» Pt sie 17, 2012 8:37
Re: j'aćka i Roki, czyli o adoptowaniu dorosłego kota
M.A.D.
Bardzo Ci dziękuję za opiekę, za serce, za dom, za Twoje starania, które ofiarowałeś Rokiemu.
Pod koniec 2005 roku, gdy Roki trafił do mnie, a potem do Ciebie, był już niemłodym kotem. Jego pierwsza opiekunka odeszła i Roki został sam. Nikt z jej rodziny nie zainteresował się losem kota. Dzięki Tobie, Michał, przeżył jeszcze 6 i pół roku. To Twoja zasługa. Nie każdy decyduje się przygarnąć starego kota. A Ty od razu dałeś mu swoje serce.
Wiesz, kilka dni temu oglądałam zdjęcia Rokiego.
Jeszcze raz dziękuję. A o Rokim będziemy zawsze pamiętać. Teraz będzie spędzał czas z moją Gają.
Moje koty za TM: Gaja - 4 lata; 21.09.2009 Bobik - 8 lat; 16.08.2018 Myszka - 14,5 lat; 17.01.2020 Szymek - 19 lat; 07.05.2021 Kuba - 17 lat; 28.03.2022
Koty z Opola pod moją wirtualną opieką: Skarbinka - 16.02.2010 Maskotka - 22.10.2010 Fatimka - 01.11.2010 Irenka - 29.06.2012
Roki - 16.08.2012
Henio ze Szczecina - lipiec 2022
Bibi - 17.08.2022