Szejbalowe Kitaki. Ludmiłku... żegnaj Przyjacielu [*] ...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 20, 2010 20:27 Re: Szejbalowe Kitaki. Ludmiłkowe początki

Poprosze przepis na wyhodowanie potffffforóóóów :mrgreen: tzn na podawanie zdrowego mięska, może i moje uda sie przestawić na dietę cud.

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pon wrz 20, 2010 21:05 Re: Szejbalowe Kitaki. Ludmiłkowe początki

jasdor pisze:Poprosze przepis na wyhodowanie potffffforóóóów :mrgreen: tzn na podawanie zdrowego mięska, może i moje uda sie przestawić na dietę cud.

Najprostszy BARF ->> surowe tłuste plus suplement Felini Complete :mrgreen: Polecam jak masz czasu trochę, poczytaj :wink: ->> http://chatul.pl/viewforum.php?f=45
Czyli najprościej na moim przykładowym 5-kilowym kocie: 1 kot na dzień musi zjeść tak 130g samego mięsa (plus suplementy). 2 koty to 260/dzień, czyli jak masz 2 kilo mięcha ->> 2000g podzielić na 260 = żarcia na tydzień :mrgreen: A jeśli dorwiesz takiego tłustego wołowego, gdzie za 1 kg jest 10 zł to masz żarcie na tydzień za 20 zł! :roll: Tylko też weź pod uwagę, że suplement FC kosztuje ok. 50zł za 125g, ale 125g możesz podzielić na porcję dzienną 2 kitaków (czyli 3,2g) i masz takie opakowanie na 39 dni :mrgreen: Więc wychodzi 50zł/39dni ->> coś ok. 1,3 zł na dzień (ok. 10zł na tydzień). Mam nadzieję, że dobrze policzyłam 8O 8O 8O
Pokićkałam coś??? Musisz przeliczyć - bo to jest na karmienie tylko i wyłącznie BARFem, a możesz przecież dawać jeden posiłek takiego i drugi suchego. A takie surowe plus FC, to zdrowsze niż pucha, bo wiesz, jakie mięso podajesz i że kot otrzymuje wszystkie potrzebne składniki. W każdym razie - głupawkę złapałam z tej matematyki :ryk:
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Pon wrz 20, 2010 21:13 Re: Szejbalowe Kitaki. Ludmiłkowe początki

Poczytam sobie jutro w pracy :mrgreen: i pomalutku może mi sie uda przestawić, choć moje bez suchego ani rusz. Chociaż troszke surowizny niechby zjadły to i tak im na zdrowie wyjdzie. A to mięch to zmielone ma być ?

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pon wrz 20, 2010 21:26 Re: Szejbalowe Kitaki. Ludmiłkowe początki

jasdor pisze:Poczytam sobie jutro w pracy :mrgreen: i pomalutku może mi sie uda przestawić, choć moje bez suchego ani rusz. Chociaż troszke surowizny niechby zjadły to i tak im na zdrowie wyjdzie. A to mięch to zmielone ma być ?

Dlatego napisałam, że jeden posiłek możesz z surowego zrobić :kotek: Zmielone może być, bo wygodniej - polecam uruchomić maszynkę do mięsa :wink: A jak będziesz szukać mięcha wołowego, to poszukaj sklepu Frac (w Krośnie gdzieś w okolicach drogi na Turaszówkę jest chyba), bo mi się dopiero w nim udało i panie zamówiły więcej na jutro (i jakby coś to zmielą na miejscu) :lol: Ale mogą być też kawałki większe np. 2 cm, tylko trudniej Ci będzie proszek FC wymieszać z tym. Ew. pół zmielonego i kilka kawałków... To tak najprościej pisząc. Ale spróbuj - mój Bajron zawsze był taki jakiś malutki i chudziutki, a jak jadł 1,5 tyg. surowe (tylko FC nie miałam i zgniecione skorupki z jajek do tego dodawałam i osobno żółtko z jajka), to się właśnie potfffooorem zrobił :twisted: No i jeśli za chude mięso, to możesz smalczyku troszkę dodać. Ale to Ty lepiej będziesz wiedziała, jak się przez wątki na forum chatula przekopiesz 8) Ja to tylko tak ogólnie piszę 8)
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Śro wrz 22, 2010 14:31 Re: Szejbalowe Kitaki. Ludmiłkowe początki

Poszłam na ogród pozbierać orzechy i przy okazji naskubałam trochę trawy dla kitaków - dawno owsa w doniczce nie było, więc zainteresowanie NIEZIEMSKIE :mrgreen: [http://wstaw.org/w/bSb/], [http://wstaw.org/w/bSc/]
Obrazek
Obrazek

No i Ludmiłek dzisiejszy, wesoły, zarobiony myciem się :lol: [http://wstaw.org/w/bSe/], [http://wstaw.org/w/bSh/], [http://wstaw.org/w/bSi/], [http://wstaw.org/w/bSj/]
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Śro wrz 22, 2010 14:42 Re: Szejbalowe Kitaki. Ludmiłkowe początki

Pierwszy pawik po trawce już był... Zgadnijcie czyj? :twisted:
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Śro wrz 22, 2010 16:49 Re: Szejbalowe Kitaki. Ludmiłkowe początki

Jakich masz kulturalnych wegan :ryk: :ryk:

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pt wrz 24, 2010 17:49 Re: Szejbalowe Kitaki. Ludmiłkowe początki

No i się pochorowałam, czy raczej podłapałam paskudztwo od wszechobecnych przeziębieniowców... Kitaki wygrzewają , jak mogą - to jedyny plus :mrgreen: Dzisiaj, kiedy się obudziłam, miałam "na sobie" wszystkie trzy :lol: A to znak, że rzeczywiście z moim zdrowiem nie za dobrze, bo do tej pory to dzieliły się pomiędzy mnie i TŻ-a :ryk:
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Pt wrz 24, 2010 19:05 Re: Szejbalowe Kitaki. Ludmiłkowe początki

Życzymy dobrego zdrówka :)
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pt wrz 24, 2010 19:09 Re: Szejbalowe Kitaki. Ludmiłkowe początki

Chciałabym sie dowiedzieć, czyj był ten pawik :mrgreen:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pt wrz 24, 2010 19:32 Re: Szejbalowe Kitaki. Ludmiłkowe początki

taizu pisze:Życzymy dobrego zdrówka :)

Dziękuję :1luvu: Dobrze, że kitaki takimi rzeczami od nas nie mogą się zarazić :ok:
jasdor pisze:Chciałabym sie dowiedzieć, czyj był ten pawik :mrgreen:

Miały być zgadywania... :roll: :ryk:
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Pt wrz 24, 2010 20:39 Re: Szejbalowe Kitaki. Ludmiłkowe początki

Stawiam na BAJRONA

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pt wrz 24, 2010 20:42 Re: Szejbalowe Kitaki. Ludmiłkowe początki

Papuga.
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pt wrz 24, 2010 21:24 Re: Szejbalowe Kitaki. Ludmiłkowe początki

taizu pisze:Papuga.

Że ja 8O A czemu? :kotek:
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Pt wrz 24, 2010 21:25 Re: Szejbalowe Kitaki. Ludmiłkowe początki

jasdor pisze:Stawiam na BAJRONA

Ej noooo... Że Bajron kiedyś lał jak głupi po pościeli, to nie znaczy, że on pierwszy do pawików :ryk:
Pudło zatem. A odpowiedź: Ludmił Pawikowiec Pierwszy :twisted:
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Animus, januszek i 445 gości