WRO,Baltazar nasz nowy i DROGI !!! nabytek S. 95

wszystko wskazuje na to że Zuzia będzie mieszkała teraz z Węgielkiem :ok:

viewtopic.php?f=1&t=108950

rezydentka Ginger dzielnie opiekuje się maluszkami i zyskała w domu miano "Przedszkolanka" :ok:

jessi74 pisze:rezydentka Ginger dzielnie opiekuje się maluszkami i zyskała w domu miano "Przedszkolanka"

A Ginger to ta z prawej czy z lewej :lol:

jessi74 pisze:wszystko wskazuje na to że Zuzia będzie mieszkała teraz z Węgielkiem viewtopic.php?f=1&t=108950

Mam nadzieję , że kotki sie dogadają , bo Zuzia nie przepada za innymi zwierzakami, ona jest ludź i tylko z ludźmi trzyma :mrgreen:

A może z jednym to da się dogadać . :kotek:

Zuzia pojechała do domku. Czekamy na informacje z domku :piwa:

czekamy i trzymam kciuki aby Zuzia polubiła rezydenta :-)

Gibutkowa pisze:
jessi74 pisze:rezydentka Ginger dzielnie opiekuje się maluszkami i zyskała w domu miano "Przedszkolanka"

A Ginger to ta z prawej czy z lewej

oczywiście że z lewej :mrgreen:

ta z prawej to Przedszkolanka :ryk:

jak maluszki ?

Maluszki na razie dobrze jedzą, śpia i rozrabiają. Mała , to Demi , a chłopak Gerard. Oba są słodkie

są jakieś wieści o Zuzi?

może jakieś nowe fotki maluszków, też chcemy poparzeć na te słodkie kluski :-)

[Zuzia rządzi w nowym domku , choć wiem ,że Węgielek jej nie ustępuje. Ogólnie koty próbują się dogadać i nie jest źle.[/color]
W Sobotę do domku odchodzi Lili i Siri w dwupaku. Obie już zdrowe ,rozrabiają i wszedzie ich pełno.Z jednej strony to się cieszymy a z drugiej... ech tak cieżko się rozstać, ledwo co pożegnałyśmy Zuzię , z którą sypiałam, ja jedna poducha , a ona na drugiej, a tu trzeba żegnać następne, no ale kolejne bidy czekają na miejsce w DT
Maluszki narazie mają się dobrze , Demi miała właśnie prześwietlenie u wet P.Gruszki i nie ma ani złamania , ani skręcenia. Na razie mamy masować i rehabilitować łapkę . Mała staje na niej , ba nawet biega , ale od czasu do czasu tak dziwnie ją zawija
No i najważniejsze Odyn miał dzisiaj badania na FIV, FELV i baiałaczkę .Wynik ujemne, wyniki krwi też w normie. Do badań trzeba było go uśpić, nie dał sobie pobrać krwi. Dostał kolejny (2) antybiotyk o przedłużonym działaniu, odpowiednik interferonu. Nadal bardzo kaszle, ale ogólnie przybrał na wadze, pozostaje jednak dużo mniejszy niż powinien ( maluszki Lili i Siri juz niemal go doganiaja wzrostem i wagą), ale najważniejsze ,że wykluczona śmiertelne choroby

cieszę się z dobrych wieści o Zuzi i Odysku

pożegnaniami nie ma co się martwić - możemy przywieźć kolejne tymczasiki - w ilości hurtowej :wink:

Super wieści :ok:

Figaro52 pisze:[Zuzia rządzi w nowym domku , choć wiem ,że Węgielek jej nie ustępuje. Ogólnie koty próbują się dogadać i nie jest źle.[/color]
W Sobotę do domku odchodzi Lili i Siri w dwupaku. Obie już zdrowe ,rozrabiają i wszedzie ich pełno.Z jednej strony to się cieszymy a z drugiej... ech tak cieżko się rozstać, ledwo co pożegnałyśmy Zuzię , z którą sypiałam, ja jedna poducha , a ona na drugiej, a tu trzeba żegnać następne, no ale kolejne bidy czekają na miejsce w DT
Maluszki narazie mają się dobrze , Demi miała właśnie prześwietlenie u wet P.Gruszki i nie ma ani złamania , ani skręcenia. Na razie mamy masować i rehabilitować łapkę . Mała staje na niej , ba nawet biega , ale od czasu do czasu tak dziwnie ją zawija
No i najważniejsze Odyn miał dzisiaj badania na FIV, FELV i baiałaczkę .Wynik ujemne, wyniki krwi też w normie. Do badań trzeba było go uśpić, nie dał sobie pobrać krwi. Dostał kolejny (2) antybiotyk o przedłużonym działaniu, odpowiednik interferonu. Nadal bardzo kaszle, ale ogólnie przybrał na wadze, pozostaje jednak dużo mniejszy niż powinien ( maluszki Lili i Siri juz niemal go doganiaja wzrostem i wagą), ale najważniejsze ,że wykluczona śmiertelne choroby

takie wieści to ja lubię :-)

Gosia B pisze:Tak wygląda Węgielek w swoim nowym domu:

A tutaj z Zuzią:

WRO,Baltazar nasz nowy i DROGI !!! nabytek S. 95

Kto przegląda forum