HURA, HURA, HURA!!!!!!!!!!! GUCIO ZA 2 TYGODNIE BĘDZIE W SWOIM DOMKU!!!
Na adopcję Gucia zdecydował się dom, który ma już jednego białaczkowego, młodego kotka. P. Marta jest już po rozmowie z lekarką, opiekującą się Guciem w Katowicach - wie wszystko z pierwszej ręki i zadzwoniła do mnie dzisiaj z decyzją na TAK!
Dom jest bardzo fajny! Doświadczony, rozsądny, kochający zwierzaki - spośród zaproponowanych przeze mnie białaczkowców z forum wybrał Gucia - bo stwierdził, że to kot w największej potrzebie!!!
Gucio będzie mieszkał 70 km od Warszawy, w domu jednorodzinnym, ale będzie kotem nie wychodzącym, tak jak jego kolega Czesio. Wstępnie podróż Gucia planowana jest na 29.06 (Filomen - piszę do Ciebie PW w tej sprawie). Czesiem opiekuje się tam na miejscu bardzo podobno doświadczony i godny zaufania wet, więc Gucio także będzie miał w domu - równie dobrą mam nadzieję jak w Katowicach - opiekę lekarza.
Nawiasem mówiąc - mam dług wdzięczności wobec "Kocich Spraw" - p. Marta zgłosiła się do mnie po obejrzeniu ogłoszenia mojej białaczkowej kici Muszelki, której ogłoszenie "Kocie Sprawy" umieściły nie tylko na swojej stronie internetowej, ale także w czerwcowym wydaniu gazety. Muszelka jest już od pewnego czasu w swoim domu, a p. Marta po rozmowie ze mną zdecydowała się na rozważenie innych kandydatów z forum

. Kupujcie "Kocie Sprawy" - to porządna gazeta, której muszę specjalnie podziękować

.