego wrzucisz jakiś fajny przepisik, prawda?
Niekoniecznie na pączki

coś Ci na ten piątek może wymyślę

[JoasiaS]

Ale do tego 11 lutego wrzucisz jakiś fajny przepisik, prawda?
Niekoniecznie na pączki

coś Ci na ten piątek może wymyślę

[Agata&Alex]

A do nas przychodzą dzisiaj przyjaciele, i na kolacje będzie: kluski kładzione wg przepisu Aluś, do tego sos szpinakowy, a dla tych co jadają mięso kurczak, pokrojony w paseczki . Winko już w lodówce
Moje guru Aluś, powiedziała, że świetne połączenie

[Danusia]

Hejka
Co dzisiaj na obiadek

dzisiaj pościmy marząc o tłustym czwartku

a kiedy jest tłusty czwartek . cos młody jeszcze nie zrzędzi na ten temat , spędza wtedy calą dobe w cukierni

edit. a już doczytałam, kiedy

[alus1]

A do nas przychodzą dzisiaj przyjaciele, i na kolacje będzie: kluski kładzione wg przepisu Aluś, do tego sos szpinakowy, a dla tych co jadają mięso kurczak, pokrojony w paseczki . Winko już w lodówce
Moje guru Aluś, powiedziała, że świetne połączenie

Joasiu
co Ty na to może taki przepis na ten weekend (tylko nie wiem czy KO-wiec jada szpinak )

[Tyzma]

poczytałam, poczytałam, zgłodniałam - ide robic nalesniki z dżemem jagodowym, poleję śmietaną z cynamonem i nie będe się zadręczać, ze ludzie to nawet pączki robią i inne.

[kalair]

Hejka gotujący i jedzący!

[Kociama]

Witaj Alu i Kociaste
czy w łazience znalazło by się miejsce dla dużej orki?
nie będę zawadzać ale dopę chciałabym wygrzać kapkę

Aluś czy robiłas kiedyś to sushi czy jak się to pisze?
w lokalach to jest kosmicznie drogie
nigdy tego nie jadłam ,ale ludzie mówią że to jest pyszne
tylko czy oby napewno
Ściskam Was mocno

[estre]

Cześć
Co tak ostatnio bez przepisów?
Zjadłabym coś pycha

[Cameo]

Aluś czy robiłas kiedyś to sushi czy jak się to pisze?
w lokalach to jest kosmicznie drogie
nigdy tego nie jadłam ,ale ludzie mówią że to jest pyszne
tylko czy oby napewno
Ściskam Was mocno

Dobrze napisałaś

Ja też nie jadłam i nie wiem czy zjem, nie znoszę surowizny ale spróbować zawsze warto

[Kociama]

Aluś czy robiłas kiedyś to sushi czy jak się to pisze?
w lokalach to jest kosmicznie drogie
nigdy tego nie jadłam ,ale ludzie mówią że to jest pyszne
tylko czy oby napewno
Ściskam Was mocno

Dobrze napisałaś

Ja też nie jadłam i nie wiem czy zjem, nie znoszę surowizny ale spróbować zawsze warto

słyszałam że nie tylko surową rybę się daje to tej trowy i ryżu

[kinga w.]

I wcale nie jest taki pyszne, tylko ma "dobrą prasę".

[shira3]

Shirka!
Chcesz wszystkie 300?

Czemu nie? Po kilka dziennie, szybko zejdą

[shira3]

czasem zażywa tymianku...

Swietne A powiedz mi, czy zioła są bezpeczne dla kotków? Odkąd mam Rudusia przezornie przestałam kupować w doniczkach, brakuje mi ich...np bazylii

[Agata&Alex]

Specjalny przepis dla JoasiS wykonany w tandemie

Kluski kładzione w sosie szpinakowym z kurczakiem

kluski robimy wg przepisu Ali, czyli:

Kluski kładzione na 4 osoby mniej więcej
Składniki
1 kefir 200 ml
1-2 jajka zależy jakiej wielkości
Mąka
Sol

Mieszamy kefir z jajkiem solimy do smaku i dodajemy mąkę trudno określić ilość ale ciasto ma mieć gęstość taką aby można je było łyżka nakładać jak gęsta śmietana, nie powinno się lać bo tym razem to nie kluski lane. Gotujemy wodę solimy i wkładamy do niej łyżkę żeby się mocno zagrzała wtedy z miską w dłoni podchodzimy do garnka i łyżką nabieramy ciasto, szerszą częścią łyżki takie półksiężyce, czyli troszkę mniej niż pół łyżki i wkładamy łyżkę do wody ciasto samo spadnie. Staramy się robić to w miarę szybko, jak się nabierze wprawy to leci jak z płatka. Na początku jeżeli nigdy nie robiłyście klusek nakładajcie po kilka niech się zagotują, one rosną i są co najmniej dwa razy większe niż na początku.

Sos szpinakowy:
składniki:
1 opakowanie szpinaku, ja użyłam brykietów z biedronki, ale myślę, że ładniej by wyglądały kluski w świeżym szpinaku jeżeli go nie będzie w pobliskim sklepie polecam nie siekany (cale liście) mrożony produkowany przez Hortex . Można go kupić w biedronce.
Zamrożony szpinak dajemy na patelnie, dodajemy troszkę wody i zaczynamy dusić , gdy już się rozmrozi dodajemy masło, sól i pieprz wszystko do smaku. Gdy już wszystkie składniki się połączą wciskamy 3-4 ząbki czosnku, tak żeby był dobrze wyczuwalny, na koniec dodaje pół kubeczka śmietany 12% i sos gotowy .

Kurczaka kroimy w paseczki i doprawiamy jak kto lubi. Nie jadam mięsa więc robię na oko , dodałam soli, pieprzu, curry, i papryki. Na patelnie kropla oleju i wrzucamy paseczki kurczaka, smażymy. Kurczaka możemy tez doprawić tymiankiem (to pisze ja Ala) i przygotować na gilowej patelni.

Najpierw zrobiłam sos, gdy już miałam gotowy na patelni, zrobiłam kluseczki i dorzucałam je do sosu, gdzie sos je oblepił . Ale każdy może zrobić jak mu się podoba.

Goście się zachwycali i cała kolacja bardzo szybko zniknęła z talerzy

SMACZNEGO