Anka, fotki były na starym uploadzie, raz już je wymieniałam, potem ogarnęło mnie lenistwo i nie poprawiłam starych linków
Postaram się poprawić
Wiadomość z ostatniej chwili - plotki o biednej zahukanej tri są absolutnie mylne

Najwięcej przeraźliwych syków wydaje właśnie ona, sprawiając wrażenie, że ktoś ją okropnie napastuje
Przed chwilą Banshee ewidentnie próbowała ją namówić do wspólnej zabawy, przez minutę turlała się z brzucholkiem w górze o pół metra od tri, a kiedy przymierzyła się do pacnięcia łapką bez pazurów, odpowiedzią były stulone uszy, zamiana tri w kłąb czarno-rudego futra i wściekłe syczenie.
No nic, mam nadzieję, że się zaprzyjaźnią i moja ręka przestanie być traktowana jak zastepczy kot do podgryzania
