LUBIN- mruczusy gotowe do adopcji. Bonifacy w swoim domu!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 06, 2011 19:53 Re: LUBIN --- 2DIVY i Stefan szukają domu.

Fredziolina pisze:
andrzej780 pisze:a Koke to Ci ukradne, wiec zostają już tylko dwa :D


to kiedy mam drzwi zostawić otwarte? :mrgreen:

nie kuś, bo jeżeli idzie o takie piękności to okazuję się bardzo mało asertywny i jeszcze serce mi złamiesz jak mi jej nie oddasz :lol:
napisz jak się Koka czuje i wstaw obiecane zdjęcia :D
PETYCJE PRZECIWKO ZABIJANIU ZWIERZĄT W CHINACH viewtopic.php?f=8&t=148029
zapraszamy na nasz koci wątek viewtopic.php?f=1&t=118175
ObrazekObrazek
www.pustamiska.pl www.karmimypsiaki.pl/pomagaj-codziennie

andrzej780

 
Posty: 1925
Od: Pon wrz 20, 2010 2:25
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lut 06, 2011 21:19 Re: LUBIN --- 2DIVY i Stefan szukają domu.

Koka w piątek była u lekarza.
Głownie chciałam sprawdzić czy była kastrowana.
Lekarz próbował dotykowo wyczuć zagłębienie na brzuszku po cięciu.
Z marnym skutkiem.
Po wygoleniu brzuszka zobaczyliśmy bliznę na ok. 7 cm - wiec kastrowana była. Strasznie mnie to ucieszyło :)
Koka przy okazji została dokładnie zbadana. Lekarz stwierdził, że przechodzi zapalenie gardła.
Dostała antybiotyk na 8 dni.
Po skończeniu antybiotyku mamy stawić się do kontroli.
Podczas wizyty w lecznicy Kokunia była niezwykle grzeczna.
Nawet się rozmruczała :)
Koka dobrze się czuje, gdybym z nią do lekarza nie pojechała to nawet nie zauważyłabym, że choroba się u niej rozwija :roll:
Obiecane fotki ;)

Obrazek

Obrazek

Śpiąca Królewna :1luvu:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Nie lut 06, 2011 21:35 Re: LUBIN --- 2DIVY i Stefan szukają domu.

ależ ona jest piękna :1luvu:
PETYCJE PRZECIWKO ZABIJANIU ZWIERZĄT W CHINACH viewtopic.php?f=8&t=148029
zapraszamy na nasz koci wątek viewtopic.php?f=1&t=118175
ObrazekObrazek
www.pustamiska.pl www.karmimypsiaki.pl/pomagaj-codziennie

andrzej780

 
Posty: 1925
Od: Pon wrz 20, 2010 2:25
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto mar 22, 2011 8:25 Re: Koka-piękna persica,Stefan,Loka i bura Zosia-czekają na dom!

Na wielu portalach ogłosiłam Kokę, Lokę, Zosię.
Regularnie są odświeżane.
I co?
Ano nico.
Prawie cisza.
Miałam tylko jedno zapytanie o Kokę.
Po udzielonej odpowiedzi zapadła głucha cisza.
Martwy sezon, czy co?

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Wto mar 22, 2011 22:59 Re: Koka-piękna persica,Stefan,Loka i bura Zosia-czekają na dom!

Teraz to już jest chyba okres przedświąteczny- sezon wywalania zwierzaków z domu. :evil: Widze to po ilości zgłoszeń psów do Fundacji :evil:
Jak wygram w lotto to się do Ciebie odezwę :)

invictus hilaritas

 
Posty: 191
Od: Nie paź 01, 2006 0:27
Lokalizacja: LUBIN

Post » Śro mar 23, 2011 8:23 Re: Koka-piękna persica,Stefan,Loka i bura Zosia-czekają na dom!

invictus hilaritas pisze:Teraz to już jest chyba okres przedświąteczny- sezon wywalania zwierzaków z domu. :evil: Widze to po ilości zgłoszeń psów do Fundacji :evil:
Jak wygram w lotto to się do Ciebie odezwę :)


:ok:
Trzymam za słowo :wink:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt kwi 01, 2011 7:35 Re: Koka-piękna persica,Stefan,Loka i bura Zosia-czekają na dom!

