Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
alessandra pisze:Przyznam, Alienorku,że mnie zawsze przerażała wizja jazdy autobusem lub pociągiem z kotem, choć mam bliżej niż Ty i Roxy,a de facto prawie stanęłam przed takim rozwiązaniem i przyznam,że wolę jechac tez pożyczonym autem (nasz zdechł i jest w warsztacie)z opcją,że szlag trafi przewody hamulcowe niż byjac sie autobusami i tramwajami z dworca na kliniki- zatem rozumiem Roxy co do tego , sama autostrada wyniesie tyle samo co gaz w jedną stronę i to jest gooowniane(...)
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 33 gości