KRK- Tygodniowy porzucony kociuszek do odkarmienia! Ma dom!

[Kocia dusza]

[Gretta]

Kinya, co prawda to Bielsko i sunia, ale może?...

viewtopic.php?f=21&t=101234

edit: pytanie, czy miałby tam opiekę weta, bo w jego przypadku to ważne (to krwawienie z noska).

[Kinya]

Przed chwilą rozmawiałam z wetką. Mały piszczał w tle
Kociuszek noc spędził dobrze; pani doktor opracowała sobie już metodę karmienia i po takim Puszczyk jest najedzony i długo śpi. W nocy był nawet grzeczny.
Ma niestety zaczątki zapalenia płuc, ale po nocy w zimnym i mokrym lesie to nie dziwne.

Dziękuję za namiar - musimy się zastanowić co dla niego najlepsze i ewentualnie skontaktujemy się z tą panią.

[Kocia dusza]

Bardzo trzymam za niego kciuki!!

[Gretta]

Uuuu Jeśli początki zapalenia płuc, to podróż raczej niewskazana.
I w ogóle rozstanie z panią wet.

[Kinya]

I dlatego tak się cieszę, że jest w TAKICH rękach

Musimy byc cierpliwi; to przecież taka krucha istotka
A żadna kocica się nie zgłosiła jak do tej pory.

[Kinya]

A, była w końcu kupka, nawet dwie
Pierwsza podobno bardzo sucha, ale druga już całkowicie w normie
Puszczyk jest dzielny bardzo!

[Kocia dusza]

dzielny!

[Miuti]

Jak go teraz karmisz? Powinien jeść co 2 godziny mleko dla kociąt lub dzieci z dodatkiem żółtka (na 90 ml pół) i łyżeczką słodkiej śmietanki. Możesz karmić strzykawką lub butelką do karmienia kociąt (ok. 5zł w sklepie zoologicznym). Koniecznie przy termoforku.

Na takiej diecie kotek by długo nie pożył. Żóltko i smietanka straszliwie przessrywają. Żółtko wprowadza się bardzo ostrożnie po 4 tyg. życia razem z rzadkim kleikiem ryżowym. Słodka śmietanka kupiona w sklepie zawiera dużo chemii. Nam nie zaszkodzi, kociakowi na pewno.

[Kocia dusza]

Miuti taką dietą są karmiote kotki Angel_ odkąd skończyły 2 tygodnie (kotka uciekła). W ten sposób radził karmić weterynarz, dlatego to napisałam. Czy weterynarz może nie wiedzieć o takich rzeczach?

[Miuti]

Veci to teoretycy, niestety.
A ja odchowuję oseski od wielu lat.
Najbezpieczniej jest jednaj podawać kupne mleczka typu mixol czy kiteemel. Ale zauważyłam, że różne kotki mają różne preferencje - niektóre dostają biegunki po mixolu a dobrze znoszą bephara, inne na odwrót. Z oseskami trzeba strasznie uważać - one tak łatwo się odwadniają!

[Kocia dusza]

Zalinkowałam Angel_ , mam nadzieję, że przeczyta dzięki!
A ja przepraszam za zamieszanie

[Miuti]

Dobra dusza to dobra dusza.
A Ty jeszcze kocia na dodatek.

[Kinya]

Wstyd się przyznać, ale dopiero dotarłam do domu i nie zdążyłam zadzwonić do lecznicy żeby zapytać jak nasz maluszek Zakładam, że nic się złego nie wydarzyło, bo inaczej na pewno byłby telefon do mnie.
Dobrej nocy Puszczyku!

[Tweety]

Malutka mysiu, nie daj się chorobie!