I dalej cisza. Pies z kulawą noga nie pyta o moje tym czasy :evil:
Jak tak dalej pójdzie to zostanę z nimi :evil: :evil:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt kwi 15, 2011 19:47 Re: Do adopcji: Stefan i Loka. Zoska i Koka znalazły dom! :)

Zosia znalazła dom pod Zielona góra.
Domek zakochany w kotach :mrgreen:
Nie wierzyłam, że kochana brzydula znajdzie taki dom 8)
Zosieńka dołączy do dużego biało-rudego Gustawa i małego buraska, którego Pani Kasia zabrała spod sklepu w Sulechowie.
Zosia w najbliższym czasie opuści nasz dom.

Koka tez znalazła swoje miejsce na ziemi :)
Zainteresowała sie nią Pani Agata z Legionowa pod Wawy - kobietka o wielkim sercu dla zwierzaczków.
Koka do towarzystwa będzie miała dwa persy:
kremowego Igora Obrazek i niebieską Figę Obrazek.
Poza nimi Pani Agata ma dwa urocze psy, małego Yoreczka i dużego ... zapomniałam nazwy tej rasy :oops:
Koka dzięki uprzejmości marta79 pojedzie do Pani Agaty na początku maja .
Ostatnio edytowano Pt kwi 15, 2011 20:16 przez Fredziolina, łącznie edytowano 2 razy

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt kwi 15, 2011 20:15 Re: Do adopcji: Stefan i Loka. Zoska i Koka znalazły dom! :)

Cudownie !! W końcu sie coś ruszyło !

invictus hilaritas

 
Posty: 191
Od: Nie paź 01, 2006 0:27
Lokalizacja: LUBIN

Post » Pt kwi 15, 2011 20:41 Re: Do adopcji: Stefan i Loka. Zoska i Koka znalazły dom! :)

Witam wszystkich serdecznie :-)
Jest mi niezmiernie miło że dostałam wiadomość od Pani Jadwigi że Koka ma tutaj swój wątek,oczywiście zaraz się tutaj zarejestrowałam.Któregoś dnia przeglądałam właśnie ogłoszenia i znalazłam ją,piękną kocicę o imieniu Koka.Od tej chwili marzyłam żeby zamieszkała u mnie.Dziś(przed chwilą) dowiedziałam się że marzenie to się spełniło,jestem bardzo szczęśliwa.
Kocham kociaki tej rasy.Nie wiem,może troszkę zgłupiałam bo traktuję je jak własne dzieci hehe.Igor chodzi w domu za mną jak pies,ja do kuchni to i on do kuchni.Ja do łazienki(on nie zdąży wejść) i miauczy oraz drapie żeby go wpuścić.Jest cudowny.Wołam na niego Niuniu.A skubany jest cwany.Jak powiem do niego "Co Niuniu" to miauknie donośnie i leci do mnie,patrzy na mnie w górę i wiem że chce swój ulubiony serek.Natomiast Figa to mruczący traktor,tak głośno mruczy że tym swoim mruczeniem robi mi pobudkę.Wejdzie rano do mnie na łóżko i zaczyna swój koncert.Zresztą oni oboje wchodzą na łóżko co by dwunożna już wstała i dała drugie śniadanie bo pierwsze daje mąż wstając do pracy.
Z niecierpliwością czekamy na Kokę,niech ten czas szybciej leci bo do 3-ego maja to ja się nie doczekam.Mam nadzieję że kociaki się polubią.To będzie taka moja święta trójca.Oczywiście będę zdawała relacje jak się miewa Koka.

