Skrócona relacja z naszej działalności:
-akcja sterylizacji trwa, w w ostatnie 2 miesiące wysterylizowaliśmy 17 kotek i 5 kocurów i 1 suczkę.

-angel.ek robiła porządek na jednym z bytomskich podwórek, gdzie było pełno płodnych, zagrzybionych kotów + kociaki
Kociaki z kocim katarem i grzybem trafiły do angel.ek na tymczas, szczepienie przeciw grzybicy, leki i dobra opieka sprawiły, że kociaki nie mają już śladu po chorobie. Maluchy to koteczka i kocurek. Dorosłe kotki z tego podwórka zostały wysterylizowane.
Tak wyglądały:

A tak prezentują się dzisiaj - tu w pozycji na krewetki


Najnowszym nabytkiem CHATULA jest mała koteczka bez łapki z opisywanego wcześniej podwórka.
Kociątko wraz z dwójką rodzeństwa urodziło się na jednym z bytomskich podwórek.
Kotka opiekowała się swoimi dziećmi, jak potrafiła. Niestety pewnego dnia kociaki siedziały pod zaparkowanym samochodem,
nagle samochód ruszył...
Dwa kociaki zginęły pod kołami, jedynie mała koteczka uszła z życiem,
straciła jednak kawałek łapki.
Wolontariuszka CHATULA zabrała koteczkę i zawiozła do weterynarza, który tego samego dnia
przeprowadził operację.
Amputacja była konieczna, bo powypadkowy kikut nie goił się.
Koteczka po operacji miała biegunkę i straszne bóle, wciąż jest w szoku
spowodowanym operacją i nową dla niej sytuacją. Przebywa w dt u angel.ek.
Trudno nam przewidzieć, jak będzie przebiegała rekonwalescencja.
Prosimy o pomoc w finansowaniu operacji i leczenia koteczki!!!
63 2130 0004 2001 0462 3484 0001
z dopiskiem "Dla Kiki"
