Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
smarti pisze:Marzenia-on jest jednorazowy.
-sprawdzone-jeśli nie wydezynfekujesz środkiem tego specjalnego żwirku a tylko wygotujesz, to mogą zostać bakterie poprzedniego kota, a jeśli to zrobisz to środek dyz. może, mimo odczekania i wygotowania zabić niektóre bakterie już z moczu Łapy.
poza tym 1 op.to za mało-trzeba mieć 2 a to jest stówa.
w każdym razie badanie masz niemiarodajne-nie można mu zaufać bo mogą się tam znależć bakterie z moczu innego kota.
maryniaj pisze:Mam jedno nowe opakowanie żwirku-perełek. Katkor się nazywa. To taka mała saszetka. Mogę oddać, u mnie się niestety się nie sprawdził...
Mieszkam na Żoliborzu.
Marzenia11 pisze:To jeszcze tylko dodam, że stres jaki przezyła dzisiaj ruda łapka w związku z pobytem w lecznicy, dojazdem, łapaniem itp nie odbił się na naszych wzajemnych relacjach - ciągle chodzi za mną krok w krok, gada, probuje się dogadac z kocicami, upomina się o jedzenie - no właśnie, w końcu normalnie zjadła![]()
![]()
![]()
![]()
Oczusia chora, oko ciągle bez zmian, już tyle miesięcy, mocno p[łacze, kicha okropnymi seriami. Dzisiaj w końcu poszłam za dnia żeby ją obejrzec, czy nie ma gdzieś ropy itp. Na szczęśie zjadła.
Towarzystwo Diabełkowe w dobrej formie, ale mocno wygłodniałe, bo już rozpoznają mój głos i wybiegają z piwniczki. Mimo że mam puszek sztuk dwie idę do nich zaraz...
smarti pisze:Zrobić taką budkę to chwila-sama ostatnio robiłam dla Skórków i wyszła pięknie
i nie pisz nawet że młotka nie umiesz używać,bo nie uwierzę
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 64 gości