Wawa FRYGA.... (***)...

Ja bym mogła, ale jestem na mieście. Na Bielanach mogę być za jakieś 2-3 godziny. I nie mam kontenerka (mogę skombinować pudełko). I nie mam kasy na weta

Rozmowa konferencyjna :wink:

na lini ynka-ja-Marzenia11-Zofia&Sasza wykazała, że żadna z nas nie da dziś rady z powodu niemożliwości zgrania się czasowo-organizacyjnych. :evil:

Pomóc może tylko błyskawiczny transport pomiędzy 20.00 a 21.00 do kliniki. Ja przed 20.00 na Bielany się nie wyrobię. ynka idzie na nocny dyżur, Marzenia11 w drodze a Zosia nie da rdy sama zawieźć kota do 21.00

Jeśli znajdzie się transport szybki jak ambulans to akcja ma jeszcze dziś jakieś szanse. :!:

Większe szanse - w powyższym gronie - ma na jutro.

:roll:

to kibicuję bardzo mocno, żeby chociaz jutro się udała akcja :ok:

**Adopcje: 9 >>**

biedny samotny maluszek.

A oto bohater - tylko wyglada na takiego dużego, bo zdjęcie robiłam naprawdę niemal sprzed pyska - poza tym wyciągał paszczę do jedzenia :lol:

zresztą można porównać jego wielkośc do papierowej tacki, na której dostał jedzonko :1luvu:

**Adopcje: 9 >>**

łapcie go, szkoda malca.Chudzina :cry:

ale moja tymczaska Melka też chudzina ale byk.Pewnie on tak samo :lol:

Rozmawiałam z ynką, ynka z Marzenią11. Dziś maluszek będzie łapany. Potem do kliniki, odrobaczanie i testy. Jeśli niunio będzie zdrowy to w piątek możemy go z kliniki odebrać. :ok:

(kurdeblaszka, na Bielanach [i nie tylko] jakiś wysyp kociąt, gdzie to wszystko umieścić, gdzie? Masakra. Domów brak, a bezdomność od urodzenia osiąga apogeum!

Dziś ynka odebrała ze sterylki kotę, która miała 6 młodych w brzuszku, ledwo po tym jak 4 urodziła...)

a nie wiesz, jak moja kotenka, mała, biało-czarna??? dzisiaj ynka też ją złapała..

Już na Koterii. :ok:

Ale nie wiem kiedy do odebrania. Ta z 6 w brzuszku, to z okolic Żeromskiego.

**Adopcje: 9 >>**

ja niby prawie wyłapałam tylko 2 mi zostały(nie wlazly do łapki cholery).I już z kolejnymi brzuszkami chodzą. A jak nastwawiła sie na nie teraz, to złapały nieznane mi kociczki. W tym jedna w sporej ciąży :cry: