SchronWro - 260 kotów w schronisku!!! Zdjęcia str. 62-63.

[sunicram]

Witamy serdecznie na forum No i udanych kadrów

[JaEwka]

matko nie nadążam za Wami

paczcie paczcie
MAMY WYDŹWIĘK!!!

http://www.wroclaw.pl/przygarnij_kota_nie_tylko_w_wakacje,.dhtml

Ewelina, to ta Pani stamtąd do Ciebie dzwoniła?

yyy chyba nie stąd tamta miała brać zdjęcia z naszego FB wolontariackiego

[jimmy_lodolamacz]

Witam, to ja chciałam robić zdjęcia kotkom w schronisku. Na facebooku w prywatnych wiadomościach już coś tam napisałam o tym, że wiem, że to nie lada wyzwanie

Stanęło na tym, że może bym na razie zrobiła zdjęcia Buni.
Czy ktoś mógłby mnie wpuścić do niej jakoś w tym tygodniu?

Mój e-mail jakby co: dbabijew@gmail.com

Mogę np: jutro podjechać. Tyle, że tak koło 18.30. Bo po pracy muszę jechać wyjść z psem. Ogólnie to w każdy dzień mogę tylko z tym, że koło 18.30

[myrmeleon]

Hm, hm. Wcześniej napisała do mnie turkawka i miał do niej powędrować mój nr tel. (okrężną drogą, ponieważ nie mogę wysyłać wiadomości prywatnych na tym forum - jestem za młodym użytkownikiem). A nie chciałam go tak na forum wciskać (po forach czasem chodzą jakieś spamy). Bądź co bądź widnieje np. na mojej stronie (http://dbabijew.blogspot.com) w zakładce "o mnie".

Teraz nie wiem, kogo wybrać

Jutro by mi pasowało. 18:30 też.
Ewentualnie piątek?

Co do godzin proponowanych przez turkawkę: 15, po 15 - też pasuje. Jutro albo piątek, tak samo.

Dajcie mi tylko jakoś znać nie o 14.30, że o 15... bo nie zdążę nawet dojechać z Krzyków :>

Edit 9:53: Umówiłam się już konkretnie z turkawką

[Gibutkowa]

Ładnie nam allegro idzie http://allegro.pl/wroclawskie-koty-bezd ... 56142.html

[Gibutkowa]

Paula, Dase - załóżcie wątki swoich DT, żebyśmy się tu w zalewie informacji (a przede wszystkim zdjęć ) nie pogubili.

[viris]

Mam nadzieję, że kilku moich znajomych zakupi cegiełki, zwykle raz na jakiś czas mogłam liczyć na wsparcie w ten sposób

[dase]

Paula, Dase - załóżcie wątki swoich DT, żebyśmy się tu w zalewie informacji (a przede wszystkim zdjęć ) nie pogubili.

Założę, założę, tylko teraz jak w pracy jestem, to aż tak nie mogę sobie pozwolić na swawole po internecie
Przyznaję bez bicia, że od weekendu strasznie zakręcona jestem, ciągle coś i mam już wyrzuty sumienia, że Bandyta nie ma jeszcze ogłoszeń porobionych.

Mam nadzieję, że kilku moich znajomych zakupi cegiełki, zwykle raz na jakiś czas mogłam liczyć na wsparcie w ten sposób

Ja też porozsyłałam po znajomych, mam nadzieję, że któryś zakupił

Mam jeszcze takie pytanie na szybko: Ten mały czarny Bandyta (a jak, Bandyta, że hej ) jest moim zdaniem zbyt chudziutki, czuć mu wszystkie kostki. Wydaje mi się, że za mało je - nawet jak coś mu bardzo smakuje (widać to), to nie dojada do syta, nawet brzuszek nieszczególnie mu się zaokrągla (bo koteczka Sofi je tak, że robi się jak balon). Nigdy nie miałam problemu z jedzeniem u kotów, czy jest coś, co można mu dorzucić, żeby przybrał na wadzę, co polepszy apetyt, cokolwiek?

[viris]

A masz możliwość ważenia go o stałej porze każdego dnia? Bo jeśli przybiera cokolwiek to ja bym nic nie kombinowała. Ewentualnie dziewczyny polecały tu taką śmietankę do kawy lub tego conva (lub i to i to).

[Gibutkowa]

O conva mam. Napisałam do Figaro ona się zajmuje maluchami może coś doradzi.

[dase]

Mam elektroniczną wagę łazienkową, nie wiem na ile jest precyzyjna, spróbuję go ważyć

[Gibutkowa]

Mam elektroniczną wagę łazienkową, nie wiem na ile jest precyzyjna, spróbuję go ważyć

malucha to na kuchennej

[dase]

Mam elektroniczną wagę łazienkową, nie wiem na ile jest precyzyjna, spróbuję go ważyć

malucha to na kuchennej

Nie kojarzę, żeby ktoś ode mnie miał taką :/
Fakt, łazienkowa może go nie chwycić, on jest tak lekki, że mi się wspina po nodze aż do ramienia, na którym sobie radośnie zasiada
Na szczęście jak dotąd próbował tego numeru tylko jak miałam długie spodnie

[sunicram]

Nie pozwólmy, żeby tak piękny kot się zmarnował...

Wątek Bursztyna: viewtopic.php?f=1&t=143988#p9031863
Przekażcie prosze gdzie możecie.

[turkawka]

Mam jeszcze takie pytanie na szybko: Ten mały czarny Bandyta (a jak, Bandyta, że hej ) jest moim zdaniem zbyt chudziutki, czuć mu wszystkie kostki. Wydaje mi się, że za mało je - nawet jak coś mu bardzo smakuje (widać to), to nie dojada do syta, nawet brzuszek nieszczególnie mu się zaokrągla (bo koteczka Sofi je tak, że robi się jak balon). Nigdy nie miałam problemu z jedzeniem u kotów, czy jest coś, co można mu dorzucić, żeby przybrał na wadzę, co polepszy apetyt, cokolwiek?

Sprawdź czy nie przełyka tak ciężko i jak wącha. Może go gardło boleć albo coś.