Carmen od ponad 3 lat w DS dzięki wielu Pięknym Ludziom :)

Moze ktos z kontem na Facebook moglby zrobic wydarzenie?

Dziewczyny,
Wprawdzie z facetem rozmawiałam o trikolorce z wątku podesłanego przez violet, ale tamta koteczka ma już DT - a Carmen nie ma nic. Jetem z Warszawy, mieszkanie duże, kilkoro Dużych, jeśli kotka jest miziasta i towarzyska, to odnajdzie się u nas.

Pomagam w Fundacji JoKot, jestem tam wolontariuszką, także trochę doświadczenia kociego już za sobą mam.
Tu mój wątek, przy czym tytułowa Mamysz przebywa u mojego ojca, ja w tej chwili nie mam żadnych kotów - ale jest tam choćby historia tymczasów: viewtopic.php?f=1&t=145812

Przy czym przyznaję, że gdyby wypaliło cokolwiek z tych domków zgłaszających się na FB, to lepiej byłoby, gdyby tam pojechała

Doczytałam, że kicia jest w Piszu, ja jestem w Warszawie, ale w weekend mogę być w Gdańsku, jeśli to w czymkolwiek pomoże.

Martynko

normalnie Cię ozłoce

Szalony Kocie :1luvu:

Na f-b czytałam, że kicia może być dowieziona do DT/DS, mam nadzieję, że to aktualne

Tez moge tylko podrzucić. Może jednak ktos wypatrzy. Szkoda tak pieknej koty na ulicę

tomek_k pisze:Moze ktos z kontem na Facebook moglby zrobic wydarzenie?

Tomku, wydarzenie już jest, część rozmów (także na temat mglistych propozycji DT) toczyła się właśnie tam

Chyba był tu gdzieś link.

O, to ten:
http://www.facebook.com/events/503484233022605/

Podrzucam Carmen - wazne :!:

a nie ma możliwości jakiegoś płatnego hoteliku do czasu znalezienia DT?

kasę się zorganizuje a zyskamy czas!!!!

jest już oferta DT (Szalony Kot, kilka wpisów wyżej) :piwa:

czekamy...

violet pisze:jest już oferta DT (Szalony Kot, kilka wpisów wyżej)
czekamy...

jakby co ja się mogę dorzucić do transportu czy tez hoteliku

najważniejsze żeby kota nie wylądowała na ulicy, zwłaszcza że jest proludzka

czy to prawda, że Carmen ma szansę na dt?

proszę o potwierdzenie.
do godz. 20,30 nie bedzie mnie w sieci
ale prosze o potwierdzenie

Kinnia, napisałam wyżej

Szalony Kot pisze:Dziewczyny,
Wprawdzie z facetem rozmawiałam o trikolorce z wątku podesłanego przez violet, ale tamta koteczka ma już DT - a Carmen nie ma nic. Jestem z Warszawy, mieszkanie duże, kilkoro Dużych, jeśli kotka jest miziasta i towarzyska, to odnajdzie się u nas.

Pomagam w Fundacji JoKot, jestem tam wolontariuszką, także trochę doświadczenia kociego już za sobą mam.
Tu mój wątek, przy czym tytułowa Mamysz przebywa u mojego ojca, ja w tej chwili nie mam żadnych kotów - ale jest tam choćby historia tymczasów: viewtopic.php?f=1&t=145812

Szalony Kot pisze:Przy czym przyznaję, że gdyby wypaliło cokolwiek z tych domków zgłaszających się na FB, to lepiej byłoby, gdyby tam pojechała
Doczytałam, że kicia jest w Piszu, ja jestem w Warszawie, ale w weekend mogę być w Gdańsku, jeśli to w czymkolwiek pomoże (może łatwiej dojechać?).

Jeszcze o nas - mamy dwa balkony nie zabezpieczone, ale w tym mieszkaniu mieliśmy już cztery tymczasy i po prostu ich nie wypuszczamy. Plan zabezpieczenia był, póki nie zaszłam w ciążę, bo przez to w przeciągu 2 miesięcy się wyprowadzamy gdzieś indziej, więc nie ma sensu siatkować.

Nie planowałam tymczasów do końca ciąży, ale TŻ zmiękł, więc wykorzystuję to podle :twisted:

Szalony Kot pisze:Jeszcze o nas - mamy dwa balkony nie zabezpieczone, ale w tym mieszkaniu mieliśmy już cztery tymczasy i po prostu ich nie wypuszczamy. Plan zabezpieczenia był, póki nie zaszłam w ciążę, bo przez to w przeciągu 2 miesięcy się wyprowadzamy gdzieś indziej, więc nie ma sensu siatkować.

Nie planowałam tymczasów do końca ciąży, ale TŻ zmiękł, więc wykorzystuję to podle

I bardzo pierwszorzędnie - nawet jako TDT jesteś darem niebios :1luvu:

. Jakby co (biorąc pod uwagę Waszą przeprowadzkę) to i tak zyskujemy sporo czasu na szukanie DT/DS. Zresztą zawsze można przy tak spokojnej kici użyć plastikowych przyklejanych zabezpieczeń z Ikei :ok:

Carmen od ponad 3 lat w DS dzięki wielu Pięknym Ludziom :)

Kto przegląda forum