Acha jeśli chodzi o mojego drugiego psiaka to jest Cane Corso,słodka glucąca się baba.
Pozdrawiam i DZIĘKUJĘ za wszystko i za te miłe słowa które tu przeczytałam.

agatale

 
Posty: 16
Od: Pt kwi 15, 2011 19:49

Post » Wto maja 03, 2011 15:10 Re: Do adopcji: Stefan i Loka. Zoska i Koka znalazły dom! :)

Witaj agatale 8)
Koka jest już w drodze do Ciebie :)
I tak po pół roku Koka znalazła swój domek i swoje miejsce na ziemi.
agatale :1luvu: :1luvu: :1luvu: bardzo Ci dziękuję.

Tak się prezentowała Koka, tuz przed wyjazdem do legionowa.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Czw maja 05, 2011 9:17 Re: Do adopcji:Stefan, Marycha i .... Koka pojechała!

Agata tak pisze:
"Koka zarezerwowała sobie drapak,domek się jej spodobał i tam przesiaduje.Jest piękna i rozmruczana.
Nasz Igor tak się wczoraj zestresował że dostał rozwolnienia i musiałam mu po 23-ciej myć tyłek haha.
Koka zjadła dopiero o 23:30
Mała Figa na nią warczy haha ale jeszcze ze dwa dni i będą latać.Koka dzisiaj przeszła obok psa,nawet niedaleko się położyła. Może kiedyś miała odczynienia z psem."

Obrazek Obrazek Obrazek :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

I oby tak dalej :ok:
Koka trafiła do wymarzonego domu, Zosia za chwile też pojedzie.
Kamień z serca mi spadł.
Żeby jeszcze Stefan, Marycha i Czarna tak trafili :roll:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Czw maja 05, 2011 9:57 Re: Do adopcji:Stefan, Marycha i .... Koka pojechała!

Witaj Fredziolina..
Kokusia jak zwykle o tej porze śpi w drapaku,przestawiła się z dnia na noc.
W nocy śmiga po całym pokoju.O 3 nad ranem weszła do kuwety i narobiła trochę smrodku hehehe.
Porozstawiałam jej miski z jedzeniem i piciem bo jak nie je w dzień to kiedyś jeść musi.
Dziś zachęcając ją rano do zabawy próbowała łapką złapać myszkę(wczoraj nie miała na to ochoty)
Widać że jest jeszcze bardzo zestresowana,biorąc ją na ręce bardzo mocno się mnie trzyma pazurkami ale u mnie na kolanach zasypia,czuje się u mnie bezpiecznie i o to chodzi.Jak się tylko zaaklimatyzuje ruszamy na szczepienie.Mamy super weta u siebie :-))

agatale

 
Posty: 16
Od: Pt kwi 15, 2011 19:49

Post » Pon maja 09, 2011 14:31 Re: Do adopcji:Stefan, Marycha i .... Koka pojechała!

fajnie że Koka ma już swój własny domek :D
kciuki za pełną aklimatyzacje :ok: :ok: :ok:
PETYCJE PRZECIWKO ZABIJANIU ZWIERZĄT W CHINACH viewtopic.php?f=8&t=148029
zapraszamy na nasz koci wątek viewtopic.php?f=1&t=118175
ObrazekObrazek
www.pustamiska.pl www.karmimypsiaki.pl/pomagaj-codziennie

andrzej780

 
Posty: 1925
Od: Pon wrz 20, 2010 2:25
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro maja 11, 2011 10:19 Re: Do adopcji:Stefan, Marycha i .... Koka pojechała!

Bardzo dziękuję za kciukasy :-)
Przydały się ponieważ Kokusia śmiga już po całym domu i co najważniejsze olewa psa haha.
Z naszymi kociakami też już się lepiej dogaduje.
Koka nie sprawiała żadnych problemów przy obcinaniu pazurków a miała je dziewczyna naprawdę długie także jestem z niej dumna! Przy tym zabiegu jest najgrzeczniejsza ze wszystkich.
Pozdrawiam..

Obrazek

agatale

 
Posty: 16
Od: Pt kwi 15, 2011 19:49

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, Google [Bot] i 82 gości