Pń : Maru DS, 8-mies Striełka bardzo pragnie domu! Czeka ...

On jest uroczy. Uroczy-dziwoczy. I dobrze przygotowany do nowego domu. I Maru znajdzie. On jest piękny. Domki w kolejce powinny stać.

Jest uroczy. Jest piękny.
Ma świetny charakter.
Ja to wszystko wiem ... ale czy domki sie zechcą przekonac o tym?

Zechcą

Tylko musimy zadbać o PR - to podstawa :wink:

Podrzucamy slicznego Maru :1luvu:

Jak najbardziej :ok:

Avian nie masz tam jakiejś oswojonej ok. pół rocznej kotki??
Jak jechałam z małym do mojej mamy to miałam telefon w sprawie mojej kotki, ale raz, że moja zaklepana, a dwa, że pani z Poznania i szuka na miejscu, z głosu całkiem miła, ale chce koniecznie kotkę.
Powiedziałam jej, że znam ludzi z Poznania co mają koty tez do oddania i że jak coś znajdę to podam wtedy do niej nr telefonu i się zgodziła.

Karolek(ona) pisze:Avian nie masz tam jakiejś oswojonej ok. pół rocznej kotki??
Jak jechałam z małym do mojej mamy to miałam telefon w sprawie mojej kotki, ale raz, że moja zaklepana, a dwa, że pani z Poznania i szuka na miejscu, z głosu całkiem miła, ale chce koniecznie kotkę.
Powiedziałam jej, że znam ludzi z Poznania co mają koty tez do oddania i że jak coś znajdę to podam wtedy do niej nr telefonu i się zgodziła.

Och, może to szansa dla ślicznej Biełki?

Karolek(ona) pisze:Avian nie masz tam jakiejś oswojonej ok. pół rocznej kotki??

A ja własnie przed chwilą złapałam i przywiozłam do garażu Biełkę

Szacuję ją na ok. 7 miesięcy, na razie jest mega wystraszona, ale czego się spodziewać po kocie, który pierwszy raz w życiu został wpakowany do transporterka, potem jechał samochodem, a teraz siedzi w klatce?
PIerwsze 2 minuty była panika, miotanie się po klatce z krzykiem, ale teraz, po 15 minutach w domu już się uspokoiła. Bez problemu biorę ją na ręce, w klatce nie uchyla się spod ręki, a wręcz przeciwnie - podstawia do głaskania i nawet pomruczała

Myślę, że rokuje super - ona jeszcze miesiąc temu przemykała jak cień pod murem, a teraz bez problemu ją po prostu chwyciłam i zaniosłam na rękach do transporterka w samochodzie.

Ogarnę trochę dom, dam czas na uspokojenie się kotce i spróbuję zrobić trochę fotek.

Karolek, pogadałas z tą panią? Jak ją oceniasz poza tym, ze miła? Mówiła coś o warunkach, w jakich mieszkałaby kotka? Jeśli jest "komputerowa", może napisać na maila avian@neostrada.pl (telefonicznie dopiero od poniedziałku, bo w mojej wsi nie ma zasięgu na pogadanie, tylko smsy).

No to pierwsze foteczki

Biełka jest obłędna - nadal modelka

Pozuje, kula się, wygina i mruczy

Mam nadzieje, ze to nie ruja :strach:

z pychola fajna kicia z niej :wink:

i tłuściutka :ok:

dalia pisze:i tłuściutka

Avian nieźle podmaślała

Śliczności!

Jakie to cudo! I grubas jak Albert. Może własnie dostała szansę! :ok:

Avian pisze:No to pierwsze foteczki
Biełka jest obłędna - nadal modelka Pozuje, kula się, wygina i mruczy
Mam nadzieje, ze to nie ruja

Ja też myślałam o rui :mrgreen:

. Twoje wcześniejsze opisy, że tańczy, zdjęcia i filmik tak mi coś dały do myślenia.

Jest cudna!!! Nie chciałam cytować posta ze zdjęciami, żeby nie zagruzować wątku.
Już wcześniejsze wcześniejsze fotki pokazywały niesamowitą urodę Biełki (te bursztynowe oczy :1luvu:

)

No niby pasuje do rui trochę, ale ona sie tak zachowuje od poczatku, jak tylko oswoiła sie na tyle, żeby czekać na mnie

To już kilka tygodni będzie.
I nie wystawia tyłeczka, i nie grucha

Wstawiłam kuwetę - hmmm, a cóż to za nowe, fajne posłanko? - no i teraz w niej śpi :lol:

Woda na razie nie służy do picia, tylko do rozlewania, a jedzenie jest niejadalne :roll:

Ale ogólnie wygląda na zadowoloną

A żeby nie było, ze w wątku Maru tylko Biełka - Maru odmłodniał chyba o kilka lat

Powyciągał z kątów altany wszystkie kocie zabawki i szaleje :lol:

Do tego zaczepia resztę towarzystwa, jakby zapraszając do wspólnej zabawy

Wesoły kot się z niego zrobił

Pń : Maru DS, 8-mies Striełka bardzo pragnie domu! Czeka ...

Kto przegląda forum